FED nie dał jasnej wskazówki, co do możliwości zwiększenia QE3
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 05.10.2012 (09:57)
W opublikowanych wczoraj wieczorem zapiskach z wrześniowego posiedzenia FOMC, które zadecydowało o wprowadzeniu nielimitowanego czasowo, trzeciego już programu skupu aktywów, trudno jest jednoznacznie znaleźć zapowiedź zwiększenia jego skali w najbliższych miesiącach.
Zapiski w większym stopniu wyjaśniają konieczność podjęcia tej decyzji (podobnie mówił w tym tygodniu na konferencji w Indianapolis szef FED) i zakładają możliwość zmiany jej parametrów, ale bardziej pod kątem wystąpienia ryzyk inflacyjnych w przyszłości. Główny wątek, który się przewija, to chęć powiązania programu QE3 z konkretnymi poziomami inflacji i stopy bezrobocia. To w pewnym sensie może sugerować odejście od czasowej ramy dla niskich stóp procentowych (połowa 2015 r.), chociaż nie jest to przesądzone. Naszym zdaniem taki ruch dla FED byłby zbyt ryzykowny.
EUR/USD – Nieznaczna korekta do 1,2940-65 jest możliwa
Niektórzy znaleźli w zapiskach FED nowe „gołębie” nuty – to wspomniana kwestia powiązania czasu trwania QE3 z danymi makro – zwłaszcza poziomem bezrobocia. Za taką możliwością opowiedziało się dwóch zdeklarowanych gołębi – Evans i Rosengren. Szanse na to, iż znajdzie się ku temu większość, mogą być jednak niewielkie. W 2013 r. skład FOMC może być bardziej „jastrzębi”, a wiązanie się z konkretnymi danymi makroekonomicznymi może sprawić, że ostatecznie FED nie będzie tak elastyczny, jakby tego chciał uruchamiając program QE3. Rynek najbardziej interesowała jednak możliwość zwiększenia QE3 podczas grudniowego posiedzenia – mógłby on zostać chociażby poszerzony o skup długoterminowych obligacji skarbowych, który wygaśnie wraz z końcem roku razem z Operation Twist (w ramach tego programu FED dokonuje tylko rekonstrukcji portfela, bo sprzedaje papiery krótkoterminowe). To jednak nie padło, chociaż nie oznacza bynajmniej, że takiej możliwości nie ma – FED temu nie zaprzeczył.
Dzisiaj kluczowym wydarzeniem będzie publikacja wrześniowych danych Departamentu Pracy USA o godz. 14:30. Oczekiwania mówią o wzroście stopy bezrobocia do 8,2 proc. z 8,1 proc. w sierpniu, oraz wzroście liczby etatów poza rolnictwem o 113 tys. (miesiąc temu było to 96 tys.). Nie są to, zatem prognozy, które mogą jakoś zachwycić. Wydaje się, że w obecnej sytuacji (kiedy FED nie wysłał jasnego sygnału nt. możliwości zwiększenia QE3) tylko nieco lepsze dane mogłyby podtrzymać rynkowe nastroje. Odczyt zgodny z oczekiwaniami, lub słabszy, może stać się pretekstem do chwilowej korekty ostatniej zwyżki.
Zwłaszcza, że w najbliższy weekend najprawdopodobniej nie napłyną żadne pozytywne informacje z Hiszpanii. Wczoraj tamtejszy minister gospodarki, Luis de Guindos stwierdził, iż możliwości zakupów hiszpańskich obligacji przez ECB nie należy utożsamiać z wnioskiem o bailout (jakoś trudno się do tego sensownie odnieść), co sugeruje, że taki wniosek w najbliższy weekend nie padnie. Z drugiej strony Hiszpanie powinni w swoich „kalkulacjach” uwzględnić wczorajsze słowa unijnego komisarza Olli’ego Rehna (tak to ten sam, co pochwalił wcześniej Madryt za przyszłoroczny budżet), który przyznał, iż Komisja Europejska zaczyna mieć wątpliwości na ile wiarygodne są założenia spadku przyszłorocznego deficytu Hiszpanii do 4,5 proc. PKB (głównie chodzi tu o nierealistyczne(!) założenia spadku PKB tylko o 0,5 proc.). W jednym z ostatnich komentarzy pisałem, iż zwlekanie z oficjalnym wnioskiem może tylko obniżyć pozycję przetargową Hiszpanii w negocjacjach, bez których i tak się nie obejdzie.
Dobrych wieści chwilowo brakuje też z Grecji. Tamtejsza prasa (Kathimerini) donosi, że rząd nadal nie może osiągnąć porozumienia z ekspertami Troiki, którzy wciąż kwestionują 2,5 mld EUR z 13,5 mld EUR pakietu oszczędności i nowych przychodów, które pod naciskiem opinii międzynarodowej przedstawił rząd Antonisa Samarasa. I trudno będzie o znalezienie kompromisu przed poniedziałkowym spotkaniem Eurogrupy. Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego przyznała wczoraj, iż nie ma pewności, że uda się to przed szczytem Unii Europejskiej, jaki jest zaplanowany na 18-19 października.
EUR/USD – Nieznaczna korekta do 1,2940-65 jest możliwa
Biorąc pod uwagę fakt dzisiejszych danych z USA, a także informacje ze strefy euro (Hiszpania i Grecja) możliwa jest dzisiaj korekta EUR/USD do przebitej wczoraj strefy 1,2940-65, a która teraz stała się solidnym wsparciem. Ruch w stronę 1,2875, które wcześniej dobrze „trzymały rynek”, byłby już jednak oznaką słabości notowań i postawiłby pod dużym znakiem zapytania szanse na atak na wrześniowe szczyty (1,3170) w nadchodzącym tygodniu.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,3030; 1,3075; 1,3100-1,3115; 1,3144; 1,3168; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,3000; 1,2980; 1,2940-65; 1,2915-25; 1,2900; 1,2875; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
