Własna działalność gospodarcza

falconers

w sierpniu minęlo 20 lat jak prowadze swoja działalność, w naszym kraju przypomina to troche chodzenie po polu minowym i jak nie masz dobrego wykrywacza min to prędzej czy później wdepniesz i po tobie a co najmniej urwie ci jaja.
Samo założenie działalnosci to bajka - urząd miasta/gminy (tu zus i us załatwiają sami) urząd statystyczny i już jesteś biznesmenem, się zaczyna codziennośc co miesiąc zus( składki na dziś to powyżej 800 zł) i nikogo nie obchodzi czy ty na to zarobisz czy nie, mniejszy zus tzn połowa dla nowozakładających, proszę bardzo tyle tylko, że jak nie przetrwasz to kuronia nie dostaniesz.
Podstawowa sprawa to dobry biznesplan, który uwzględnia rzetelnie koszty prowadzenia działalności i realnie oszacowane przychody, tu najczęsciej polegają młodzi bo przychody szacują życzeniowo a nie realnie.
Nie martw się księgowością i tak musisz księgowanie zlecić do biura rachunkowego tam powiedzą co i jak, martwic się trzeba przychodami, tak by pokryły koszty.

grafmax

falconers pisze:w sierpniu minęlo 20 lat jak prowadze swoja działalność, w naszym kraju przypomina to troche chodzenie po polu minowym i jak nie masz dobrego wykrywacza min to prędzej czy później wdepniesz i po tobie a co najmniej urwie ci jaja.
Samo założenie działalnosci to bajka - urząd miasta/gminy (tu zus i us załatwiają sami) urząd statystyczny i już jesteś biznesmenem, się zaczyna codziennośc co miesiąc zus( składki na dziś to powyżej 800 zł) i nikogo nie obchodzi czy ty na to zarobisz czy nie, mniejszy zus tzn połowa dla nowozakładających, proszę bardzo tyle tylko, że jak nie przetrwasz to kuronia nie dostaniesz.
Podstawowa sprawa to dobry biznesplan, który uwzględnia rzetelnie koszty prowadzenia działalności i realnie oszacowane przychody, tu najczęsciej polegają młodzi bo przychody szacują życzeniowo a nie realnie.
Nie martw się księgowością i tak musisz księgowanie zlecić do biura rachunkowego tam powiedzą co i jak, martwic się trzeba przychodami, tak by pokryły koszty.

Czyli jednym słowem odradzasz zakładania działalność?

Mighty Baz

działalność gospodarcza ma sens tylko wtedy gdy:
* będziesz rzeczywiście regularnie zarabiał
* twoje wynagrodzenie roczne przekroczy pierwszy próg podatkowy ( wtedy przechodzisz na podatek liniowy)
* tam gdzie jesteś zatrudniony, pracodawca płaci stawki min, ustawowe, a reszte wypłaca w jakiś dziwnych formach (delegacje, bony itd)

Reszta nie ma znaczenia. Jeśli masz sporadyczne możliwości zarabiania polecam umowe o dzieło lub klasyczne zlecenie.

grafmax

Mighty Baz pisze:działalność gospodarcza ma sens tylko wtedy gdy:
* będziesz rzeczywiście regularnie zarabiał
* twoje wynagrodzenie roczne przekroczy pierwszy próg podatkowy ( wtedy przechodzisz na podatek liniowy)

Ale to czy będziesz regularnie i dużo zarabiał dowiesz się dopiero jak założysz firmę i ja rozwiniesz.

Mighty Baz

tutaj chodzi o pryncypia, a nie domysły. Po prostu samo-założenie nie jest wykładnikiem jakiekolwiek sukcesu

ronin091

falconers pisze:proszę bardzo tyle tylko, że jak nie przetrwasz to kuronia nie dostaniesz.

