Spokojnie, to tylko government shutdown
Komentarz poranny TMS Brokers
Data opublikowania : 22.01.2018 (09:39)
Paraliż prac administracji rządowej USA nie przynosi mocnego uderzenia w sentyment względem dolara. Jeszcze. Kilka tygodni przestoju będzie złą wiadomością dla gospodarki. Euro niewiele zarobiło na zwiększeniu szans na przerwanie impasu politycznego w Niemczech, gdyż rynek czeka na posiedzenie EBC w czwartek.
Kongres USA nie zdołał uchwalić przepisów o wydłużeniu finasowania dla administracji publicznej i od soboty pracownicy federalni nie mogą stawiać się do pracy (za co też nie otrzymają wynagrodzenia). Weekendowe rozmowy nie przyniosły rezultatu, ale Senat ma powrócić do debaty dziś o 18:00 polskiego czasu. Republikanie i Demokraci we wzajemnej walce chcą ugrać jak najwięcej dla swojej strony w kwestii wydatków budżetowych, ale ta dziecinada na rynku na razie nie robi wrażenia. Kilka dni paraliżu administracyjnego nie jest wielkim problemem – w 2013 r. urzędy nie działały 16 dni, co obniżyło wzrost gospodarczy w tym kwartale o 0,3 proc. Dopiero gdyby się zaniosło na dłużej, USD ma się czego obawiać. Doniesienia prasowe wskazują jednak, że obie strony nie są daleko od porozumienia. Dlatego po wstępnym osłabieniu dolara na otwarciu handlu w poniedziałek teraz już nie ma śladu. Mimo to pewien niesmak pozostaje, a to będzie blokować dolara i dopisuje się do generalnej niechęci inwestorów do waluty na początku 2018 r.
EUR/USD krótko przebywał przy 1,2270 i rano jest pod 1,2250. Na niedzielnym kongresie niemieckiej partii SPD socjaldemokraci opowiedzieli się za przystąpieniem do koalicji z CDU kanclerz Merkel. Szanse na tzw. Wielką Koalicję ponownie wzrosły, a oddala się widmo powtórzonych wyborów. Finalne rozmowy mają ruszyć na dniach. Jest to pozytywna informacja dla euro, choć nie widać większej reakcji rynku, gdyż w tym tygodniu przede wszystkim liczy się czwartkowe posiedzenie EBC. Wydaje się mało prawdopodobne, aby EBC zdecydował się na jastrzębi wydźwięk komunikatu po posiedzeniu Rady Prezesów, gdyż podsycanie aprecjacji EUR to ostatnia rzecz, jakiej bank centralny by sobie życzył. Pytaniem jest, czy prezes Draghi będzie potrafił podkreślić gołębi przekaz, by wystraszyć kupujących euro? Z jednej strony rynek spodziewa się gołębiego wydźwięku i dlatego wstrzymuje się z dalszym kupowaniem EUR, czekając na lepsze poziomy. Z drugiej strony do czwartku jeszcze dużo czasu, co krótkoterminowy kapitał spekulacyjny może wykorzystać na jeszcze jedną próbę ataku na 1,23.
W kalendarzu na poniedziałek nie ma nic ciekawego (poza posiedzeniem Senatu USA). W nocy mamy posiedzenie Banku Japonii, które zyskało na znaczeniu w związku z narastającymi spekulacjami o możliwym zacieśnianiu polityki pieniężnej po tym, jak bank zmniejszył pulę skupowanych obligacji. Sądzimy jednak, że BoJ pozostanie gołębi, a prezes Kuroda podkreśli, że głównym narzędziem polityki pozostaje kontrola krzywej dochodowości (utrzymywanie rentowności 10-letnich obligacji blisko 0 proc.). Jeśli przekaz zostanie wsparty przez brak podwyższenia prognoz inflacji bazowej (z powodu silnego JPY), może to odwrócić ostatnie spadki USD/JPY.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
