Przegląd wydarzeń następnego tygodnia
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data opublikowania : 27.07.2018 (16:05)
W przyszłym tygodniu uwaga rynków może być mniej skupiona na geopolityce i sporach handlowych, a na pierwszy plan wyjdą publikacje makro oraz decyzje banków centralnych. Bank Japonii powinien utrzymać politykę bez zmian, choć nie brakuje spekulacji o niespodziance.

Przyszły tydzień: FOMC/NFP/ISM z USA, PMI/PKB/HICP z Eurolandu, BoE/PMI z Wlk. Brytanii, PMI/CPI z Polski, BoJ, sprzedaż detaliczna z Australii, raport RBA, rynek pracy z NZ, PKB z Kanady
Dane z USA pozostają solidne i po najwyższej od czterech lat dynamice PKB w II kw., kolejny miesiąc powinien udowodnić podtrzymanie tempa. Indeksy SIM (śr, pt) mogą nieco się cofnąć po wyśmienitych wynikach w czerwcu, ale rejony 59 pkt wciąż są bardzo dobre. Raport z rynku pracy (pt) powinien potwierdzić, że zatrudnienie rośnie blisko 200 tys., stopa bezrobocia powinna wrócić pod 4 proc. po zeszłomiesięcznym wyskoku, a płace mają kontynuować trend wzrostowy. Jakkolwiek są to pozytywne informacje, tak w większości są zdyskontowane przez USD, więc będą miały małe szanse na wzmocnienie waluty. Podobnie komunikat po posiedzeniu FOMC (wt-śr) raczej nie będzie zawierał niczego, co byłoby zaskakujące dla rynku. Fed pozostaje na drodze do wrześniowej podwyżki stóp procentowych, która jest wyceniona w 80 proc.
EUR utknęło w konsolidacji, a posiedzenie EBC nie zaoferowało nic, co by mogło pomóc we wzrostach. Potrzeba świeżego impulsu, najlepiej w postaci mocnych danych, które podsycą oczekiwania na przyspieszenie ożywienia i szybszą zmianę nastawienia banku centralnego, który na razie nie zamierza podnosić stóp procentowych co najmniej jeszcze przez rok. W przyszłym tygodniu PMI będą już mnie istotne niż wstępne odczyty z tego tygodnia. Na pierwszym planie będzie inflacja i PKB (wt). W szczególności, gdyby inflacja bazowa wypadła powyżej 1 proc., wówczas EUR może dostać paliwa do aprecjacji.
Po posiedzeniu Banku Anglii (czw) większość rynku oczekuje podwyżki, ale seria rozczarowujących danych makro w ostatnich tygodniach przemawia za tym, że będzie to „gołębia podwyżka”, tj. bez sygnałów, że kolejna nastąpi prędko. GBP może obserwować budowanie pozycji przed posiedzeniem, ale bez oczekiwań jastrzębich niespodzianek, odwrót po decyzji może być silny. Kwestia Brexitu przycichła, od kiedy brytyjscy politycy poszli na urlop (aż do września), ale to ani nie zaszkodzi, ani pomoże funtowi. Odczyty indeksów PMI (śr-pt) powinny być solidne.
W Polsce przełom miesiąca przynosi wstępny szacunek CPI (wt) oraz raport PMI dla przemysłu (śr). Oczekujemy, że roczna dynamika cen utrzyma się na 2 proc., stąd nie wymuszając reakcji NBP. Z kolei sytuacja w przemyśle pozostaje dobra, co powinno zostać odzwierciedlone we wzroście wskaźnika PMI do 54,5 z 54,2. Rynek nie ma obecnie powodu, by sprzedawać złotego i póki z rynku zewnętrznego nie dochodzą niepokojące wieści (Chiny, wojny handlowe), ślimacze osuwanie się EUR/PLN wydaje się pójściem po linii najmniejszego oporu.
Oczekujemy, że Bank Japonii na lipcowym posiedzeniu (pon-wt) nie dokona zmian parametrów polityki monetarnej. W ostatnim tygodniu żywe były spekulacje na bazie doniesień prasowych, że BoJ rozważa uelastycznienie polityki skupu aktywów, by odpowiedzieć na problem pogorszenia zysków instytucji finansowych, ale lipiec wydaje nam się zbyt wczesnym terminem na takie decyzje i bank dopiero co rozpocznie dyskusje w swoim gronie. Nowe prognozy powinny wskazać na obniżenie ścieżki inflacji, co wzmocni przekonanie, że BoJ pozostanie w ekspansywnym nastawieniu jeszcze na długo. Ryzyka dla JPY przeważają po negatywnej stronie.
Z Australii otrzymamy bilans handlowy (czw), sprzedaż detaliczną (pt) i raport RBA nt. polityki monetarnej (pt). Dane powinny wypaść po pozytywnej stronie, pchając AUD wyżej, ale przy silnej postawie USD i ciągnącym się sporze handlowym USA-Chiny pozostajemy pesymistycznie nastawieni do perspektyw Aussie w dłuższym horyzoncie. Rynek zdaje się podzielać to zdanie i gasi wszelkie wzrosty AUD/USD im bliżej 0,7450. RBA nie ma zbyt wiele pola, by wybrzmieć optymistycznie, a zwrócenie uwagi na problemy z płynnością zadłużonych gospodarstw domowych mogą budować gołębie oczekiwania przed posiedzenia banku w następnym tygodniu.
Kwartalny raport z rynku pracy Nowej Zelandii (śr) powinien wskazać kontynuację poprawy z rosnącym zatrudnieniem i wynagrodzeniami – dwoma argumentami wspierającymi dyskusje o zmianie neutralnego nastawienia RBNZ. Dobre dane plus spokój w temacie globalnego handlu dają podstawę do wzrostów kiwi, ale w dłuższym horyzoncie widzimy więcej zagrożeń i szans, więc w odbiciu szukalibyśmy okazji do sprzedaży.
W Kanadzie najważniejsze będą majowe PKB (wt) i bilans handlowy (pt). Wzrost gospodarczy według konsensu ma wynieść 0,3 proc. m/m, silny wynik, który potwierdzi solidne zaplecze fundamentalne dla zacieśniania polityki pieniężnej. Po bilansie oczekuje się zawężenia deficytu w czerwcu, co także powinno być pozytywną informacją. Rynek powściągliwie wycenia ścieżkę zacieśniania w wykonaniu BoC (70 proc. szansy na podwyżkę do końca roku), zatem na fali dobrych danych jest pole do dostosowania oczekiwań i dopóki rynek znowu nie zakręci się wokół tematu wojen handlowych, USD/CAD może schodzić niżej.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers

Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem...

Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi...

Europejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie...

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...