Umowa zerwana albo nie
Komentarz poranny TMS Brokers
Data opublikowania : 23.06.2020 (11:27)
Sporo zamieszania w nocy wywołały komentarze doradcy handlowego Białego Domu Petera Navarro, który zasugerował, że podpisana w styczniu umowa handlowa z Chinami jest skończona. Szybkie dementi ze strony samego prezydenta Trumpa pozwoliło na uspokojenie nastrojów na rynkach, ale mogliśmy otrzymać przedsmak nowej strategii Białego Domu w kontaktach z Chinami pod kampanię prezydencką.
Można spekulować, na ile komentarze Navarro, które w jego opinii zostały wyraźnie wyrwane z kontekstu, były nieświadomą pomyłką, a na ile celowym zabiegiem. Navarro zasugerował, że Trump rozważa zerwanie umowy przez sposób, w jaki Chiny informowały o rozwoju epidemii koronawirusa. Taka narracja przenosi winę za ekspansję wirusa w USA na Chiny (ale też może odwracać uwagę od głośnej w ostatnich dniach książki byłego doradcy Trumpa Michaela Boltonia). Z perspektywy rynków interesująca była reakcja. Choć nie obyło się bez perturbacji i skoku awersji do ryzyka, nie doszło do ostrej paniki, a później inwestorom łatwo było wymazać całość spadków. Rynki już przyzwyczaiły się do niekonwencjonalnych działań administracji Trumpa i w roku wyborczym są przygotowane na więcej „zaczepek” w stosunku do Chin. Ponadto całkowite zerwanie umowy handlowej m.in. gwarantującej eksport towarów rolnych przyniosłoby Trumpowi więcej szkód niż korzyści w staraniach o reelekcję. Mimo tego warto zahaczyć, że na informacje o zerwaniu umowy USD zyskał na wartości, co pokazuje, że dla dolara nie liczy się sens umowy (i płynące z niej korzyści ekonomiczne), a bardziej powrót wojny handlowej i odkreślenie statusu USD jako bezpiecznej przystani.
Rynki szybko odsuwają na bok zamieszanie wokół umowy handlowej przy ponownym skupieniu uwagi na temacie odbicia gospodarczego. Już opublikowane indeksy PMI z Francji i pokazały imponujące odbicie powyżej 50 pkt.. Trzeba jednak pamiętać, że odczyty lekko powyżej 50 pkt. oznaczają, że przedsiębiorcy oceniają bieżącą sytuację tylko jako niegorszą niż miesiąc wcześniej a kondycja biznesu utrzymuje się tylko blisko dołka po zapaści wywołanej pandemią koronawirusa. Wzrosty indeksów dla niemieckiego sektora przemysłowego i usługowego zatrzymały się przy 45 pkt., sugerując większą rezerw niemieckich przedsiębiorców. Popyt pozostaje słaby, a nowe zamówienia nie napływają, choć z raportów przebija się silny optymizm firm, że kolejne miesiące przyniosą zdecydowaną poprawę. Nadzieja na przyjście lepszego to jedyna rzecz, na które można się opierać w czasie podwyższonej niepewności. Dzisiejsze dane jak na razie podsycają te nadzieje i podbijają kurs EUR/USD.
W Wielkiej Brytanii odsetek zaniepokojonych firm także powinien się zmniejszać, a z poziomów indeksów PMI po załamaniu w marcu i kwietniu odbicie teraz jest naturalną konsekwencją. Gorsze od oczekiwań dane będą miały większy wpływ na GBP, gdyż podkreślą słabość fundamentów i utrudnią podczepianie funta pod globalny rajd ryzyka. W USA wskaźniki PMI nie mają takiej renomy jak indeksy ISM, ale nadal mogą dostarczyć istotnych danych o sytuacji ekonomicznej. Chęć amerykańskich władz do odmrożenia gospodarki była w ostatnich tygodniach wyjątkowo silna, co powinno przełożyć się na wyraźne odbicie wskaźników aktywności. Jednocześnie słabszy niż przed kryzysem popyt, utracone miejsca pracy, fale protestów społecznych i rosnąca liczba nowych przypadków zachorowań będą tonować optymizm przedsiębiorców.
Źródło: Konrad Białas, Analityk TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
