LISTA BROKERÓW - oszuści pomocy

[jestemjeleniem123]

Cześć, już się sparzyłam na jednym brokerze, podzielcie się swoimi spostrzeżeniami lub twardymi faktami.

- Kogo w tej branży na pewno unikać?
- Gdzie i jak weryfikujecie brokerów?
- Są prowadzone jakieś listy na bieżąco odnośnie takich oszustów? oprócz KNF
- Jest jakieś forum lub wątek tutaj, na którym mogę porozmawiać z pokrzywdzonymi?


Przepraszam za natłok pytań, jestem w tym nowa i straciłam pieniądze na samym starcie. Chcę małymi kroczkami zapoznać się z tematem.

[raposo]

Cześć

Ad.1 i 2) napewno brokerów nieregulowanych, o słabych opiniach. Odnośnie regulacji - informacje o tym znajdziesz na stronie brokera. Następnie wystarczy zweryfikować ich prawdziwość na stronie danego regulatora. Podawany jest numer licencji i do kogo należy sprawdzasz czy się zgadza, i tyle.

Opinie sprawdzisz chociażby na tym forum.

Ad.3) Tak, są na tym forum w tym wątku:
brokerzy-lista-ostrzezen-t27315.html

a więcej i częściej publikujemy tutaj:
https://forexclub.pl//wiadomosci/lista-ostrzezen/

Ad.4) Jest sporo takich wątków ale zazwyczaj szybko "umierają", bo ofiary chcą się tylko dowiedzieć w co się wpakowali i jak mogą odzyskać pieniądze. Z reguły ciężko cokolwiek wywalczyć z powrotem jednak czasem się udaje więc warto próbować. Osobiście odradzam korzystania z usług jakichś pseudo-kancelarii, które biorą opłaty z góry. Skuteczność jest praktycznie zerowa, a taka współpraca tylko pogłębia straty oszukanego. Są jednak zagraniczne firmy, które specjalizują się w odzyskiwaniu środków i pobierają % od tego, co uda im się odzyskać.

Przed wyborem brokera przeczytaj koniecznie:
https://forexclub.pl/5-cech-bezpiecznego-brokera-forex/

Powodzenia!

[ninjaproject]

Cześć, już się sparzyłam na jednym brokerze, podzielcie się swoimi spostrzeżeniami lub twardymi faktami.

- Kogo w tej branży na pewno unikać?
- Gdzie i jak weryfikujecie brokerów?
- Są prowadzone jakieś listy na bieżąco odnośnie takich oszustów? oprócz KNF
- Jest jakieś forum lub wątek tutaj, na którym mogę porozmawiać z pokrzywdzonymi?


Przepraszam za natłok pytań, jestem w tym nowa i straciłam pieniądze na samym starcie. Chcę małymi kroczkami zapoznać się z tematem.

Wiesz, tak w ogóle, to większość traci pieniądze na samym starcie, nawet jeżeli współpracują z legitnym, regulowanym brokerem, Spekulacje i inwestycje (dalej będę używał "spekulacje") na instrumentach finansowych są zawsze obarczone ryzykiem utraty kapitału. Zasadniczo należy traktować każde pieniądze wpłacone na konto brokera w celach spekulacyjnych jako pieniądze wydane na przyjemność możliwości spekulacji.
Twój przypadek różni się jedynie tym, że od razu natrafiłaś na oszustów.
A oszustów jest ciągle coraz więcej, ciągle wydzwaniają.

Posłuchaj się porady raposo i zrób co w tych linkach piszą, żeby zrobić.

- Kogo w tej branży na pewno unikać?
Każdego, kto twierdzi, że coś wygrałaś, że on/ona za ciebie wszystko zrobi, że trzeba im coś zapłacić, żeby zysk wypłacić, każdego, kto zadaje pytania typu, czy Pani pamięta że pół roku temu Pani założyła u nas konto i nie wykorzystała bonusa, a my ten bonus obracaliśmy na sesji automatycznej - tego typu farmazony!
Zawsze się najpierw zorientuj jakie są zwyczaje, normy, zadzwoń do brokera bankowego, takiego za którym stoi normalny bank, tam ci wytłumaczą.

