Witam,
Ma ktoś pojęcie/rady jak wygląda wprowadzenie produktu(soku) na rynek? Dokładnie chodzi mi o markety(Tesco,Kaufland,Biedronka,itd.).
Za każdą wskazówkę będę niezmiernie wdzięczny.
Wprowadzanie produktu na rynek
Re: Wprowadzanie produktu na rynek
Musisz umówić się z kupcem z centrali... A potem to tylko gorzej ;-) Opłaty półkowe i takie sprawy...
Re: Wprowadzanie produktu na rynek
przekonać głównego handlowca, czy główny magazyn żeby od Ciebie brali. Musisz mieć własny transport, żeby im tam ten sok dowieźć, chociaż zdarzały się przypadki ze ciężarówki polo jeździły po towar, ale to były sporadyczne przypadki i raczej zabierały towar przy okazji. Te magazyny, jak i półki sklepowe są już zazwyczaj zapchane... Ten sok ma już jakąś rozpoznawalność na rynku? Czy jest swieżynka? Bo są producenci, zazwyczaj mali producenci tacy bez marki, którzy sami dowarzą produkt do sklepu, i sami wykładają to na półki. Podobnie działają Chipsy, np, chrunchips, oni sami dowarzą towar do sklepów, i sami go tam wykładają...
A jak ich przekonać, produkt musi byc rozpoznawalny, i musieli by mieć większy zysk na Twoim soku, poza tym to są podpisywany kontrakty, na dostawę na rok czy dwa lata...
Pracowałem w polomakrecie na głownym magazynie
A jak ich przekonać, produkt musi byc rozpoznawalny, i musieli by mieć większy zysk na Twoim soku, poza tym to są podpisywany kontrakty, na dostawę na rok czy dwa lata...
Pracowałem w polomakrecie na głownym magazynie
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy.
Tak myślę!
Tak myślę!
Re: Wprowadzanie produktu na rynek
Dzięki za odzew Panowie, ale jak teraz widzę, napisałem niezbyt dokładnie.
Sprawa wygląda tak, znajomy rusza z produkcją za parę miesięcy. Zaproponował mojej dziewczynie, żeby zajęła się wszelkiego rodzaju promocją, a także handel z sklepami sieciowymi. Wie jak to mniej więcej wygląda w sklepach detalicznych, jednak z marketami zapewne wygląda to inaczej.
Chciałbym jej w tym pomóc, ale moja wiedza w tym zakresie jest zerowa.
Cyb, gdybyś miał chwilę czasu, a to co miałeś na myśli pod słowem "gorzej" dałoby się streścić w kilka minut, to byłbym niezmiernie wdzięczny.
Znajomy jest mocno ogarnięty, ale być może nie wie wszystkiego, albo o czymś zapomni.
Boczek,
Sok nowość, ale nie jest to raczej coś co widzimy zazwyczaj na półkach. Ja osobiście takiego produktu nie widziałem, wiem że jest może kilka konkurencyjnych firm. Więcej raczej nie powinienem się chyba rozpisywać.
Sprawa wygląda tak, znajomy rusza z produkcją za parę miesięcy. Zaproponował mojej dziewczynie, żeby zajęła się wszelkiego rodzaju promocją, a także handel z sklepami sieciowymi. Wie jak to mniej więcej wygląda w sklepach detalicznych, jednak z marketami zapewne wygląda to inaczej.
Chciałbym jej w tym pomóc, ale moja wiedza w tym zakresie jest zerowa.
Cyb, gdybyś miał chwilę czasu, a to co miałeś na myśli pod słowem "gorzej" dałoby się streścić w kilka minut, to byłbym niezmiernie wdzięczny.
Znajomy jest mocno ogarnięty, ale być może nie wie wszystkiego, albo o czymś zapomni.
Boczek,
Sok nowość, ale nie jest to raczej coś co widzimy zazwyczaj na półkach. Ja osobiście takiego produktu nie widziałem, wiem że jest może kilka konkurencyjnych firm. Więcej raczej nie powinienem się chyba rozpisywać.
Re: Wprowadzanie produktu na rynek
Myślę, że bardzo ciężko będzie się dostać do dużych sieciówek, oni bardzo często zamawiają ogromne ilości towaru, zakładam, że znajomy nie będzie mógł na początku nawet tyle produkować. Początkowo warto zadziałać na rynku lokalnym w mniejszych prywatnych marketach czy sklepach. Warto też pomyśleć o współpracy z hurtowniami spożywczymi.