Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

[Mpapiez]

no ale jeżeli ty już czujesz się zmęczony przeczytaniem kilku stron w ojczystym to wybacz ... sorry ale to nie jest wątek dla ciebie

Jako osoba która poświęciła giełdzie walutowej kilka tysięcy godzin, mogę powiedzież że w większości rzeczy jakie ubierasz w bajki o lisie są cholernie oczywiste, a żółtodziobowi teoria na papierze nic nie pomoże, bo teoria bez praktyki jest gówno warta.

Założyłeś człowieku journal, a piszesz pierdoły, nawet nie z własnego doświadczenia tylko po prostu przetłumaczone z czyjegoś wątku. Sens to by wszystko miało, jak byś pokazał zagranie live i opisał na zzrzutce ekranu co "FOX" zamierza zrobić i jak ty to rozegrasz. To byłoby coś kapitalnego i mega pomocnego dla początkujących.

Ostatnie pytanie, chcesz nam powiedzieć że od poniedziałku według metodologii kapitana jacka nie było żadnego sensownego momentu do zajęcia pozycji ?

[irmentruda]

Kolega opisuje rzeczy oczywiste w bardzo poetycki sposob, na screenie widzimy fbo sesji azjatyckiej, impuls, korekte impulsu, impuls z kulminacja kupna, korekte impulsu, obrona na wsparciu, strefe podazy, wyjscie z longow dla zapominalskich w strefie. Fajnie o tym opowiadal M. Siudek w filmie na TradingJamSession (badanie karnetu, "dajcie wiecej" itp.).
Przyznam szczerze jak nie mialem pojecia o tym jak rynek intraday zachowuje sie to troche kasy na tym oddalem.

[jackub]

Jestem żóltodziobem, (mówię za siebie) i bardzo mi się wątek podoba, czytałem go jakiś czas temu w oryginale a nawet miałem zamiar tłumaczyć/opublikować, na co otrzymałem zgodę CJ, ale wymiękłem..... to bardzo dużo pracy. Może nie powinien być w tym dziale , o ile nie bądą sie pojawiać konkretne transakcje, ale nie one są w tym wszystkim najważniejsze. Tak czy inaczej dzięki za pracę i proszę kontynuować, niezadowoleni mogą tu nie zaglądać, widocznie wszystko już wiedzą.
Pokazywanie mechanizmów działających na rynku pozwala myślącym ludziom na znajdowanie własnego podejścia do rynku i stosowania poznanwanych mechanizmów do swoich uzywanych metod, usprawniania ich czy zmieniania co jest o wiele lepsze niz podawanie tzw wiedzy w stylu ... wchodze tu a wyjdę tu... jak Bóg da....
Duuużo ciekawszy wątek niż pyskówki na DT ....

[Mpapiez]

Jestem żóltodziobem, (mówię za siebie) i bardzo mi się wątek podoba, czytałem go jakiś czas temu w oryginale a nawet miałem zamiar tłumaczyć/opublikować, na co otrzymałem zgodę CJ, ale wymiękłem..... to bardzo dużo pracy. Może nie powinien być w tym dziale , o ile nie bądą sie pojawiać konkretne transakcje, ale nie one są w tym wszystkim najważniejsze. Tak czy inaczej dzięki za pracę i proszę kontynuować, niezadowoleni mogą tu nie zaglądać, widocznie wszystko już wiedzą.
Pokazywanie mechanizmów działających na rynku pozwala myślącym ludziom na znajdowanie własnego podejścia do rynku i stosowania poznanwanych mechanizmów do swoich uzywanych metod, usprawniania ich czy zmieniania co jest o wiele lepsze niz podawanie tzw wiedzy w stylu ... wchodze tu a wyjdę tu... jak Bóg da....
Duuużo ciekawszy wątek niż pyskówki na DT ....

Wypowiedź wcześniej troszkę mnie poniosło - zwłaszca że zdaniem że "pierdoły" są wypisywane.
Moje zdanie jest takie, że wejście i pierwsze wrażenie tego journala jest kapitalne, i może dlatego czuje się zawiedziony że nie ma jeszcze żadnego handlu tutaj opisanego.

Myślę że dziennik byłby o niebo ciekawszy, gdyby mechnizmy rynku opisywał wraz ze swoimi wejściami, a nie pokazywał co FOX zrobił w przeszłości.