- Gdzie i jak weryfikujecie brokerów?
Zasadniczo w internecie. Każdy broker ma stronę internetową, na której są wszelkie legalne informacje: siedziba, licencja brokerska, numer rejestracji w organie rejestracyjnym, lub numer rejestracji u regulatora. Te wszystkie informacje można łatwo sprawdzić na oficjalnych stronach rządowych, nie trzeba nic płacić, wszelkie informacje są dostępne. Aż do tego stopnia, że możesz siedzibę brokera znaleźć na mapach satelitarnych.
A odnośnie reszty, to właśnie masz takie fora, jak to, gdzie ludzie piszą z praktyki.
Na wszelkie rankingi brokerów należy patrzeć uważnie, bo one mogą nie być obiektywne, ale zasadniczo, jeżeli w danym rankingu są najwięksi brokerzy na świecie, to o czymś już to mówi.
Na tym forum też jest taki "ranking".
Patrz u góry jest zakładka "Brokerzy Forex".

- Są prowadzone jakieś listy na bieżąco odnośnie takich oszustów? oprócz KNF
Zawsze są takie listy, ale trudno wymagać, żeby były zawsze aktualne, bo ci oszuści ciągle zmieniają "adresy", produkują fałszywe strony internetowe, wydzwaniają. Warto też szukać w języku angielskim.

- Jest jakieś forum lub wątek tutaj, na którym mogę porozmawiać z pokrzywdzonymi?
Jest jeden, czy dwa wątki na tym forum, ale ludzie niewiele piszą. Zwykle kilka postów, tak jak i ty, a potem cisza. Naucz się obsługiwać takie forum i szukać, bo niekoniecznie zobaczysz to co szukasz od razu na pierwszej odsłonie.

[jestemjeleniem123]

A wiecie coś o aktualnych "kotłowaniach", które robią ludzi jawnie w ciula? Ja odkąd się sparzyłam to trochę się tym interesuje i słyszałam, że dużo osób jest poszkodowanych przez pixpalpro i medco. Więcej brokerów na jakich trafiam to jakieś stare tematy AlphaFinex etc

[raposo]

Jakby to było takie oczywiste gdzie jest aktualnie jakaś kotłownia, to byłoby raczej mało skuteczne...

Regularnie ostrzegamy przed scamami na Forex Club:
https://forexclub.pl//wiadomosci/lista-ostrzezen/

Jak widzisz, tylko od początku roku zostało wydanych blisko 150 nowych ostrzeżeń.

[jestemjeleniem123]

dziękuje za odpowiedzi, ja zaczęłam się troszkę interesować sprawą i zauważyłam, że na stronie trustpilot jest trochę scamerskich brokerów z opiniami, oczywiście negatywnymi, myślicie, że są jakieś takie strony godne polecenia typu ten trustpilot?

[raposo]

dziękuje za odpowiedzi, ja zaczęłam się troszkę interesować sprawą i zauważyłam, że na stronie trustpilot jest trochę scamerskich brokerów z opiniami, oczywiście negatywnymi, myślicie, że są jakieś takie strony godne polecenia typu ten trustpilot?

Godne polecenia ale do czego?
Na trustpilot jest cała masa firm, które mają kupione opinie i śmierdzą na kilometr. Niestety często tego typu serwisom zależy na ruchu i temu żeby opinie były pozytywne i przyciągały inne firmy, niż żeby były one wiarygodne.

Dziś UOKiK ukarał polską firmę na kwotę 40k zł, bo handlowała pozytywnymi opiniami. 100 opinii, 1200 zł. Dla scammera to żaden koszt marketingowy więc na początku jego 'kariery', zanim pojawią się pierwsze ofiary, które zaczną psuć mu opinię, możesz się zdążyć naciąć.

Jak nie umiesz czytać opinii, tj. nie jesteś w stanie wyłapać czy faktycznie mogą być autentyczne, to darowałbym sobie tego typu serwisy i skupił na bardziej niszowych, gdzie faktycznie wypowiadają się ludzie biegli w temacie.

Oczywiście, to działa także w drugą stronę, bo np. Polacy raczej rzadko kiedy coś chwalą (wolimy narzekać), a też konkurencja nie śpi i nigdy nie wiadomo czy jakiś negatyw to nie jej zasługa (a były wyłapywane takie przypadki i na tym forum... )