Kto wierzy we wrześniowy tapering?
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 17.08.2021 (13:15)
Dolar kontynuuje obserwowane odbicie na szerokim rynku będące korektą jego piątkowego osłabienia. Wbrew obawom sytuacja w Afganistanie nie stała się wczoraj pretekstem do podbicia ryzyka - indeksy na Wall Street w kolejnych godzinach wyszły na plusy. Nieco nerwowo jest jednak w Azji, gdzie dominują obawy o sytuację związaną z COVID - Japonia wprowadza dalsze obostrzenia, a Nowa Zelandia zapowiada lockdown.

W kalendarzu głównym tematem są publikacje danych nt. lipcowej sprzedaży detalicznej (godz. 14:30), oraz produkcji przemysłowej (godz. 15:15), oraz wieczorne wystąpienie szefa FED (godz. 19:30). Jutro mamy zapiski z ostatniego posiedzenia FED, a w końcu przyszłego tygodnia sympozjum w Jackson Hole. Rynek musi ocenić, co jest dla niego kluczowe - wydaje sie, że scenariusz w którym przed przyszłotygodniowym wydarzeniem pompowany będzie balon oczekiwań wokół dolara, nadal pozostaje aktualny. To sugeruje marginalizację dzisiejszego eventu z udziałem Powella i jutrzejszych minutek.
OKIEM ANALITYKA - kto wierzy we wrześniowy tapering?
Opublikowane jeszcze w piątek popołudniu słabe dane dotyczące nastrojów konsumenckich w USA na połowę sierpnia, dały pretekst ku temu, aby większą uwagę zwrócić na wątek związany z nowymi przypadkami COVID. Krzywa zaczęła ponownie rosnąć od połowy lipca, a kilka dni temu dzienny przyrost sięgał ponad 150 tys. osób. Wprawdzie władze nie decydują się na przywracanie obostrzeń, a dalej koncentrują się na szczepieniach, to jednak trudno ocenić na ile sytuacja może być jeszcze wymagająca. Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy lipcowe dane dotyczące sprzedaży detalicznej, a 45 minut później produkcji przemysłowej - gdyby były słabsze, to łatwo wpisywałyby się w covidową retorykę (choć niekoniecznie słusznie).
Dzisiejsze wydarzenia w Nowej Zelandii, oraz zamieszanie wokół jutrzejszej decyzji RBNZ na temat stóp procentowych, to dowód na to, że nie warto całkowicie ignorować wątku COVID. Czy jednak może mieć on wpływ na podejście Jerome Powella do decyzji o taperingu już na wrześniowym posiedzeniu FED? Teoretycznie szef FED pewnie trzymałby się nadal swoich tez o tym, że inflacja CPI jest przejściowa i zacznie spadać w kolejnych miesiącach, a rynek pracy nadal wymaga większej atencji banku centralnego. Problem w tym, że o ile inflacja pewnie i zacznie spadać, to raczej wolniej, niż sądzono, a sytuacja na rynku pracy zaczęła się wyraźniej poprawiać po tym, jak skończyły się pieniądze z wiosennych czeków prezydenta Bidena. Hipotetycznie, zatem i COVID mógłby być jakimś pretekstem, chociaż powtórzę - w przeciwieństwie do Nowej Zelandii i państw Azji i Oceanii, sytuacja w USA jest inna, a władze raczej nie powrócą już do wyraźniejszych obostrzeń, które mogłyby uderzać w gospodarkę.
Wygląda, zatem na to, że tapering w wydaniu FED jest nieunikniony w perspektywie tej jesieni, chociaż teoretycznie krótkoterminowo "gołębie" będą próbować wynajdywać jakieś preteksty. Jednym z mocniejszych argumentów jest zachowanie się rentowności amerykańskich obligacji, które zjechały w okolice 1,22 proc. z 1,38 proc. widzianych w zeszłym tygodniu, co trochę nie klei się z koncepcją w której sympozjum w Jackson Hole ma być istotnym wydarzeniem, które nakieruje rynki na decyzję nt. taperingu podczas wrześniowego posiedzenia FED.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która...

Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj...

Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już...

Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył...

Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie...

We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył...

Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie...

Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę...

W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno...

Poniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały...

Sytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się...

Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem...

Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi...

Europejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie...

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...