Niestety nawet mgr inż. w zawodzie zaufania publicznego nie daje prawa nabycia gospodarstwa rolnego - patrz parę ha. Żeby przerzucać gnój potrzebna jest szkoła.Świeżak44 pisze: 04 gru 2019, 15:01 Krab29- U nas na wsi rolnkami pozostawali tacy po zawodówkach. Wniosek- to nie może być zbyt skomplikowane.
Szkoła rolnicza, dziedziczenie po rodzinie i zostaje jeszcze praca na gospodarstwie u chłopa. Inaczej bujaj się mieszczuchu. Ale żeby nie było. Popieram tę ustawę.
 
  
edit: żeby nie było. Też po tym kursie będę miał zaliczoną zawodówkę. Mgr inż. zawodówka

 
							


