No cóż, w przypadku renko nie można raczej mówić w ogóle o jakichkolwiek interwałach czasowych, bo te wykresy po porostu nie uwzględniają czynnika czasu. Można jednak oczywiście mówić o strategiach bardziej długoterminowych lub bardziej krótkoterminowych w zależności od tego jaką wielkość "bloczków" renko sobie ustawimy np. bloczki po 5 pipsów będą się nadawać raczej do dość agrsywnego skalpu, a po 100 pipsów zapewne do gry długoterminowej.fxBobi pisze:Nison w uproszczeniu napisał na temat tych wykresów ale tez wspomniał tego typu wykresy sa dla długoterminowców , na niskich interwałach sie nie sprawdzają dlatego że sygnały generowane sa wygenerowane znacznie za puźno
Być może Nison nie miał racji twierdząc, że przy grze krótkoterminowej sygnały generowane przez renko są spóźnione, ale przy małych wartościach "bloczków" na FX pojawia się dość istotny problem innego rodzaju - mianowicie na skutek drobnych różnic w notowaniach pomiędzy różnymi brokerami wykresy renko u różnych brokerów mogą wyglądać inaczej, czyli np. u jednego będzie sygnał, a u innego nie.
Tutaj mam takie pytanie - jakich w ogóle platform używacie do wykresów renko?
Większość platform stadnardowo w ogóle nie posiada takich wykresów. Ja miałem z nimi do czynienia tylko dzięki niestandardowemu wskaźnikowi do MT4 - RenkoLiveChart_v2.1.mq4. Nie jestem tylko pewien, czy w ogóle prawidłowo nim się posługuję, bo z tego co rozumiem, to trzeba chyba wrzucać go na wykres od nowa po każdym kolejnym uruchomieniu MT4, a następnie od nowa otwierać wykres offline z renko. Tu jest instrukcja i wskaźniki:
http://www.forexfactory.com/showthread.php?t=189584
Czy dobrze zrozumiałem instrukcję? To powtarzanie całej procedury za każdym razem jest nieco uciążliwe, dobrze byłoby, gdyby się dało jakoś inaczej.
Te wspomniane przeze mnie różnice w notowaniach między brokerami mogą spowodować nawet takie efekty, że np. w danym dniu u jednego brokera mielibyśmy zysk, a u drugiego stratę, także warto się zastanowić, czy faktycznie "bloczki" poniżej pewnej ilości pipsów mają w ogóle sens, być może tego rodzaju wykresy nie nadają się po prostu do gry na "szumie".
Można się też zastanawiać, czy to na pewno jest właściwa droga, żeby używać metod próbujących upraszczać i "wygładzać" rynkową rzeczywistość. Wykresy renko pod tym względem posuwają się jednak dość daleko. Z drugiej strony na rynku ważne są tzw. psychologiczne "okrągłe" poziomy cenowe, a renko z odpowiednio ustawionymi parametrami "bloczków" może właśnie uwzględniać te poziomy. Jednak całkowite wyeliminowanie osi czasu jest ryzykowne - takie wykresy nie uwzględniają "rozpędu" ceny, a to też jest dość istotny czynnik, bo jednak zupełnie inną informacją dla nas jest sytuacja, gdy cena pójdzie w górę o 50 pipsów w ciągu kilku minut, niż wtedy, gdy cena wykona ten ruch o 50 pipsów w ciągu kilku godzin, a na wykresie renko z ustawionymi "bloczkami" po 50 pipsów w obydwu przypadkach będzie to tak samo wyglądający bloczek.