Kto ma prawo do zasiłku dla bezrobotnych ?
Prawo do zasiłku dla bezrobotnych ma każda osoba, która jest zarejestrowana w urzędzie pracy i nie ma dla niej propozycji pracy, stażu, przygotowania zawodowego dorosłych, szkolenia, prac interwencyjnych lub robót publicznych. Następnym warunkiem jest przepracowanie przez osobę bezrobotną w okresie 18 miesięcy przed rejestracją co najmniej 365 dni :
• na umowę o pracę z minimalnym wynagrodzeniem,
• na umowę o prace nakładczą lub na podstawie umowy agencyjnej,
• na umowie zleceniu,
• prowadzenie własnej działalności gospodarczej,
……….
http://prawocywilne.blox.pl/2010/01/Zas ... uguje.html

Mighty Baz pisze:* twoje wynagrodzenie roczne przekroczy pierwszy próg podatkowy ( wtedy przechodzisz na podatek liniowy)

Komu opłaca się podatek liniowy?
O 19-proc. stawce powinni myśleć przede wszystkim ci przedsiębiorcy, którzy są przekonani, że ich roczny dochód przekroczy 100 tys. zł (a nie, jak się często błędnie zakłada, od kwoty 85 528 zł, od której obowiązuje wyższy, 32-proc. podatek, gdy rozliczamy się według skali podatkowej). Na tym bowiem poziomie przebiega granica opłacalności pomiędzy 18-proc. stawką ze skali podatkowej a podatkiem liniowym – przy dochodzie w wysokości 100 tys. zł danina dla fiskusa wyniesie w obydwu przypadkach ok. 19 tys. zł (nie uwzględniając ewentualnych ulg podatkowych w przypadku dochodu rozliczanego według zasad ogólnych).
http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/ ... 03915.html

Seneszal26

Mighty Baz pisze: * będziesz rzeczywiście regularnie zarabiał

Przypuszczam, że akurat tym na początku prowadzenia działalności gospodarczej może się niewielu pochwalić.

falconers

@ronin091
z tego co wiem zasiłek dla bezrobotnych otrzymasz jeśli udowodnisz okres 12 miesięcy pracy z co najmniej minimalnym wynagrodzeniem (pełny etat) w ciągu ostatnich 18 miesięcy( nie dotyczy absolwentów) a to oznacza, że wszelkie umowy zlecenia, o dzieło itd muszą spełniać te kryteria, jeśli chodzi o obniżoną składkę ZUS to jeśli się na nią zdecydujesz a załóżmy po roku/dwóch latach zamkniesz działalność i będziesz chciał skorzystać z zasiłku to go nie dostaniesz - możesz to sprawdzić w urzędzie pracy - wielu ludzi się na to nabrało niestety a takich pułapek w prowadzeniu działalności jest bez liku.

mdmainside

Seneszal26 pisze:
Mighty Baz pisze: * będziesz rzeczywiście regularnie zarabiał
Przypuszczam, że akurat tym na początku prowadzenia działalności gospodarczej może się niewielu pochwalić.

Dokładnie , a zarazem nie koniecznie

Wszystko zależy od profilu działalności , w jednym przypadku zysk może pojawić się bardzo szybko , w drugim bardzo wolno...

W każdym razie , nie sztuką jest osiągnąć duże zyski , sztuką jest je utrzymać

bud fox

Przeczytałem cały wątek i widzę, że trochę zszedł na tor boczny autorowi chyba chodziło o coś innego.

Też zamierzam otworzyć firmę, zamierzam zajmować sie usługami, ponieważ nie wymagają dużego wkładu na początek, tylko trochę się obawiam że ciągle będe zawalony pracą, i że trudno będzie znaleźć pracownika który będzie mógł mnie zastąpić w przyszłości (branża specjalistyczna).

Trochę boje się wystartować, branżę znam dobrze... ale jestem nowy w biznesie, najbardziej boje się zdobywania klientów, stworzenia umów, egzekwowania należności

- są to dla mnie nowe rzeczy.

Przed założeniem zamierzam przejść się po firmach i przeprowadzić badanie rynku jakie jest zapotrzebowanie na dane usługi, początkowo mógłbym też popracować na umowę np. o dzieło, a jak będe mieć już nagranych klientów wtedy dopiero zarejestrować działalnoś i podpiać umowy.

Jaką formę prawną polecacie dla jednoosobowej firmy? DG wystarczy? Czy trzeba obawiać się częstych kontroli?