Dla ścisłości: w warunkach konkursu jest minimalna wpłata 5000 USD. W marcu 2009 to było ponad 15K PLNwojtek2009 pisze:wota startowa 10k było.15 tys zl taka byla kwota startowa
WORLD TOP INVESTOR 2009/2010
-
- Stały bywalec
- Posty: 59
- Rejestracja: 26 cze 2009, 17:44
Ja tam nadal nie gratuluję zwycięzcy, bo dla mnie nadal jest bankrutem.
Nie chodzi już nawet o spadek kapitału o 80%.
Gorsze są inne konsekwencje.
Mianowicie jak rozliczy się facet z podatku za 2009 ?
Miał na koniec roku około 2000% a od tego podatek około 400% od początkowej sumy. Konkurs zakończył trochę powyżej sumy podatku, więc zysk bardzo marny rzędu kilkudziesięciu %.
Nie chodzi już nawet o spadek kapitału o 80%.
Gorsze są inne konsekwencje.
Mianowicie jak rozliczy się facet z podatku za 2009 ?
Miał na koniec roku około 2000% a od tego podatek około 400% od początkowej sumy. Konkurs zakończył trochę powyżej sumy podatku, więc zysk bardzo marny rzędu kilkudziesięciu %.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
Wybaczcie że wypowiem się dość radykalnie. Nie chodzi mi o sposób gry Pana Ganczara - bo ten z pewnością jest już opracowany. Chodzi mi o tą całą szopkę. I w TVN CNBC Biznes i teraz w tym wywiadzie lecą bzdury na prawo i lewo. Każdy szanujący się człowiek o intelekcie przewyższającym małpę zorientuje się że to stek kłamstw. Cytuję:
Osobiście rozumiem takie postępowanie. Jedynym wyjaśnieniem jest że po prostu nie chce czegokolwiek ujawniać - a to jest raczej jasne.
Czytał pan jakieś książki na ten temat, przygotowywał się merytorycznie?
Nie miałem żadnych podstaw książkowych, poszliśmy na żywioł, dopiero w trakcie inwestowania poznawaliśmy wszystko.
O jakich zasadach mowa ludzie złoci skoro wszedł na rynek z gorącą głową. Bez żadnej książki rozumiem - obejdzie się. W necie można znaleźć informacje ale raz mówi że analiza fundamentalna teraz można wnioskować że bardziej chciał spróbować skoku na bangi i pobawić się 15k nie mając kompletnie żadnego zaplecza.Co się stało, że wyniki nagle się pogorszyły?
Złamałem zasady, które ustaliłem sobie na początku. One dawały efekt.
Jakie to zasady?
Małe pozycje, 2 proc. lub 3 proc., a maksymalnie 5 proc. zabezpieczenia rachunku.
Osobiście rozumiem takie postępowanie. Jedynym wyjaśnieniem jest że po prostu nie chce czegokolwiek ujawniać - a to jest raczej jasne.
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
Tylko że ja bym się na jego miejscu tak nie cieszył bo tak naprawdę to praktycznie nic nie zarobił. Na dzień 1 stycznia 2010 roku miał przyrost w kwocie 2076%. Od tego musi zapłacić podatek w wysokości 19%. Czyli jakieś 60 tys PLN. Więc końcowy zysk to około 83100 PLN. Czyli zarobił przez ROK (bo tyle trwa konkurs) 23000 PLN. No i pozostało mu te 15000 PLN wkładu...
Tak więc wynik procentowy jak najbardziej ok, wynik kwotowy już gorzej...
Tak więc wynik procentowy jak najbardziej ok, wynik kwotowy już gorzej...
"Jeszcze w lutym stopa zwrotu z Pana inwestycji wynosiła 3300 proc. - potem nastąpił gwałtowny spadek. Co się stało?
Po 10 miesiącach inwestowania wyłamałem się z podstawowej zasady: transakcje adekwatne do swojego rachunku (max. 5 % rachunku). Niestety wtedy zainwestowałem w parę GBP/PLN - duża pozycja, którą powiększałem uśredniając kurs. Przez to, że nie stosuję stop lossu transakcja ta przyniosła mi bardzo dużą stratę.
Jak po takiej stracie wracał Pan na rynek? Czy zmieniło to Pana strategię?
Ciężko mi było z podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Przez kilka dni odpoczywałem. Strategia pozostała do końca taka sama."
Taki inwestor a stop lossa nie stosuje... Z tego co piszecie na forum SL to jedna z podstaw MM.
"Jakich rad udzieliłby Pan początkującym inwestorom chcącym rozpocząć przygodę z rynkiem Forex?
Nie wiem, na pewno na początek trzeba zdobyć wiedzę podręcznikową, której mi ciągle brakuje."
Po 10 miesiącach inwestowania wyłamałem się z podstawowej zasady: transakcje adekwatne do swojego rachunku (max. 5 % rachunku). Niestety wtedy zainwestowałem w parę GBP/PLN - duża pozycja, którą powiększałem uśredniając kurs. Przez to, że nie stosuję stop lossu transakcja ta przyniosła mi bardzo dużą stratę.
Jak po takiej stracie wracał Pan na rynek? Czy zmieniło to Pana strategię?
Ciężko mi było z podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Przez kilka dni odpoczywałem. Strategia pozostała do końca taka sama."
Taki inwestor a stop lossa nie stosuje... Z tego co piszecie na forum SL to jedna z podstaw MM.
"Jakich rad udzieliłby Pan początkującym inwestorom chcącym rozpocząć przygodę z rynkiem Forex?
Nie wiem, na pewno na początek trzeba zdobyć wiedzę podręcznikową, której mi ciągle brakuje."
Teoretycznie brak ustawienia SL nie oznacza kontroli nad pozycją. Mógł zamykać z palca przy ustalonej przez siebie stracie. Ja myślę że w tamtym wypadku straty kwotowo były tak duże że nie potrafił odpuścić już na samym początku. Wiadomo że -10pips z 1 lota a -10pips z 100 lotów to już poważna różnica. Przez takie podejście zaczął uśredniać licząc na chociażby zero... Skończyło się jak skończyło. Chciał stracić mało lub wcale - popłynął na bogato...
Ale to tylko takie luźne rozważania...
Ale to tylko takie luźne rozważania...
dobreCyb pisze:popłynął na bogato
A co do wywiadu, myślę, że tak tylko mówił, żeby coś mówić. Bo przecież absurdem jest na fundamentach łapać ruchy na kilka czy kilkadziesiąt pipsów. Bardzo fajnie, że zwyciężył, bardzo szkoda, że zaliczył taki zjazd - myślę, że ten fakt obniżyć może na przyszłość w pewnym sensie rangę konkursu.
Probably my best technique is not picking up the phone to close out a winning trade. - Jerry Parker
mój Blog, szkolenia fx guzik "www" poniżej
mój Blog, szkolenia fx guzik "www" poniżej
Chyba że na newsy.. ale próżne spekulacje bez podglądu rachunku.FX TEAM pisze:Bo przecież absurdem jest na fundamentach łapać ruchy na kilka czy kilkadziesiąt pipsów.
Kolorują bo się reklamują...
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)