Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Mpapiez

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: Mpapiez »

Przeczytałem trochę tego oryginalnego wątku CJ i sądzę że facet niewątpliwie ma ogromne umiejętności i kapitalnie wyrobioną samodyscyplinę. Jak to CJ ujął, 99% jego wejść jest bez stop lossa. Zawodowiec sobie może na to pozwolić, ale ilu świeżaków przetrwa grę bez SL ?

Jedna sprzeczność mnie tylko kopie po oczach, gość wyraźnie pisze żeby nie próbować łapać wierzchołków, ale jednak sam to robi i pisze że daje radę ze SL na poziomie 12-15 pips i tu kolejna niezgodność, bo jak to się ma do wcześniejszej definicji 99% wejść bez Sl'a ?

Moja opinia jest taka, że facet przedstawił pewien pomysł na trading, ale to nie jest gotowy przepis na ciastko i mimo wszystko żeby umieć to co on potrafi, to i tak trzeba tysiące godzin doświadczeń osobistych :wink:.


Jeżeli to ma być journal, a nie pitu-pitu to nadal czekam cały czas na screena z wejścia w pozycję z opisem co i dlaczego, a potem ze screenem z wyjścia :).

Awatar użytkownika
as28
Maniak
Maniak
Posty: 1722
Rejestracja: 23 lut 2013, 20:14

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: as28 »

T-REX pisze:To w końcu to jest journal, opis systemu czy reklama? Jak journal to po prostu rób swoje, pokaż zagrania itp, opis systemu - dodaj coś od siebie (jeśli go praktykujesz) bo na razie mamy tylko tłumaczenia z FF (mam nadzieje że chociaż Twoje). Jak zrobisz to dobrze na pewno zapalisz do tego jakichś ludzi. Prawd objawionych jest całkiem sporo na tym forum, więc nie rozumiem czemu mamy wierzyć akurat Tobie. Ale zawsze możesz strzelić focha i powiedzieć, że zamykasz temat.
Pozdro
to ma być journal, ale najpierw muszę chociaż nakreślić metodologie, nie oto chodzi aby ktoś zobaczył zagranie i się przyłączył, chodzi aby zrozumiał proces
Lepszy 3 dni studiowania Steva Mauro niż 3 lata CJ.
Szukaj darmowych kursów w necie aby zrozumieć dzienną manipulację.

Awatar użytkownika
as28
Maniak
Maniak
Posty: 1722
Rejestracja: 23 lut 2013, 20:14

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: as28 »

Mpapiez pisze:Przeczytałem trochę tego oryginalnego wątku CJ i sądzę że facet niewątpliwie ma ogromne umiejętności i kapitalnie wyrobioną samodyscyplinę. Jak to CJ ujął, 99% jego wejść jest bez stop lossa. Zawodowiec sobie może na to pozwolić, ale ilu świeżaków przetrwa grę bez SL ?
to rozumiem

