Platforma Demo, a Real - różnice

[hank4]

Witam

Czy jest jakas różnica miedzy platforma demo a real? Piszac różnica mam na mysli np.kwotowania. Czy broker moze podawac inne "lepsze dla na dane "na demie a w monecie kiedy otworzymy realna okażę sie ze tak różowo juz nie ma ?

[z6yszko]

Kwotowania cen na platformie demo i real zazwyczaj praktycznie się nie różnią, występujące różnice są marginalne. Oczywiście broker ma możliwość ingerowania w cenę, ale robi to w znacznie bardziej wyrafinowany sposób niż za pomocą różnic kwotowań. To jest odrębny temat.
Jeśli natomiast chodzi o Twoje pytanie, to w przypadku standardowych strategii, nie działających na zasadzie ostrego skalpowania, wyniki uzyskane na platformie demo i real będą podobne. Inaczej sprawa wygląda w przypadku ostrego skalpingu. Co rozumiem pod tym pojęciem? Otóż jest to gra polegająca na wykorzystywaniu szybkich zmian cen - szybkim otwieraniu i zamykaniu pozycji. Najprostszy przykład - ważne dane, powiedzmy zmiana pozarolniczego zatrudnienia w Stanach, czyli tzw. payrolsy. Załóżmy że na kilka sekund przed godziną publikacji robot otwiera na USDJPY dwie pozycje buy stop i sell stop w odległości kilkunastu pipsów od aktualnego kursu z TP powiedzmy 10 pips. Na rachunku demo otworzy się tak jak trzeba, cena otwarcia i zamknięcia pozycji będzie prawie idealna - murowany zysk. Na realu niestety, w najlepszym razie będziesz miał off-quote i można wtedy mówić o szczęściu. Jednak równie dobrze pozycja może być zamknięta ze stratą, nawet jak nie ustawisz ani nie zadziała SL. Wynika to z poślizgów cenowych, które na realnym rynku są zjawiskiem normalnym, a które w przypadku ważnych danych i zmniejszonej płynności na rynku mogą sięgać wielu pipsów.
W tym właśnie jest zasadnicza różnica pomiędzy grą na demo i real. Mówię to bazując na własnych doświadczeniach. Nie próbowałem takiej gry na danych jak opisałem powyżej, bo to nie ma sensu, ale testowaliśmy z Jarkiem z tego forum inne, bardziej wyrafinowane roboty, które pięknie wygrywały na demo a w realu po trochu traciły.
Byłbym nieobiektywny obarczając winą za taki stan rzeczy wyłącznie brokerów. To również sprawa technologii, platformy i rynku. Po pierwsze od aktywacji zlecenia do jego wejścia na rynek musi upłynąć jakiś czas - np. kilkadziesiąt milisekund. W tym czasie cena może się zmienić. Po drugie zlecenie musi mieć drugą stronę transakcji, więc często znów czeka w puli jakiś czas. Stąd wynikają te różnice. Jest jeszcze cała masa czynników, które powodują, że w realu nie jest tak różowo niestety, np. kumulowanie zleceń przez brokera. Nie jest możliwe, żeby wszystkie zlecenia mikro z metatradera trafiały bezpośrednio na rynek, nawet w przypadku brokera ECN, itd, itp.

[raposo]

Mam nadzieję, że nikt nie będzie zły, że rzucę linkiem... W zeszłym roku napisałem o tym artykuł:
http://forexclub.pl/edukacja/od-podstaw ... o-realnym/