Straszna wizja
Komentarz poranny TMS Brokers
Data opublikowania : 19.03.2018 (11:59)
Apetyt na ryzyko nie ma się dobrze, kiedy niepewność o przyszłość globalnego handlu miesza się ze strachem przed jastrzębiością Fed. Waluty surowcowe i rynków wschodzących tracą, dolar zyskuje, ale królem jest jen. Dziś pustki w kalendarzu mogą dać chwilę oddechu, ale widoki na poprawę są marne.
Warunki dla sentymentu rynkowego są moim zdaniem następujące; Trump robi dużo, by inwestorom ciężko było wypracować jakikolwiek optymizm ogólnorynkowy. Czy to chodzi o restrykcje w handlu, czy przetasowania w Białym Domu, szczegóły nie mają naprawdę znaczenia. Istotne jest, że sielankowy rajd ryzykownych aktywów podsycany dobrymi danymi się skończył i teraz więcej powodów jest do obaw, czy przyszłość rzeczywiście będzie taka różowa. Pozycje akumulowane od czwartego kwartału 2017 r. zaczynają uwierać inwestorów, a zyski na nich topnieć. Największym przegranym przełomu roku był USD, więc teraz to on zyskuje najwięcej. Stąd nie należy siły dolara czytać jako budowy oczekiwań na jastrzębi Fed, albo dowodu słuszności polityki Trumpa. Pozwolę sobie przemilczeć tą drugą kwestię, natomiast w pierwszym przypadku nie jestem pewien, czy Fed rzeczywiście da wyraźny pro-dolarowy impuls. Rynek liczy na solidne rewizje w górę projekcji stóp procentowych (m.in. dodanie czwartej podwyżki w tym roku do projekcji), ale biorąc pod uwagę neutralne odczyty CPI i płac za luty Fed może chcieć utrzymać elastyczność i nie obiecywać zbyt wiele. Jastrzębi Fed podtrzyma chaos i pogrom ryzykownych walut. Ale jeśli Fed wykaże ostrożne podejście, wcale nie musi być lepiej. Przejściowo USD może tracić, ale stanowisko Fed będzie miało silniejsze konsekwencje dla rynku długu. Przy podwyższonej awersji do ryzyka korekta rajdu rentowności i umacnianie długu tylko wzmocni rynkowe obawy, że globalna gospodarka może nie mieć się tak dobrze, jak dotychczas sądzono, a do tego musi się zmierzyć z wizją wojny handlowej. A skoro inwestorzy mają problemy z wykrzesaniem optymizmu, z łatwością znajdą pretekst do wyprzedaży. Szczególnie, że po posiedzeniu FOMC kolejne kluczowe wydarzenie makro jest dopiero 6 kwietnia (NFP), co daje dwa tygodnie polegania tylko na tweedach Trumpa. Straszna wizja.
Innymi słowy pozycjonowanie w USD przed FOMC jest ryzykowne. Brak istotnych wydarzeń w dzisiejszym kalendarzu daje pole do korekcyjnego odreagowania piątkowych ruchów, ale sentyment wciąż pozostaje w trybie risk-off, więc po wejściu Amerykanów rynek może szybko szukać atrakcyjnych poziomów do np. kupna JPY, albo sprzedaży AUD i NZD. Straciłem mój zapał do agitowania na rzecz EUR, gdyż rynek zdaje się zniechęcony po ostatnim komunikacie EBC, a nawis długich pozycji zaczyna być problemem. Przed funtem interesujący tydzień z danymi o CPI, płacach, decyzja BoE i szczytem UE ws. Brexitu. Osobiście sądzę, że ciężko będzie jeszcze bardziej zepsuć klimat wokół negocjacji, co jednocześnie zwiększa szanse na pozytywne niespodzianki. Nie jest to silne przekonanie, ale miejscowo może pozwolić zapomnieć o całym zamieszaniu wokół USD. Rynek złotego natomiast nie zapomni o ryzykach zewnętrznych, szczególnie, że i krajowe czynniki przestały wspierać. Rozczarowanie inflacji i ultra-gołębie nadstawienie RPP czynią złotego podatnego na silniejszy odpływ kapitału, jeśli szeroka wyprzedaż dosięgnie rynki wschodzące.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
