Tak bardzo chcieć pomóc, że aż zaszkodzić
Komentarz poranny TMS Brokers
Data opublikowania : 23.12.2020 (09:47)
Donald Trump zapragnął przypomnieć, że jeszcze przez miesiąc pozostaje prezydentem Stanów Zjednoczonych i chce mieć swój udział w pakiecie ratunkowym. Jednak jego żądania mogą skomplikować proces uruchomiania pomocy fiskalnej, z którą nie ma co zwlekać.
Prezydent USA Trump zagroził, że nie podpisze pakietu stymulacyjnego, dopóki Kongres nie wprowadzi poprawki podnoszącej wartość czeków dla Amerykanów do 2000 USD z 600 USD. Nastąpiło to po tym, jak w weekend Demokraci i Republikanie wspólnymi siłami wypracowały pakiet wart 900 mld USD. Więcej pieniędzy do kieszeni Amerykanów wpisuje się w politykę Demokratów, stąd nie dziwi poparcie dla pomysłu ze strony spikerki Izby Pelosi, która jest gotowa poddać poprawkę pod głosowanie jeszcze w tym tygodniu. Jednak zmiany w ustawie to tylko odraczanie wypłaty pieniędzy, gdyż trudno uwierzyć, że Republikanie tak łatwo przystaną na podwyżkę wartości czeków, szczególnie że pierwotnie chcieli oni pakietu wartego zaledwie 500 mld USD. Dodatkową komplikacją jest powiązanie pakietu z ustawą budżetową zapewniającą 1,4 bln USD finansowania operacji rządowych do września przyszłego roku. Czas na poprawki kończy się 28 grudnia – jeśli do tego czasu ustawa budżetowa nie zostanie zatwierdzona, USA czeka częściowy government shutdown. Z historii wiemy, że kongresmenów w Waszyngtonie nie zraża shutdown i są gotowi przeciągać negocjacje budżetowe przy wstrzymanej działalności instytucji federalnych. Tylko czy warto aplikować gospodarce dodatkowy chaos, kiedy pandemia COVID-19 wystarczająco ciąży na aktywności gospodarczej? Zamiast otrzymać czeki zaraz po świętach, Amerykanie będą musieli czekać na pomoc kolejne dni, a być może dodatkowo pracownicy sektora publicznego i zewnętrzni zleceniobiorcy na pewien czas stracą dotychczasowe źródło dochodu. Na horyzoncie rodzi się ryzyko, że wprawdzie wizja silnego ożywienia w 2021 r. dalej czeka na horyzoncie, ale dopiero za niespodziewaną przeszkodą.
Rynek akcji ma trudności z obraniem kierunku i obroną wczorajszej próby odreagowania poniedziałkowej korekty, ale po rynku walutowym nie widać skoku awersji do ryzyka. Wręcz przeciwnie USD traci dziś, przerywając wzrostową passę z ostatnich trzech sesji. Nie odczytywałbym z tego, że rynek nie widzi zagrożenia w żądaniach Trumpa. Szczerze, to nic bym nie starał się wyczytywać z zachowania instrumentów. Płynność wyraźnie spadła, za chwilę mamy długi, świąteczny weekend. Na rynku USD dochodzi do porządkowania pozycji po ostatnich wzrostach. Nie ma masowego pędu, by budować świeże pozycje pod dyskonto nowych informacji. Pozostaje tylko śledzić odniesienia z Waszyngtonu, aby mieć lepszy ogląd sytuacji pod powrót normalnego handlu po Nowym Roku.
Ograniczona płynność wpływa też na funta. W temacie brexitu po ostatniej dobie wiemy, że tylko kwestia łowisk pozostała do uzgodnienia (a zatem temat równych szans dla firm został uzgodniony), ale napływające informacje nie sugerują szybkiego kompromisu. GBP/USD zaczyna dzień na 1,34, a w kolejnych godzinach równie dobrze możemy skoczyć do 1,35, co spaść do 1,33. Teoretycznie dyplomaci unijni zasugerowali dzisiejszy deadline na porozumienie, ale tak naprawdę liczy się tylko 31 grudnia, po którym w przypadku braku porozumienia nastąpi handlowy chaos, którego jednak nikt nie chce.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