Jedna sprzeczność mnie tylko kopie po oczach, gość wyraźnie pisze żeby nie próbować łapać wierzchołków, ale jednak sam to robi i pisze że daje radę ze SL na poziomie 12-15 pips i tu kolejna niezgodność, bo jak to się ma do wcześniejszej definicji 99% wejść bez Sl'a ?
nieprawda, musisz czytać dokładniej
Mpapiez pisze: Moja opinia jest taka, że facet przedstawił pewien pomysł na trading, ale to nie jest gotowy przepis na ciastko i mimo wszystko żeby umieć to co on potrafi, to i tak trzeba tysiące godzin doświadczeń osobistych :wink:.
Na pewno nie jest to przepis na ciastko, wymaga zrozumienia tematu, a to z kolei studiowania wiedzy i ćwiczenia.
Niestety trzeba nauczyć umysł widzenia tego co normalnie nie widzimy - dlatego tak ważny jest goły wykres.
Tysiące godzin nie są potrzebne, nie sądzę aby ktoś z nas przewyższył mistrza, ale każdy może zmienić swój trading na zyskowny. Niestety nie za darmo. Ale nie o kasę tu chodzi, ale o własne zaparcie i pracę własną.
Mpapiez pisze: Jeżeli to ma być journal, a nie pitu-pitu to nadal czekam cały czas na screena z wejścia w pozycję z opisem co i dlaczego, a potem ze screenem z wyjścia :).
Będą, jakkolwiek nie pomagacie przez rzucanie tylko wątpliwości.
Zresztą nie ma pośpiechu i tak na razie nie było by z kim rozmawiać o zagraniach w sensie metody, którą jeszcze nikt tu nie obczaja.
Spokojnie, będą, a niecierpliwych odsyłam do linku głównego wątku w wersji angielskiej.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2015, 12:43 przez as28, łącznie zmieniany 2 razy.
Lepszy 3 dni studiowania Steva Mauro niż 3 lata CJ.
Szukaj darmowych kursów w necie aby zrozumieć dzienną manipulację.

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

as28 pisze: to ma być journal, ale najpierw muszę chociaż nakreślić metodologie, nie oto chodzi aby ktoś zobaczył zagranie i się przyłączył, chodzi aby zrozumiał proces
Ok, rozumiem, że zaprezentujesz grę systemem opartym na tej metodologii? Samą ideę znam bardzo ogólnie ale wydawała mi się godna uwagi, natomiast zarobienie na niej (albo nietracenie ) wydaje mi się trudne. Będę śledził...

Powodzenia
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

Mpapiez

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: Mpapiez »

as28 pisze: Będą, jakkolwiek nie pomagacie przez rzucanie tylko wątpliwości.
Zresztą nie ma pośpiechu i tak na razie nie było by z kim rozmawiać o zagraniach w sensie metody, którą jeszcze nikt tu nie obczaja.
Spokojnie, będą, a niecierpliwych odsyłam do linku głównego wątku w wersji angielskiej.
Ja nie rzucam wątpliwości, tylko zapodałeś tak interesujący wstęp, że nie mogę się doczekać aż coś się tu zacznie dziać 8). Przecież nigdze nie podważam twoich umiejętności...
Co do tamtej nieścisłości kapitana Jack'a , może faktycznie coś źle doczytałem - jak tak to przepraszam za zamęt.

Żeby mieć z kim dyskutować, musisz w ogóle ruszyć dziennik i kogoś w to wciągnąć - jak zaczniesz odnośić jakieś sukcesy to będziesz miał mnóstwo naśladowców. Z resztą spójrz ile było naśladowców niemiaszka, do momentu aż się facet pomylił :wink: .

Awatar użytkownika
DavidFx
Maniak
Maniak
Posty: 3151
Rejestracja: 22 mar 2014, 16:35

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: DavidFx »

szkoda czasu na przedstawianie metodologii bo bedzie to tylko sucha teoria chcemy wejscia z dzis z mega uzasadnieniem Panie journalisto tego journala :D
AIM FOR THE IMPOSSIBLE!

Awatar użytkownika
as28
Maniak
Maniak
Posty: 1722
Rejestracja: 23 lut 2013, 20:14

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: as28 »

DavidFx pisze:szkoda czasu na przedstawianie metodologii bo bedzie to tylko sucha teoria chcemy wejscia z dzis z mega uzasadnieniem Panie journalisto tego journala :D
dużo chcieć, nic nie dać ani włożyć wysiłku,
proszę szukać innych wątków na tym forum lub innych zacnych źródłach
Lepszy 3 dni studiowania Steva Mauro niż 3 lata CJ.
Szukaj darmowych kursów w necie aby zrozumieć dzienną manipulację.

