A mnie dzisiaj przerobił rynek, za dużo popykałem bo edka, szwajcara, wti, usd/sek i to na telefonie...trochę do przodu jest, ale szwajcar tym podciągnieciem na godzinowej tak mnie przestraszył że wszystko pozamykałem,a oni już na górę nie wrócili

na szczęście goldy zaspały z podbiciem to całość mam w goldzie na obecną chwilę, cel oczywiście szczytny 2300
I jeszcze jedno, szwajcar odbił w miejscu które typowałem jako miejsce które powinni odwiedzić nawet gdyby faktycznie mieli robić konkretniejszą korektę na up, także nic nie jest na obecną chwilę przesądzone według mnie