[as28]

Jestem żóltodziobem, (mówię za siebie) i bardzo mi się wątek podoba, czytałem go jakiś czas temu w oryginale a nawet miałem zamiar tłumaczyć/opublikować, na co otrzymałem zgodę CJ, ale wymiękłem..... to bardzo dużo pracy. Może nie powinien być w tym dziale , o ile nie bądą sie pojawiać konkretne transakcje, ale nie one są w tym wszystkim najważniejsze. Tak czy inaczej dzięki za pracę i proszę kontynuować, niezadowoleni mogą tu nie zaglądać, widocznie wszystko już wiedzą.
Pokazywanie mechanizmów działających na rynku pozwala myślącym ludziom na znajdowanie własnego podejścia do rynku i stosowania poznanwanych mechanizmów do swoich uzywanych metod, usprawniania ich czy zmieniania co jest o wiele lepsze niz podawanie tzw wiedzy w stylu ... wchodze tu a wyjdę tu... jak Bóg da....
Duuużo ciekawszy wątek niż pyskówki na DT ....

zapraszam do dodanie wkładu w tym wątku, oczywiście ze temat jest zbyt obszerny, aby go w całości przetłumaczyć, ale może dodasz coś co wydaje ci się najciekawsze i najbardziej pomocne z tamtego wątku, zapraszam

[jackub]

Cieszę sie bardzo MP że zauważyłeś fakt że cię poniosło.... szacun za to.....
W pierwszym poście jest zawarte wszystko co autor chce przedstawić i nie ma tam mowy o wejściach, dlatego zwróciłem uwagę że być może nie jest to najlepszy dział do tego rodzaju publikacji...... ale czy to znowu takie istotne gdzie pojawia się jakaś wiedza, doświadczenie? I tak cale życie szperamy w książkach internecie forach itd itp....
Może ktos pokaże realny dziennnikl oparty na metodologii , bo sam wiesz że od metodologii do systemy to długa droga.... ale wątpię ... to niezwykle ryzykowne, miejsce nie jest za bardzo przyjazne, no może kilka osób jest przyjaznych a tak w większości same mądrale i guru...
Pozdrawiam...

[jackub]

AS,
dziękuję za zaproszenie, ale powiem uczciwie, że nie nadaję sie tu do publikowania, nie mam dość grubej skóry żeby wytrzymaywać reakcje użytkownikow forum, kiedys nawet tłumaczyłem cos na tym forum ale zarzuciłem, okazało się że nie nadaje się tego typu aktywności, zbyt wiele to mnie kosztowało, jestem za słaby psychicznie aby radzić sobie z dodatkowym obciążeniem reakcjami i ich charakterem idącymi z forum, a poza tym zdaję sobie sprawę ile to czasu i pracy wymaga.
Na tym forum funkcjonuje a nawet można powiedzieć dominuje totalny brak szacunku dla drugiej strony oraz dramatyczny brak tolerancji ..... to mi przeszkadza i powoduje że nie zaglądam tu juz tak często jak jeszcze kilka miesięcy temu ...
Pozdrawiam serdecznie ....

[Mpapiez]

Cieszę sie bardzo MP że zauważyłeś fakt że cię poniosło.... szacun za to.....
W pierwszym poście jest zawarte wszystko co autor chce przedstawić i nie ma tam mowy o wejściach, dlatego zwróciłem uwagę że być może nie jest to najlepszy dział do tego rodzaju publikacji...... ale czy to znowu takie istotne gdzie pojawia się jakaś wiedza, doświadczenie? I tak cale życie szperamy w książkach internecie forach itd itp....
Może ktos pokaże realny dziennnikl oparty na metodologii , bo sam wiesz że od metodologii do systemy to długa droga.... ale wątpię ... to niezwykle ryzykowne, miejsce nie jest za bardzo przyjazne, no może kilka osób jest przyjaznych a tak w większości same mądrale i guru...
Pozdrawiam...

Autorowi w ogóle należy się szacunek za to że mu się chce. Sam dobrze wiesz jak kończy 99% journali na tym forum.
Chciałbym zobaczyć kroki podejmowania decyzji przed zawaraciem transakcji w oparciu o "metodologię" CJ.

Do tej pory z przedstawionej teorii zauważyłem:

* wybicia przyspieszonej LT i jej re-test
* Wybicia z konsolidacji ( półki/poziomy cenowe czyli to co ostatnio fajnie było widać na edku)
* PH/LH to nic innego jak HH/LL , które często służy do końcowego testu S/R i robienia polowania na stop lossy.
* SH to standard i każdy wchodząc w pozycje powinien wziąć pod uwagę ewentualną szpilkę testową.
* Formacja W i M to nic innego jak dbl bottom czy dbl top.

I moje dwie uwagi:

- ADR wbrew pozorem jest bardzo niebezpiecznym wskaźnikiem, bo może sprawić że uwiążecie się że musi rosnąć / spadać bo średni zakres został wyrobiony, ale np. może fajnie podpowiedzieć kiedy realizować zysk.

- Volumen trap to jakiś żart. Mam nadzieje że Autor wątku zdaje sobie sprawę, że prawdopodbnie nikt z nas nie ma, i nigdy nie będzie miał dostępu do prawdziwej informacji o wolumenie, więc wprowadzanie wolumenu do systemu transakcyjnego to dokładanie kolejnej i to w dodatku błędnej zmiennej.


Reasumując moim zdaniem oryginalny wątek CJ to ubrane w fajną bajkę o lisie ogromne doświadczenie zdobywane latami. Być może oryginalny wątek CJ jest tak bardzo popularny, bo tak przedstawiona wiedza, jest łatwiejsza do przyswojenia.

