Znowu mnie bujają? mforex - łapanie na SL

[green7]

Nie wiem czy wiecie, ale istnieje możliwość dostępu do informacji gdzie znajdują się SL - tak jest przynajmniej w Hameryce. Ci co siedzą w HFT wykupują dostęp na milisekundy do tych informacji, komputery to przetwarzają i zawierają transakcje.

Coś Ci dzwoni tylko nie wiesz w którym kościele chyba nie ?
W tej "Hameryce" to mają dostęp nie do stopów a do orderbooka. A tam nie widać czegoś takiego jak stop - masz poziom przy którym ktoś chce kupić/sprzedać ale nie masz bladego pojęcia czy ta transakcja to będzie jego otwarcie transakcji czy może zamknięcie stopem a może tp ?
I sytuacja tyczy się "hamerykańskich" regulowanych giełd - co prawda notowane są tam futuresy na waluty ale to nie zupełnie to samo co spot z jakim mamy do czynienia na fx. Płynność poza majorsami jest tam znikoma. Np. dla takiego PLN w zasadzie nie istnieje ....

[Pablo90]

Co więcej dostęp do tego order booka ma praktycznie każdy uczestnik rynku. I nie tylko w Ameryce, na innych kontynentach również. No i zleceń stop tam nie ma, bo to zlecenia rynkowe. W order booku są same zlecenia z limitem.

[waroom]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi na mój post. Przydatne uwagi.
Jedna wymaga komentarza - nie, nie ustawiam SL na pełne dziesiątki. Raczej rzadko mi się to zdarza. Tu dwie pozycje pod rząd - żałuje. Jeden z SL jest dokładnie w punkt!
Jak mawia jeden z przedmówców, nie ma co się łamać gra toczy się dalej. Odpocznę, powrócę, poduczę się, podtrenuje siebie i jazda.
Swoją drogą taka ciekawostka, im bardziej chce zautomatyzować proces inwestycyjny tym linia kapitału spada. Najlepiej wychodzi mi bieżąca obserwacja rynku, Będąc przy terminalu obu pozycji bym nie zamknął ze względu na dynamikę zmiany cen, ale już byłbym bliski tej decyzji.
Do zobaczenia wszystkim łowcom pipsów.

[raposo]

Witam wszystkich! To mój pierwszy post na forum.

Dziś miałem sytuację, że SL został złapany na poziomie o 0.0001 niższym niż faktycznie był ustawiony. Grałem na DAXie. Poza tym miałem kilka innych takich sytuacji tego samego dnia ale tu już nie sprawdzałem konkretnych liczb.

Jeśli była to pozycja krótka to musisz doliczyć wartość spreadu.

[Kazik]

Witam wszystkich! To mój pierwszy post na forum.

Dziś miałem sytuację, że SL został złapany na poziomie o 0.0001 niższym niż faktycznie był ustawiony. Grałem na DAXie. Poza tym miałem kilka innych takich sytuacji tego samego dnia ale tu już nie sprawdzałem konkretnych liczb.

Jeśli była to pozycja krótka to musisz doliczyć wartość spreadu.

To co tu piszecie to wszystko prawda w 100 %.

Ale jak taki eMank robi komuś poślizg ok. 70 pipsów (nie punktów) na SL
na parze U/J przy ATR ok.90 to kurwica bierze. (poza danymi).
Dlatego wypłaciłem stamtąd kasę.
Wiem, że niektórzy napiszą (jak odpowiedz w reklamacji), że nie było
płynności dostawcy. To chooj z takimi dostawcami i takim brokiem.

Piszę to na podstawie postu jaki zamieścił tu koleś wtedy dość
aktywny i nie było to pierdylion lotow. (myślę, że ok. 0,1 -1 lota)
Takie biuro co nie potrafi zrealizować takiego zlecenia to wyjątkowy
śmieć. ( na najbardziej płynnym rynku na świecie).

[raposo]

Witam wszystkich! To mój pierwszy post na forum.

Dziś miałem sytuację, że SL został złapany na poziomie o 0.0001 niższym niż faktycznie był ustawiony. Grałem na DAXie. Poza tym miałem kilka innych takich sytuacji tego samego dnia ale tu już nie sprawdzałem konkretnych liczb.

Jeśli była to pozycja krótka to musisz doliczyć wartość spreadu.

To co tu piszecie to wszystko prawda w 100 %.

Ale jak taki eMank robi komuś poślizg ok. 70 pipsów (nie punktów) na SL
na parze U/J przy ATR ok.90 to kurwica bierze. (poza danymi).
Dlatego wypłaciłem stamtąd kasę.
Wiem, że niektórzy napiszą (jak odpowiedz w reklamacji), że nie było
płynności dostawcy. To chooj z takimi dostawcami i takim brokiem.

Piszę to na podstawie postu jaki zamieścił tu koleś wtedy dość
aktywny i nie było to pierdylion lotow. (myślę, że ok. 0,1 -1 lota)
Takie biuro co nie potrafi zrealizować takiego zlecenia to wyjątkowy
śmieć. ( na najbardziej płynnym rynku na świecie).

Niestety ciężko odnieść się do Twojej sytuacji nie znając wszystkich okoliczności. 70 pipsów na USD/JPY to faktycznie bardzo dużo ale mogę jedynie powiedzieć, że nawet jeśli taka sytuacja miała miejsce (nie tłumacząc konkretnie czemu, bo nie znam przypadku) to na pewno należy do rzadkości. Na ilość klientów (kilka tysięcy) i zleceń (patrząc po ticketach transakcji na platformie) to musi to być naprawdę promil całości (ale fakt, że lepiej gdyby w ogóle się nie zdarzało). A rozmawiam na codzień z traderami, którzy tam handlują.

Ideałów na próżno szukać. U jednego brokera zaliczysz raz na jakiś czas duży poślizg, a inny będzie się ślizgał na każdym zleceniu po 0,5 pipsa i wbrew pozorom wtedy w skali miesiąca może okazać się, że mimo wszystko u drugiego wypada to gorzej . Taki lajf...

[karoshi]

Jak zawsze, gdy po pewnym czasie mam już satysfakcjonujące stopy zwrotu dzieją się rzeczy, które należy uznać za dziwne. Ustawiając SL, jest niemalże gwarancja, że cena do niego dojdzie, zamknie pozycje i natychmiast bardzo dynamicznie zawróci. Przykład? Jak na załączonych screenach.
Zazwyczaj traduje nie odchodząc od terminala mając stałą pieczę nad pozycją, ale jak tylko ustawie SL jest niemalże gwarancja stratnego zamknięcia pozycji.
Działam głównie na eur/usd, ale takie rzeczy działy mi się również na innych parach walutowych - po paru zyskownych pozycjach, łapane SL z natychmiastowym odwrotem rynku. Gdybym tak dobrze - co do jednego punktu(!) potrafił dokonać analizy...
Zgłosiłem reklamację, zobaczymy co dalej.

Interesuje kogoś na DAX-ie 20 % miesięcznie ?