Sporo ryzyk, mało wygranych
Komentarz poranny TMS Brokers
Data opublikowania : 22.09.2020 (10:38)
Poniedziałkowy pogrom na rynkach miał swoje źródła w niekorzystnym układzie technicznym, który został nadwyrężony przez podwójne uderzenie obaw o powrót restrykcji związanych z koronawirusem i wątpliwości wokół pakietu fiskalnego w USA. Jednak co dla jednych jest problemem, dla innych staje się szansą i wizja powrotu do pracy w domu ożywiła sektor technologiczny.
Ryzyka dla wzrostów na giełdach nie były czymś nowym, ale w poniedziałek nałożyło się na siebie za dużo na raz, by inwestorzy byliby w stanie dalej dostrzegać szklankę do połowy pełną. Wall Street tradycyjnie nadaje ton dla reszty ryzykownych aktywów, a jednak jeszcze wczoraj na koniec handlu udało się odnaleźć poziom stabilizacji. Jakkolwiek spółki pro-cykliczne cierpiały na obawach o wprowadzenie restrykcji i ograniczanie aktywności gospodarczej, tak sektor technologiczny zaczął z optymizmem patrzeć na przymus postępu dla ułatwienia pracy zdalnej. Niezależnie kto jest wygranym, a kto przegranym w którym scenariuszu, ogólnie przeważyć może obawa o bezpieczeństwo kapitału. Szczególnie, że perspektywy gospodarcze pozostaną niepewne tak długo, jak USA będzie opóźniać wprowadzenie fazy 4. pakietu fiskalnego. A negocjacje komplikują się przez nowy spór międzypartyjny o wybór sędziego Sądu Najwyższego. Inwestorzy widzą więcej ryzyk niż szans na wzrostów rynku akcji i strach przed stratami może generować szoki wtórne na inne klasy aktywów. Dla FX risk-off oznacza powrót w USD z największym zagrożeniem dla walut surowcowych (NOK) i rynków wschodzących (m.in. PLN). Nie ma tu głębszego różnicowania pod kątem ryzyk wzrostu liczby zachorowań – mimo że to Europa staje się nowym ogniskiem wzrostu zachorowań, podczas gdy Australia i Nowa Zelandia zahamowały rozprzestrzenianie się wirusa, wczoraj to AUD i NZD traciły mocniej niż EUR. Strach o to, że korekta może być głębsza, może być samospełniającą się prognozą, dopóki nie znajdzie się świeży pretekst do odbicia.
Wątpię, aby dzisiejsze przemówienie prezesa Fed Powella w Kongresie mogło być punktem zwrotnym. Bardziej prawdopodobnym jest, że Powell powtórzy wnioski z zeszłotygodniowego posiedzenia FOMC. Inwestorzy woleliby usłyszeć więcej na temat tolerancji Fed dla inflacji powyżej celu 2 proc. (ergo jak długo stopy procentowe pozostaną nisko), ale wszystko wskazuje na to, że albo Fed chce zachować sobie elastyczność w podejmowaniu decyzji o normalizacji w przyszłości, albo wśród członków Komitetu nie ma jednomyślności w tej kwestii. Tak czy inaczej jest mało realne, że szybko otrzymamy konkretne wartości dla poziomu inflacji, czy czasu, które mogłyby zatrząść oczekiwaniami rynkowymi i dać ewentualny zastrzyk optymizmu. Dziś uwaga na przesłuchaniu w Kongresie skupi się na polityce fiskalnej i ile jeszcze potrzeba dla uchronienia gospodarki przed nieodwracalnymi szkodami. Nie potrzeba opinii prezesa Fed, by stwierdzić, że wsparcie fiskalne (w szczególności dodatkowe zasiłki dla bezrobotnych) są kluczowe dla podtrzymania ożywienia. Gdyby nie one, odbicie z przełomu II i III kw. byłoby dużo słabsze. Wątpliwe, aby prezes Fed jednym wystąpieniem przekonał kongresmenów do szybszego zatwierdzenia pakietu. A inwestorzy zdają sobie sprawę, że okres przedwyborczy tylko dokłada komplikacji. W efekcie dziś popołudniu wyliczenie przez Powella ryzyk dla gospodarki może być negatywnym impulsem dla rynków.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
