Rynek boi się o strefę euro, wspólna waluta w dół
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 07.11.2012 (17:58)
Tak jak się tego spodziewałem, euforia po wygranej Baracka Obamy w wyborach prezydenckich w USA była dość krótka – rynki uznały ten fakt za utrzymanie status-quo i szybko przeszły do innych kwestii, jak np. klif fiskalny.

Wróćmy jednak do dzisiejszego dnia. Powodem do pogorszenia nastrojów były szeroko opisywane w ostatnich komentarzach obawy o Grecję w kontekście kluczowego dla tego kraju głosowania nad pakietem oszczędnościowym, które może mieć miejsce dzisiaj po godz. 22:00. Biorąc pod uwagę ryzyko buntu w koalicyjnym PASOKu nie można zupełnie odrzucić skrajnie negatywnego scenariusza w którym scenariusz tzw. Grexitu stałby się realny. Niemniej w takiej sytuacji wydaje się, iż greccy politycy (po rozeznaniu sytuacji we własnych ugrupowaniach) mogliby zdecydować się na odłożenie głosowania na jutro, lub piątek – dla rynku z jednej strony byłby to sygnał, iż sytuacja jest b. trudna (zwiększyłaby się niepewność), ale z drugiej widać byłoby szanse na zażegnanie dość poważnego kryzysu na peryferiach strefy euro.
Bezpośrednią przyczyną osłabienia się wspólnej waluty były jednak kolejne słabe dane z Niemiec (produkcja przemysłowa spadła o 1,8 proc. m/m), które nasiliły obawy o kondycję największej gospodarki strefy euro. Oliwy do ognia dolała wypowiedź szefa ECB, który zwrócił uwagę, że kryzys na europejskim rynku długu może wyraźniej uderzyć w Niemcy, a ogólna sytuacja gospodarcza w całym Eurolandzie pozostaje słaba i nie należy oczekiwać szybkiej poprawy. Niejako potwierdzeniem tych słów były najnowsze prognozy Komisji Europejskiej, która obniżyła tegoroczną prognozę wzrostu dla strefy euro do 0,4 proc. r/r, a w przyszłym roku oczekuje wzrostu jedynie o 0,1 proc. r/r wobec wcześniejszych 1,0 proc. r/r. To sprawiło, iż na rynku pojawiły się spekulacje, iż jutro ECB mógłby obniżyć stopy procentowe (do tej pory mediana rynkowych oczekiwań nie wskazywała na taką możliwość).
Na wykresie EUR/USD widać, że rejon 1,2747-52 został dzisiaj naruszony i spadliśmy do 1,2735. Próba odbicia po gwałtownym spadku jest słaba, co sugeruje, iż ruch kierunkowy może się pogłębić. Ruch ten może być znów silny, zwłaszcza, jeżeli późno-wieczorne głosowanie w Grecji byłoby negatywne. Niemniej nawet w przypadku pozytywnego obrotu spraw w greckim parlamencie, odbicie wspólnej waluty nie będzie duże, gdyż rynek będzie się obawiać jutrzejszej niespodzianki ze strony ECB. Jako mocny opór można, zatem wyznaczyć okolice 1,2775-85 (wczorajsza średnia z konsolidacji), a poziomem docelowym mogą stać się wspominane od dawna okolice 1,2625. Po drodze rynek będzie musiał się jednak uporać z poziomem 1,2672 wyznaczanym przez średnią 100-sesyjną.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2775-85; 1,2800; 1,2812-25; 1,2850; 1,2875-80; 1,2900; 1,2940; 1,2965; 1,3000
Kluczowe wsparcia: 1,2747-52; 1,2735; 1,2685; 1,2625-35
Po nieco męczącym marazmie (zwłaszcza na EURPLN) w końcu ruszył się nasz złoty. Pierwsza reakcja na decyzję RPP o cięciu stóp procentowych o 25 p.b. była dość bierna – rynek zakładał taki ruch i było jasne, że kluczowy stanie się szerszy komunikat prasowy o godz. 16:00. Niemniej nerwowo zaczęło się robić już po publikacji słabych prognoz PKB autorstwa Komisji Europejskiej (w tym także dla Polski), oraz ostrzeżeniach szefa ECB względem Niemiec (to przecież nasz największy partner handlowy). Na dobre złoty zaczął się jednak osłabiać po godz. 16:00. W komunikacie RPP otwarcie przyznała, iż dzisiejsza decyzja jest początkiem cyklu cięć stóp procentowych, a prezes NBP Marek Belka ocenił prawdopodobieństwo obniżki za miesiąc jako dość znaczące. Wprawdzie RPP starała się unikać sugestii odnośnie głębokości cyklu obniżek (zwrócono uwagę, iż inflacja może nie spadać tak szybko), to jednak biorąc pod uwagę słabe prognozy gospodarcze dla Niemiec i całej strefy euro, zasadne wydają się oczekiwania rynku, iż cykl wyniesie 100-125 p.b. w przeciągu najbliższych 9-12 miesięcy. Można postawić tezę, iż RPP mogłaby się zawahać w jednej sytuacji – ryzyka poważnych turbulencji w strefie euro (peryferia), które mogłyby znacząco osłabić złotego i tym samym „nakręcić” inflację.
Na wykresie BOSSA PLN widać potwierdzenie ruchu na osłabienie złotego – wybicie poniżej minimów z ostatnich 2 tygodni. To może sugerować, iż EURPLN wróci się w najbliższych dniach w okolice 4,1600, a USDPLN dotrze w rejon 3,27-3,28. Poziomy mogą być wyższe, jeżeli sytuacja w Grecji znacząco się pogorszy. Jeżeli do tego nie dojdzie, to można postawić tezę, iż należy pomału szukać szczytu słabości złotego w tym roku – w kolejnych tygodniach złoty mógłby się nieco umocnić (także na fali odreagowania spadków EUR/USD).
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Europejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie...

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...

Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować...

Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących...