Wydaje mi się, że ty sobie etykę dopasowujesz do sytuacji.
Jak ci pasuje, to jest etyczne, jak nie, to nie jest.
Tradujesz, i jak zarabiasz, to jesteś etyczny?
Podobno, żeby zarobił ktoś, to musi ktoś inny stracić?
Czy to jest etyczne?
Wydaje mi się, że ty sobie etykę dopasowujesz do sytuacji.
Przecież nie o moją rację chodzi, tylko o fakty, które przedstawiłem.
alinoe pisze: ↑12 sie 2020, 11:44"Człowiek, który rozszyfrował rynki finansowe. Jak Jim Simons wywołał rewolucję quantów" - autor Gregory Zuckerman
Ktoś czytał? Opinie? Chodzi o to czy ciekawie się czyta, tak do poduszki bo literatura w stylu "jak zarabiać na rynkach finansowych" w ogóle mnie nie interesuje.