Rynek może zacząć spekulować o rewizji oczekiwań członków FED?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 06.09.2017 (12:32)
KOREA PÓŁNOCNA: Prezydent Korei Południowej w rozmowie z prezydentem Rosji przyznał, że sytuacja na Półwyspie Koreańskim może stać się nieprzewidywalna ze względu na działania Pjongjangu. Z kolei premier Japonii przyznał, że KRLD „nie ma przed sobą jasnej przyszłości”, jeżeli nie zmieni swojego postępowania.

AUSTRALIA: Dynamika PKB w II kwartale wyniosła 0,8 proc. k/k i 1,8 proc. r/r, przy wzroście dynamiki konsumpcji o 0,8 proc. k/k i wydatków kapitałowych o 1,5 proc. k/k. Nieoczekiwanie spadł indeks cenowy , o 1,1 proc. k/k. Dane były lepsze w relacji do dynamiki osiągniętej w I kwartale, ale nieco poniżej szacunków rynku, które mówiły o PKB na poziomie 0,9 proc. k/k i 1,9 proc. r/r.
USA: Zdaniem Roberta Kaplana z oddziału FED w Dallas neutralna stopa procentowa (FFR) może kształtować się bliżej 2,25 proc., niż przyjmowanych do tej pory 3,00 proc. Dał też do zrozumienia, że FED może pozwolić sobie na pewną cierpliwość w kwestii kolejnych podwyżek stóp procentowych ze względu na ostatnie dane nt. inflacji, oraz przyszłe oczekiwania dotyczące kształtowania się cen. Poparł jednak „jak najszybsze” rozpoczęcie redukcji sumy bilansowej FED. Agencje odnotowały też słowa Neel’a Kashkari’ego, który podczas wystąpienia na Uniwersytecie w Minnesota, wyraził obawy, że ostatnie podwyżki stóp procentowych mogły okazać się przedwczesne i zaszkodzić gospodarce. Wcześniej agencje cytowały też popołudniowe wystąpienie Lael Brainard z zarządu FED, w która podczas wykładu w Klubie Ekonomicznym w Nowym Jorku dała do zrozumienia, że należy zaczekać z dalszymi podwyżkami stóp, dopóki FED nie będzie bardziej pewny tego, że inflacja zaczyna ponownie odbijać i zmierzać w stronę celu. Poparła jednak rozpoczęcie procesu redukcji bilansu FED już podczas wrześniowego posiedzenia Banku.
USA/HURAGAN IRMA: We wtorek osiągnął najwyższą, piątą kategorię. Gubernator stanu Floryda wprowadził stan wyjątkowy, żywioł może uderzyć już w najbliższą sobotę.
Opinia: Wczoraj po południu pisałem, że słowa „gołębiej” Lael Brainard z zarządu FED mogą zainicjować spekulacje dotyczące możliwej rewizji wykresu pl-dot (oczekiwań członków FED dotyczących przyszłej „trajektorii” stóp procentowych), jeżeli pojawią się podobne głosy. Zaledwie chwilę później agencje opublikowały słowa kolejnego „gołębia” Neel’a Kashkari’ego, który publicznie zastanawiał się nawet, czy ostatnie podwyżki stóp były właściwe (to jednak aż tak nie szokuje, gdyż jako jedyny głosował ostatnio przeciwko linii FED na posiedzeniach). Dzień zwieńczył Robert Kaplan, który staje się coraz bardziej „ostrożny”. Cała trójka jest zgodna, co do tego, że proces ograniczania bilansu FED powinien rozpocząć się „jak najszybciej”, czyli decyzja najpewniej zapadnie już za 3 tygodnie. To jednak za mało, aby wesprzeć dolara (ten tzw. odwrócony proces QE nabierze tempa dopiero za kilkanaście miesięcy). Tymczasem spekulacje dotyczące zmian w wykresie pl-dot, który zostanie opublikowany 20 września wraz z komunikatem FED i innymi projekcjami makro, mogą okazać się szkodliwe dla dolara, jeżeli zaczną być głośne i żyć własnym życiem przez najbliższe 3 tygodnie. Dzisiaj w kalendarzu jest pusto, jeżeli chodzi o planowane wystąpienia członków FED. Uwagę zwrócą jednak dane makro – o godz. 14:30 mamy deficyt handlowy w lipcu (prognoza 44,6 mld USD), a o godz. 16:00 sierpniowy ISM dla usług (szacunki 55,3 pkt., czyli lepiej od lipcowych 53,9 pkt. – warto wspomnieć, że przemysłowy ISM opublikowany w piątek, wypadł dość dobrze) i wreszcie o godz. 20:00 mamy publikacje zapisów z Beżowej Księgi na temat stanu gospodarki w dystryktach FED. Niemniej te dane, nawet, jeżeli byłyby lepsze (mam tu na myśli głównie ISM) mogą zostać pominięte przez rynki, które i tak spodziewają się już gorszych odczytów za wrzesień, a może i też za październik ze względu na zniszczenia spowodowane huraganem Harvey. Tymczasem już w sobotę we Florydę ma uderzyć równie niszczycielska Irma. Wnioski – raczej trudno będzie oczekiwać po posiedzeniu FED z 20 września, jakichś pozytywnych zaskoczeń, prędzej odwrotnie.