Awatar użytkownika
highend
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 10192
Rejestracja: 12 gru 2013, 23:46

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: highend »

Mpapiez pisze:spójrz ile było naśladowców niemiaszka, do momentu aż się facet pomylił :wink: .
no właśnie pomylił się, ale przecież pokazał dokładnie jak działa jego strategia i ona... działa.
Pomylił się otwierając pozycję przez... telefon.
Dlaczego nie ma naśladowców?
Bo... ludziom się nie chce. Ludzie wolą gotowce.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami

Awatar użytkownika
as28
Maniak
Maniak
Posty: 1722
Rejestracja: 23 lut 2013, 20:14

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: as28 »

Jeszcze kilka myśli które powinny znaleźć się na początku.

Ogólne ostrzeżenie:
Zawsze grasz/inwestujesz czy czymkolwiek jest to co robisz na rynku FX/CFD, robisz na własną odpowiedzialność i jesteś jedyną osobą odpowiedzialną za swoje decyzje.

Najważniejsza zasada na wszystkich rynkach lewarowanych:
Nigdy nie wpłacaj na rachunek pieniędzy których nie możesz stracić!
Osoby zaczynające czy nawet zaawansowane, a grające na lewarach >=100 muszą się z tym liczyć, a nawet zakładać że tak się stanie. To nic niezwykłego na rynkach lewarowanych.

Zasady nauki metodologi podanej przez CJ:
1. Nauka na rachunku demo do czasu, aż zrozumiesz cykle rynku.
2. Nauka na rachunku rzeczywistym przy wykorzystaniu mikrolotów (0.01).
3. Rachunek rzeczywisty. Pomnażanie rachunku z wykorzystaniem depozytu początkowego. Jeżeli zrozumiesz materię nie powinno być to trudne. Zawsze warto wypłacać cześć zysk i zostawiać sobie rezerwę na cięższe czasy. Dyscyplina to inna bajka, trzeba się jej nauczyć przez dostanie lania od Fox'a, który nigdy nie przestaje czaić się na naszą kasę. Jeżeli człowiek się zagalopuje i przesadzi z pewnością siebie będzie musiał przypomnieć sobie podstawy metodologii CJ i wracać do pkt 2.
Lepszy 3 dni studiowania Steva Mauro niż 3 lata CJ.
Szukaj darmowych kursów w necie aby zrozumieć dzienną manipulację.

Awatar użytkownika
as28
Maniak
Maniak
Posty: 1722
Rejestracja: 23 lut 2013, 20:14

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: as28 »

Wolumen pułapkowy (trappong volume) jest to zbieranie maksymalnej ilości kontraktów lub pozycji przez Fox'a. Kiedy Spuszcza on cenę do dołu i jeżeli znajdzie dość dużo niedźwiedzi, podciąga on cenę do góry przeciwko nim. Następnie spuszczają cenę ponownie, ale nie tak nisko jak poprzednio, sugerując spadek zapraszają nowe niedźwiedzie, ale nie pozwalają wyjść na zero/plus uwięzionym już wcześniej niedźwiedziom (gdyż cena nie spada poniżej ich wejścia). Cena pozostaje cały czas powyżej poziomu wejścia kolejnych niedźwiedzi. Kiedy Fox zwabi wystarczającą ilość ofiar podnosi gwałtownie cenę przeciw nim ... zmuszając ich do zamykania ze stratą.
Narysuj spadającą linię trendu aby zobaczyć, że po krótkim wzroście ceny, cena zostanie spuszczona szybko - w czasie jednej świecy. Zachowanie takie ma za zadanie zasugerowanie niedzwonieniom, że trend spadkowy będzie kontynuowany, dzięki czemu mogą wciągnąć w pułapkę niedźwiedzie zanim cena podaży w przeciwnym kierunku.
trapping volume.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Lepszy 3 dni studiowania Steva Mauro niż 3 lata CJ.
Szukaj darmowych kursów w necie aby zrozumieć dzienną manipulację.

ODPOWIEDZ