Tydzień wzrostu zakończony korektą
Raport tygodniowy FMCM
Data opublikowania : 24.08.2012 (16:28)
Euforia i wytchnienie: Ten tydzień przyniósł na parze EUR/USD zwyżkę, która wywindowała wykres do poziomów, na których ostatni raz znajdował się w pierwszych dniach lipca. Jak do tego doszło? O ile poprzedni tydzień można było określić jako czas nagłych skoków w górę i w dół, o tyle ten upłynął pod znakiem niemal ciągłej aprecjacji euro względem dolara.

Nieco poniżej tych poziomów zapanowała konsolidacja, która ciągnęła się przez całą noc i sesję środową. Ba, w środę (krótko po południu) wykres osunął się nawet na moment do poziomu 1,2430, ale wówczas nastąpił skok wzwyż do 1,2475, a po nim kolejny, wieczorny, w wyniku którego wykres zdołał dotrzeć w okolice 1,2550. Można więc powiedzieć, że kolejne opory padały zaskakująco łatwo, co było skutkiem przeświadczenia, że FOMC jest bliższy decyzji o QE3 (trzeciej rundzie luzowania ilościowego), a Samaras uzyska u przywódców strefy euro jakieś ustępstwa.
W czwartek po ósmej rano kurs eurodolara wynosił 1,2530. Opublikowany nad ranem odczyt indeksu PMI z Chin okazał się słaby (47,8 pkt., wobec oczekiwanej wartości na poziomie 49,3 pkt), ale nie pogorszył sytuacji, a nawet został uznany za sygnał w kierunku rychłej interwencji chińskiego rządu na rynku. W czwartek pojawiło się sporo danych makroekonomicznych, na eurodolarze nie wywołały one jednak wielkiego poruszenia. Te z USA budziły mieszane nastroje – z jednej strony wzrosła liczba wniosków dla bezrobotnych (z 368 tys. do 372 tys.), z drugiej indeks PMI (odczyt na poziomie 51,9 pkt.) okazał się nieco lepszy od rezultatu poprzedniego (51,4 pkt.) oraz od prognozy, która przewidywała spadek do 51,2 pkt.
W piątek rozpoczęła się na eurodolarze korekta. Wspólne stanowisko Angeli Merkel i Francois Hollande’a dotyczące Grecji, a przedstawione w czwartek zostało odebrane jako dość surowe, choć oczywiście w dalszym ciągu oficjalna linia jest taka, że Grecja ma pozostać w strefie euro i wdrażać reformy. Z drugiej strony Financial Times Deutschland podał, że berliński rząd powołał grupę 10 urzędników, którzy mają opracować plany na okoliczność opuszczenia przez Grecję Strefy Euro, zaś James Bullard, szef Fed z St. Louis schłodził nieco nastroje odnośnie QE3, ogłaszając, że protokół nie oddaje w pełni obecnych poglądów członków komitetu. Zarówno z przyczyn technicznych, jak i fundamentalnych rozpoczął się więc spadek, choć jego intensywność trudno na razie porównać z euforią niedawnego wzrostu. Około godziny 16:00 wykres testował linię 1,25, do tego czasu minimum z dnia to 1,2480.
Większy ruch na parach złotowych
Pod sam koniec tygodnia ze stagnacji zaczął wybijać się eurozłoty. W poniedziałek wykres oscylował pomiędzy 4,06 a 4,07, później nadeszło umiarkowane osłabienie – we wtorek wieczorem notowano nawet 4,0857. Środa i pierwsza połowa czwartku upłynęły już pomiędzy 4,07 a 4,08 (pomijając drobne wychylenia), niemniej w czwartek po południu zaczęło postępować osłabienie złotego względem euro. Wpływ na to miał protokół z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. które odbyło się 3 i 4 lipca 2012 roku. Okazuje się, że złożono wtedy wniosek o obniżkę stóp procentowych o 25 pb i 50 pb. To prawda, że nie został on przyjęty, a większość członków Rady uznała, że stopy kształtują się na właściwym poziomie – ale z drugiej strony dostrzeżono także spadek dynamiki polskiego eksportu, a sam fakt, że wystosowano taki oficjalny wniosek pozwala sądzić, że tendencja obniżki stóp będzie się raczej nasilać, niż osłabiać.
W piątek ta tendencja została wzmocniona korektą na eurodolarze i tak oto około godziny 16:00 za jedno euro płaci się 4,1035 zł, przy czym dzienne maksimum sięgnęło nawet 4,1132.
Na USD/PLN było w tym tygodniu znacznie więcej ruchu. W poniedziałek cena była wysoka – bliska 3,3110 w godzinach porannych. Później na tej parze w pewnej mierze odbijały się takie czynniki jak wzrost eurodolara oraz wspomagające go, tradycyjnie już, polskie obligacje o wciąż stosunkowo wysokiej cenie. Wtorek rozpoczynał się na 3,2857, a kończył w okolicach 3,2510, choć później nastąpiła wieczorno-nocna korekta. Po wyskoku w stronę 3,2825 znów nastąpił spadek, którego kulminacją był kurs 3,2813, notowany w czwartek rano. Później rozpoczęło się osłabienie, podobnie jak na EUR/PLN, w piątek oczywiście zintensyfikowane sytuacją na eurodolarze, czyli wzrostem awersji do ryzyka. Kurs notowany ok. godziny 16:00 w piątek to 3,2790, choć wykres otarł się nawet o 3,28.
Źródło: Adam Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...

Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować...

Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących...

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie...