Co oznacza mocny raport NFP?
Poranny komentarz walutowy XTB
Data opublikowania : 03.07.2020 (09:06)
Czwartek był ostatnim dniem handlu w USA i rozpoczęty dość nerwowo tydzień zakończył się w euforycznych nastrojach. Wszystko za sprawą raportu z amerykańskiego rynku pracy, który pokazał wzrost zatrudnienia o niemal 5 milionów osób. Co jednak tak naprawdę oznacza ten raport? W trakcie poprzedniej recesji (podczas której S&P500 spadł o ponad 58% do poziomu 666 punktów, niewiele powyżej 20% obecnej wartości) zatrudnienie spadło o 8,7 miliona osób w nieco ponad 2 lata (pomiędzy styczniem 2008 a lutym 2010).
Teraz spadek ten wyniósł przeszło 22 miliony w… dwa miesiące. Pomimo znacznie lepszych danych za maj i czerwiec, zatrudnienie jest nadal niższe o 14,7 miliona osób względem szczytowego lutego. Jak należy na te dane patrzeć? Przede wszystkim, są to sytuacje nieporównywalne. W klasycznej recesji, takiej jak ta poprzednia, spadek zatrudnienia wynika przede wszystkim z ograniczania działalności przez firmy. Jest to proces naturalnie stopniowy, gdyż firmy starając się zrozumieć sytuację, dostosowują swoją strukturę kosztów. Tym razem skokowy spadek zatrudnienia to efekt ograniczeń administracyjnych, ale także hojnych (przejściowo) zasiłków dla bezrobotnych. Jak wiemy, administracja w USA dążyła do szybkiego otwarcia gospodarki, czego efektem były już lepsze dane za maj. Wracający do pracy sektor usług potrzebował pracowników, których wcześniej przejściowo zwolnił. Ponieważ otwarcie nastąpiło szybciej, pracownicy również szybciej wrócili. Ma to swoje dobre strony, gospodarka odżywa, ale jednocześnie złe, bo jak widać, wirus kompletnie wymknął się spod kontroli i wczoraj w USA odnotowano trzeci kolejny niechlubny rekord nowych zachorowań. Czas pokaże, czy ta strategia była słuszna. Na razie chorują głównie młodzi ludzie, ale jeśli sytuacja nie zostanie szybko opanowana, poszczególne stany mogą być zmuszone do wprowadzania oddolnych ograniczeń. Niepewność co do perspektyw może mieć dla rynku pracy decydujące znaczenie. W czerwcu mocno spadło bezrobocie przejściowe, ale wzrosła liczba osób deklarujących trwałą utratę pracy i wynosi blisko 3 miliony. Tak naprawdę to będzie kluczowe – jak wiele miejsc pracy zostanie trwale utraconych. Na moment obecny jest to niesamowicie trudne do oceny, bo sytuację zaburzają decyzje administracyjne i pomoc państwa. Podobnie jak w przypadku wielu innych danych (szczególnie kompletnie wariujących indeksów PMI) obraz gospodarki powinien wyłonić się pod koniec wakacji.
Na rynku walutowym dane początkowo mocno osłabiły dolara na fali globalnego optymizmu, jednak później ta reakcja była już różna. Na parze EURUSD wzrosty zostały skorygowane i w konsekwencji złoty nie skorzystał na rynkowej euforii, po raz kolejny odstając od innych walut rynków wschodzących (mocno zyskały takie waluty jak ZAR, MXN czy CLP). Wydaje się zatem, że wobec dzisiejszego święta w USA na rynku walutowym powinno być już dość spokojnie. W kalendarzu mamy finalne indeksy PMI dla europejskich usług, ale nie powinny one istotnie wpłynąć na nastroje. Inwestorom pozostanie głównie śledzenie danych epidemiologicznych. O 8:50 euro kosztuje 4,4641 złotego, dolar 3,9725 złotego, frank 4,1997 złotego, zaś funt 4,9566 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
