wypowiedzenie umowy przez brokera

[LazyKing]

Jak to jest, że gdy idzie ci za dobrze, "kosisz niezłą kasę" to broker lub bukmacher ma prawo na zerwanie umowy.Swego czasu byłem regularnym "sponsorem" bukmacherów i nie przypominam sobie aby kiedykolwiek któryś z nich powiedział: słuchaj w tym miesiącu przegrałeś już za dużo kasy dlatego nie możemy przyjąć od ciebie kolejnego zakładu, lepiej abyś za te pieniądze zapłacił za czynsz itd itp.
Skoro takie firmy świadcząc swoje usługi bez skrępowania doją z nie jednego ostatni grosz, moim zdaniem, nie powinny mieć prawa na zrywanie umów z tymi którym idzie lepiej niż dobrze, ale to jest tylko moje zdanie a prawo jak widać nie zawsze działa na korzyść zwykłego obywatela.

[MrYogi]

Uroki brokerów klasy MM, jak Ty zarabiasz, oni tracą, jak Ty tracisz to oni zarabiają.

Zam przypadki że broker wypowiedział umowę, przeważnie argumentuje to "korzystaniem z luk programu na swoja korzyść" lub, " wypłacimy Tobie kasę i spada, albo kasy nie już nie dostaniesz"
Mnie zdarzyło się, jak miałem dość spore zwiększenie depozytu, to broker tak mi uprzykrzył życie ( reqwoty ) że chcąc nie chcąc sam od nich odeszłem.

Od 2 lat gram tylko u brokera ECN i nie mam najmniejszych problemów, niezależenie od techniki gry czy wysokości pozycji.

Idz d brokera ECN i po problemie.

[lekarz2]

Jakie są najmniejsze kwoty jakimi można grać na ECN?

[MrYogi]

Jakie są najmniejsze kwoty jakimi można grać na ECN?

ECN od 1000 USD

ECN/STP od 250 USD

[RX300]

Jak to jest, że gdy idzie ci za dobrze, "kosisz niezłą kasę" to broker ma prawo na zerwanie umowy

Jeżeli coś takiego ma miejsce sprawa nadaje się do KNF-u.

[MrYogi]

Jak to jest, że gdy idzie ci za dobrze, "kosisz niezłą kasę" to broker ma prawo na zerwanie umowy

Jeżeli coś takiego ma miejsce sprawa nadaje się do KNF-u.

W teorii, w praktyce umowa która podpisujesz tak jest skonstruowana że się wymigają, pozatym na 98% mają lepszych prawników od Ciebie :]

[RX300]

W teorii, w praktyce umowa która podpisujesz tak jest skonstruowana że się wymigają, pozatym na 98% mają lepszych prawników od Ciebie :]

Za szybko się poddajecie !

Jeżeli rzeczywiście tak jest, trzeba się zorganizować, np. pod egidą Stowarzyszenia Inwestorów, nagłośnić sprawę i walczyć ! - bo inaczej
to będziecie biadolić do końca życia jak to was broker strzyże !

[Dawiis]

W teorii, w praktyce umowa która podpisujesz tak jest skonstruowana że się wymigają, pozatym na 98% mają lepszych prawników od Ciebie

Wydaje mi sie, ze wlasnie przez takie myslenie brokerzy robia z nami co chca, wiekszosc woli machnac reka i idejsc do innego brokera u ktorego moze byc to samo. Cieszko jest wygrac sprawy sadowe z duzymi firmami, aczkolwiek oni tez nie przepadaja za tego typu sprawami ze wzgledu na towarzyszacy im zly PR. Jednostka guzik moze, ale jest cos takiego jak pozew zbiorowy, dzieki niemu szanse staja sie wyrownane

[MrYogi]

Wiesz, to co piszesz to jak najbardziej racja, tylko jedno "ale" ja ze swoim brokerem walczyć nie muszę :]

[raposo]

No więc właśnie. Po co wybierać firmy, które lecą w kulki zamiast sprawdzonych brokerów?
Co innego jeśli faktycznie wykorzystujemy jakieś luki w ich systemie na czym oni tracą - chyba nikomu się to nie będzie podobać prawda? Oczywiście, można oczekiwać, żeby te luki "załatali" ale wtedy Ty grając w ten sposób też przestaniesz tam grać więc jaki w tym sens .