Myślę, że tu chodzi o to aby wiedzieć tylko tyle ile potrzebne jest do stosowania strategii/systemu. Wszystko inne się nie liczy i tylko przeszkadza. Im prostsza strategia tym lepsza ale tym samym wymaga ona mniej wiedzy. Natomiast wielu dąży do tego aby posiadać jak największą wiedzę, z której nic nie wynika bo dla strategii jest nieprzydatna i w ogóle często jest trudna do wykorzystania w praktyce.prawnik pisze:Oj chyba ciut się sam zapędziłeś w kozi róg. Im mnie wiesz tym lepiej? No nieźle. Uważam, ze jest zupełnie odwrotnie. Wiedza połączona z praktyka to podstawa. Do tego mocna psychika. Podobnie jak na rynku akcyjnym. Tam w dłuższym terminie zarabiają ci co wiedza o co chodzi.
Poza tym jest jeszcze problem wielu doświadczonych, którzy są na rynku wiele lat a niczego nie osiągnęli. Niby posiadają ogromną wiedzę ale jedyną rzecz jaką można się od nich nauczyć to jak stracić na rynku tyle lat ile oni stracili. Często są już niereformowalni, wiedzą swoje i nie potrafią spojrzeć na rynek w nowy, świeży sposób tak jak to robią początkujący.
Moim zdaniem wiedza ma ograniczone znaczenie, tak samo doświadczenie na rynku. Co do samego doświadczenia, nie to ile lat jesteśmy na rynku ale to ile lat zarabiamy, tylko takie doświadczenie ma znaczenie.