Na wykresie koszyka dolara FUSD sytuacja zaczęła się pogarszać. Zeszliśmy poniżej otwarcia białej świecy z ubiegłego tygodnia (92,30 pkt.), co sugeruje ponowny test zeszłorocznego minimum przy 91,86 pkt. Jego złamanie byłoby negatywnym sygnałem, o ile tak zamknąłby się tydzień (w zeszłym tygodniu mimo ustanowienia dołka przy 91,53 pkt., końcówka wyglądała zupełnie inaczej).
Niemniej, jeżeli dolar miałby w najbliższych dniach odbić, to raczej nie za sprawą „własnych” fundamentów, tylko w oparciu o deprecjację drugiej waluty w parze. Tymczasem poza euro, gdzie kluczowy wpływ może mieć odbiór czwartkowych sygnałów z Europejskiego Banku Centralnego (o parze EUR/USD piszę w dalszej części tekstu), trudno wskazać takie scenariusze na innych układach.
Dzisiejsze dane nt. dynamiki PKB w Australii mimo, że nieco słabsze od oczekiwań, to jednak nie wypadły źle w porównaniu z I kwartałem b.r. Nie jest to mocny powód do ogłoszenia deprecjacji AUD. Wczorajszy komunikat ze strony RBA został odebrany neutralnie. Na wykresie dziennym AUD/USD widoczne są próby naruszenia oporu przy 0,7986, co sprawia, że otwiera się droga na tegoroczny szczyt przy 0,8065 (z 27 lipca).
Wizja kolejnej próby rakietowej ze strony reżimu Kim Dzong Una już w najbliższych dniach (wczoraj mieliśmy spekulacje, jakoby reżim przemieszczał rakiety do wyrzutni na zachodzie kraju, a w najbliższą sobotę przypada święto narodowe w KRLD), popycha w górę notowania jena. W relacji USD/JPY jesteśmy zatem znów w rejonie minimów z ostatnich 3-tygodni. Najbliższe mocne wsparcie to rejon 108,26 (minimum z 29 sierpnia), a dalej 108,12 (dołek z 17 kwietnia). Niepokój zaczynają budzić wskazania płynące ze wskaźnika MACD. Złamanie okolic 108,12 może doprowadzić do przyspieszenia przeceny USD/JPY.
Zbliżające się czwartkowe posiedzenie EBC nie inicjuje na razie presji na realizację zysków na euro (wspólna waluta zyskuje dzisiaj we wszystkich układach). To pokazuje, że rynek zdaje się być odporny na spekulacje dotyczące negatywnego wpływu drogiego euro na decyzje EBC ws. wychodzenia z luźnej polityki (zeszłotygodniowe spekulacje Reutersa i Bloomberga). Może być to dowód na to, że nawet wzmianki o drogim euro wygłoszone ze strony szefa EBC nie będą w stanie zainicjować dłuższego ruchu, poza możliwym krótkoterminowym wahnięciem. To mogłyby zmienić dopiero kolejne sygnały, że EBC może nie być gotowy z wypracowaniem konsensusu ws. ograniczania QE na posiedzenie zaplanowane w końcu października. Technicznie powrót ponad poziom dawnego oporu 1,1909 to sygnał, że możemy zaatakować ostatnie szczyty w rejonie 1,1975 i dalej tegoroczną górę przy 1,2069.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump...

Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych...

Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS”...

Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia"...

Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień...

Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze...

W czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował...

Dzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków...

We wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej...

Trwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny...

Polska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61...

W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która...

Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj...

Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już...

Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył...