Zmiana priorytetów...
Raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 01.04.2021 (12:17)
Pierwszy dzień nowego miesiąca i kwartału upływa na razie bez jakiegoś większego przełomu, bilans jest mieszany, a dynamika zmian jest niewielka. Uwagę zwraca słabość walut Antypodów, które reagują na mieszane dane makro z Australii (sprzedaż detaliczna i bilans handlowy), a także kontrastujące z wczorajszymi rządowymi odczytami PMI, dane z Chin - wskaźnik PMI Caixin dla przemysłu spadł w marcu do 50,6 pkt. przy spodziewanym odbiciu do 51,3 pkt.
Chiński juan jest dzisiaj w czołówce tracących walut. Względnie dobrze radzi sobie euro, jak na decyzję prezydenta Francji o ogłoszeniu miesięcznego lockdownu na terenie całego kraju. Restrykcje wydłużyli też Włosi. Europa nadal zmaga się trzecią falą koronawirusa, chociaż przełomem może być przyspieszenie tempa procesu szczepień w II kwartale. Tymczasem koncern J&J poinformował o ryzyku pewnych opóźnień w dostawie szczepionek w USA ze względu na wykryte błędy w partii produkcyjnej, o zmianach w zamówieniach do Europy na razie nie wspomniano.
Wczoraj wieczorem prezydent Biden zaprezentował szczegóły programu wydatków infrastrukturalnych, który ma być podzielony na dwie części. Pierwsza warta 2 bln USD ma być rozłożona na 8 lat i finansowana przez podwyżkę stawki podatku dla korporacji o 7 p.p. do 28,0 proc. nawet na (!) 15 lat. Tak zwany American Jobs Plan ma opierać się na modernizacji i budowie obiektów, dróg, mostów itd., a jego wykonawcą mają być amerykańskie firmy korzystające z rodzimej siły roboczej. Druga część planu (tzw. American Family Plan), warta 1 bln USD, ma zostać zaprezentowana później i dotyczyć wydatków na edukację i ochronę zdrowia. Większość szczegółów z wczorajszego wystąpienia prezydenta krążyła po rynku już wcześniej i została zdyskontowana. Tym samym większej reakcji nie widać, chociaż S&P500 pozostaje przy szczytach, a rentowności obligacji znów opadają - być może dzisiaj zostanie podjęta próba złamania bariery 1,70 proc. w przypadku papierów 10-letnich, co mogłoby dać wyraźniejszy impuls do cofnięcia się dolara.
Dzisiaj mamy dzień z indeksami PMI/ISM dla sektora przemysłowego. Dane ze strefy euro wypadły nieco lepiej od wcześniejszych i tak bardzo dobrych szacunków (w marcu 62,5 pkt. wobec 62,4 pkt. w prognozie). Czekamy jeszcze na ISM z USA o godz. 16:00. Jutro natomiast mamy odczyty Departamentu Pracy USA.
OKIEM ANALITYKA - zmiana priorytetów...
Kwiecień ma duże szanse wypaść inaczej, niż marzec, zwłaszcza, jeżeli chodzi o rynek FX. W przypadku akcji to ten idzie nieco innym schematem, ale odnotujmy, że w kolejnych dniach pomóc mu mogą spadające rentowności amerykańskich obligacji, a także nieco cyniczne rozgrywanie faktu politycznej słabości Demokratów w kwestii sfinansowania kolejnego pakietu wydatków (tym razem na infrastrukturę). Teoretycznie na stole została postawiona opcja podwyżki stawki CIT dla korporacji do 28 proc. i to aż na 15 lat (!), ale jakoś rynek niewiele sobie z tego robi - uwagę zaczyna zwracać lepsze zachowanie się indeksu Nasdaq, który powinien na tym najbardziej ucierpieć. Dlaczego tak się dzieje? Bo rynki dobrze wiedzą jak krucha jest przewaga Demokratów w Senacie, co będzie wymagać nadzwyczajnej, jak na amerykańskie warunki, jednomyślności w dość wrażliwej kwestii. W efekcie jest to temat na tygodnie, o ile nie miesiące. Po drodze najpewniej szybko pojawią się obawy, że większe wydatki trzeba będzie sfinansować przez wyższy deficyt, na czym może ucierpieć dolar. Rentowności obligacji ponownie pójdą wyraźniej w górę, ale dotychczasowa korelacja może zostać zerwana (zresztą jest ona pewnym fenomenem w tym roku). I ten wątek może zdominować wiosenne tygodnie na rynkach. Nowe szczyty na S&P500 (psychologiczna bariera 4 tys. pkt. jest coraz bliżej) i innych giełdach (lepiej może zachowywać się strefa euro ze względu na czasowe przesunięcie w szczepieniach wobec USA i Wielkiej Brytanii), oraz słabszy dolar.
W kraju uwagę może przykuwać coraz silniejszy złoty będący lustrzanym odbiciem sytuacji z marca. Bieżąca sytuacja pandemiczna ustępuje oczekiwaniom na przyspieszenie szczepień na wiosnę, ale przede wszystkim na znaczeniu zyskują uwarunkowania makro. Ostatnie dane o inflacji (w marcu 3,2 proc. r/r) stawiają w coraz trudniejszej pozycji NBP i RPP ze względu na ustawową konieczność utrzymania inflacji w ryzach. Tym samym to co powinni robić już teraz decydenci, to bardziej zasygnalizować, że nadmiernie słaby złoty nie leży w polskim interesie, ale przede wszystkim przedstawić jakieś zarysy systemowych rozwiązań w kontekście wątku kredytów frankowych (nie powinno być tak, że kwestia domykania pozycji CHF powinna być pozostawiona tylko bankom komercyjnym). Nie wykluczam też, że za chwilę pojawią się ci, którzy zaczną rozgrywać scenariusz w którym stopy procentowe wzrosną wcześniej, niż jest to teraz oficjalnie komunikowane. W efekcie złoty przestanie mieć powody do tego, aby być najsłabszą walutą w regionie.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