@As28

Ja mam do Ciebie ostatnie pytania i już daję Ci spokój. Jak długo sam stosujesz w tradingu tą metodę i te "setupy" przedstawione przez CJ ? Jeżeli już jakiś czas stosujesz, to na jakim poziomie masz skuteczność za dowolny okres czasu ?

Jeżeli natomiast dopiero zaczynasz, nie uważasz że pisanie że metoda jest genialna, nie sprawdzając tego wcześniej jest drobnym nadużyciem ?

[as28]

AS,
dziękuję za zaproszenie, ale powiem uczciwie, że nie nadaję się tu do publikowania, nie mam dość grubej skóry żeby wytrzymywać reakcje użytkowników forum, kiedyś nawet tłumaczyłem coś na tym forum ale zarzuciłem, okazało się że nie nadaje się tego typu aktywności, zbyt wiele to mnie kosztowało, jestem za słaby psychicznie aby radzić sobie z dodatkowym obciążeniem reakcjami i ich charakterem idącymi z forum, a poza tym zdaję sobie sprawę ile to czasu i pracy wymaga.
Na tym forum funkcjonuje a nawet można powiedzieć dominuje totalny brak szacunku dla drugiej strony oraz dramatyczny brak tolerancji ..... to mi przeszkadza i powoduje że nie zaglądam tu juz tak często jak jeszcze kilka miesięcy temu ...
Pozdrawiam serdecznie ....

bardzo szybko zaczynam mieć takie same odczucia
polskie piekiełko

[as28]

Cieszę sie bardzo MP że zauważyłeś fakt że cię poniosło.... szacun za to.....
W pierwszym poście jest zawarte wszystko co autor chce przedstawić i nie ma tam mowy o wejściach, dlatego zwróciłem uwagę że być może nie jest to najlepszy dział do tego rodzaju publikacji...... ale czy to znowu takie istotne gdzie pojawia się jakaś wiedza, doświadczenie? I tak cale życie szperamy w książkach internecie forach itd itp....
Może ktos pokaże realny dziennnikl oparty na metodologii , bo sam wiesz że od metodologii do systemy to długa droga.... ale wątpię ... to niezwykle ryzykowne, miejsce nie jest za bardzo przyjazne, no może kilka osób jest przyjaznych a tak w większości same mądrale i guru...
Pozdrawiam...

Autorowi w ogóle należy się szacunek za to że mu się chce. Sam dobrze wiesz jak kończy 99% journali na tym forum.
Chciałbym zobaczyć kroki podejmowania decyzji przed zawaraciem transakcji w oparciu o "metodologię" CJ.

Do tej pory z przedstawionej teorii zauważyłem:

* wybicia przyspieszonej LT i jej re-test
* Wybicia z konsolidacji ( półki/poziomy cenowe czyli to co ostatnio fajnie było widać na edku)
* PH/LH to nic innego jak HH/LL , które często służy do końcowego testu S/R i robienia polowania na stop lossy.
* SH to standard i każdy wchodząc w pozycje powinien wziąć pod uwagę ewentualną szpilkę testową.
* Formacja W i M to nic innego jak dbl bottom czy dbl top.

I moje dwie uwagi:

- ADR wbrew pozorem jest bardzo niebezpiecznym wskaźnikiem, bo może sprawić że uwiążecie się że musi rosnąć / spadać bo średni zakres został wyrobiony, ale np. może fajnie podpowiedzieć kiedy realizować zysk.

- Volumen trap to jakiś żart. Mam nadzieje że Autor wątku zdaje sobie sprawę, że prawdopodbnie nikt z nas nie ma, i nigdy nie będzie miał dostępu do prawdziwej informacji o wolumenie, więc wprowadzanie wolumenu do systemu transakcyjnego to dokładanie kolejnej i to w dodatku błędnej zmiennej.


Reasumując moim zdaniem oryginalny wątek CJ to ubrane w fajną bajkę o lisie ogromne doświadczenie zdobywane latami. Być może oryginalny wątek CJ jest tak bardzo popularny, bo tak przedstawiona wiedza, jest łatwiejsza do przyswojenia.

@As28

Ja mam do Ciebie ostatnie pytania i już daję Ci spokój. Jak długo sam stosujesz w tradingu tą metodę i te "setupy" przedstawione przez CJ ? Jeżeli już jakiś czas stosujesz, to na jakim poziomie masz skuteczność za dowolny okres czasu ?

Jeżeli natomiast dopiero zaczynasz, nie uważasz że pisanie że metoda jest genialna, nie sprawdzając tego wcześniej jest drobnym nadużyciem ?

wybacz nie będą więcej podejmował z tobą dyskusji,
czytających twoją wypowiedz proszę o jest zignorowanie, gdyż w myśl metodologi CJ nie można się z większością zgodzić, najlepiej załóż zwój wątek, w końcu z tysiącami godzin na rynku powinno stać cię na dużo bardziej genialne wynurzenia.