Zrobię milion albo umrę próbując 250$ -> 1mln $

[Cblondyn]

Gdyby można było zarabiać bańkę z niczego to dawno by zabrakło pieniędzy na rynku. W kilka dni zawieszono by notowania a potem zamknięto giełdę.

Ale to jest konsekwencja wypisywanych bredni przez fantastów o skuteczności setupów na poziomie 80% a czasami (o zgrozo) 90%. Przeciez są to totalne bzdury. Nie ma takich instrumentów/narzędzi które by zapewniały tak wysoka przewagę statystyczną nad rynkiem. Stąd biorą sie potem takie wybujałe fantazje i marzenia.

[ninjaproject]

Gdyby można było zarabiać bańkę z niczego to dawno by zabrakło pieniędzy na rynku. W kilka dni zawieszono by notowania a potem zamknięto giełdę.

Ale to jest konsekwencja wypisywanych bredni przez fantastów o skuteczności setupów na poziomie 80% a czasami (o zgrozo) 90%. Przeciez są to totalne bzdury. Nie ma takich instrumentów/narzędzi które by zapewniały tak wysoka przewagę statystyczną nad rynkiem. Stąd biorą sie potem takie wybujałe fantazje i marzenia.

Wykup abonament na tej stronce, co ją w innym wątku zapodałeś, to zobaczysz, że są.
Tylko, rzecz w tym, że setupy same nie zarabiają.
A pieniądze traci człowiek, nie setupy.

[Cblondyn]

to zobaczysz, że są.

Piszesz bzdury. I moge to udowodnić

[Mustafa]

No nie znajdziesz tam Świętego Grala, faktycznie to jest sprzedawca ale nie marzeń. Czy oszukuje obiecując łatwy zysk? Nie mówi o ryzyku i sposobach zarządzania nim. Nawet przy dużej skuteczności rozkład prawdopodobieństwa wygranych jest nieznany. Naiwnym jest myślenie, że trafimy wyłącznie na serię wygranych dlatego śmieszą mnie określenia typu run spekulacyjny.

Gdyby można było zarabiać bańkę z niczego to dawno by zabrakło pieniędzy na rynku. W kilka dni zawieszono by notowania a potem zamknięto giełdę.

I to jest ta rewelacyjna wiadomość?
To chyba oczywiste, czy nie?

no chyba nie było oczywiste skoro tematem rozmowy jest Zrobię milion albo umrę próbując 250$ 1mln $

[ninjaproject]

No nie znajdziesz tam Świętego Grala, faktycznie to jest sprzedawca ale nie marzeń. Czy oszukuje obiecując łatwy zysk? Nie mówi o ryzyku i sposobach zarządzania nim. Nawet przy dużej skuteczności rozkład prawdopodobieństwa wygranych jest nieznany. Naiwnym jest myślenie, że trafimy wyłącznie na serię wygranych dlatego śmieszą mnie określenia typu run spekulacyjny.

Gdyby można było zarabiać bańkę z niczego to dawno by zabrakło pieniędzy na rynku. W kilka dni zawieszono by notowania a potem zamknięto giełdę.

I to jest ta rewelacyjna wiadomość?
To chyba oczywiste, czy nie?

no chyba nie było oczywiste skoro tematem rozmowy jest Zrobię milion albo umrę próbując 250$ 1mln $

Jego wybór.
Kto mu zabroni?

[Cblondyn]

no chyba nie było oczywiste skoro tematem rozmowy jest Zrobię milion albo umrę próbując 250$ 1mln $

Wystarczy prześledzić dziennik niejakiego Danbo. Przez 6 lat regularnie topił depo w nadziei na ten "milionowy" run
Owszem były momenty gdy robił kilka tysięcy % ale i tak wszystko potem oddawał i zerował konto.

[ninjaproject]

no chyba nie było oczywiste skoro tematem rozmowy jest Zrobię milion albo umrę próbując 250$ 1mln $

Wystarczy prześledzić dziennik niejakiego Danbo. Przez 6 lat regularnie topił depo w nadziei na ten "milionowy" run
Owszem były momenty gdy robił kilka tysięcy % ale i tak wszystko potem oddawał i zerował konto.

No to jest lepszy przykład bardziej znanej osobistości na tym polskim rynku.

[Mustafa]

Retail myśli, że jest jakaś tajemnica, magiczny wskaźnik, perfekcyjna predykcja. Wiara w gusła, przewidywanie punktów zwrotnych, bo się nawet nie che sprawdzić jak dane podejście działało w przeszłości. Tak testowanie to za ciężka praca.

Dadas czego Ty uczysz swoich uczniów?

[ninjaproject]

Retail myśli, że jest jakaś tajemnica, magiczny wskaźnik, perfekcyjna predykcja. Wiara w gusła, przewidywanie punktów zwrotnych, bo się nawet nie che sprawdzić jak dane podejście działało w przeszłości. Tak testowanie to za ciężka praca.

Dadas czego Ty uczysz sowich uczniów?

Prawdy.

[Mustafa]

Retail myśli, że jest jakaś tajemnica, magiczny wskaźnik, perfekcyjna predykcja. Wiara w gusła, przewidywanie punktów zwrotnych, bo się nawet nie che sprawdzić jak dane podejście działało w przeszłości. Tak testowanie to za ciężka praca.

Dadas czego Ty uczysz sowich uczniów?

Prawdy.

Czy uczysz ich zarabiać miliony?