Coś łatwiejsze niż forex?!

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
-rookie-
Maniak
Maniak
Posty: 2307
Rejestracja: 13 kwie 2015, 19:00

Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: -rookie- »

:p Jest coś łatwiejszego od fx, gdzie warunki pozwalają mieć większe szanse na zarobek niż u brokera MT4? Tak średnio sobie radzę na fx, a przez ostatnie 2 dni mam wrażenie jakby ten rynek był troche trudniejszy.

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Poker?
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

jackub

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: jackub »

T-REX pisze:Poker?
Lubię twoje poczucie humoru T-Rexie .... :D

Ja proponuję etat ....

-rookie-
Maniak
Maniak
Posty: 2307
Rejestracja: 13 kwie 2015, 19:00

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: -rookie- »

Albo obstawianie meczy w sts albo bwin... Powaznie pytam, czy jest rynek moze na gpw albo inny ale pochodny forex / gieldy gdzie to jest troche prostsze od dax, eurusd, gbpusd, czy nigdzie nie ma latwiej?! Niee ma nieco wiekszej przewagi przez lepsze warunki transakcyjne etc.

jackub

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Ktoś kiedyś twierdził że ci co na forexie dają radę na BE na Stock Exchange radzą sobie łatwiej....

krystian74
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 646
Rejestracja: 28 sty 2011, 11:05

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: krystian74 »

Numizmatyka, filatelistyka. :)
A tak na poważnie kiedyś wspominałeś o strategii RSI i średniej 21.
Znalazłem taką strategię tylko tu jest średnia 20 EMA, lub SMA

jackub

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Tam jest średnia Hull'a to trochę coś innego niż SMA czy EMA...

-rookie-
Maniak
Maniak
Posty: 2307
Rejestracja: 13 kwie 2015, 19:00

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: -rookie- »

Wezmy np dukascoppy. Czekalem na wprowadzenie akcji amerykanskich na konto live ponad pol roku, widzialem ze niektore. Akcje maja dobry atr dzienny i niezla plynnosc bo spred jest maly ja na nvidia. Co z tego skoro okazlo sie ze tylko dzwignia 1:10 i nie da rady zwikszyc. Wymagane zebezpieczenia na te lepsze spolki do od 30-60k pln, nie mam teraz takich pieniedzy na gre to raz. Druga sprawa ze narazam sie tylko na ryzyko bo jednak to nie jest dax ktory jak sie bujnie to mozna zrobic 2x konto w ciagu jednej sesji. Jednak to atr nie jest az tak dobre. I w sumie tak srednio wyglada dla mnie ta oferta, to jest nie na moja kieszen. Wiec jakie sa alternatywy tego? Ale pytanie jest inne, ogolnie czy sa rynki gdzie jest prosciej niz na fx. To znaczy wiem ze to jest rywalizacja i moj zysk to strata kogos innego, ale czy technika lepiej dziala, jest mnie manipulacji i takich falszywych wuybic albo ciaglych konsolidacji, itp. Spytac nie zaszkodzi. Nie moge sieprzekonac do platformy brokera interactive brokers, moze tam warto poszukac...?

Awatar użytkownika
T-REX
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 857
Rejestracja: 23 cze 2010, 23:33

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: T-REX »

Rookie nie bądź naiwny, jedyne łatwe pieniądze to prostytucja, tylko też trzeba mieć warunki. Jest forsa na stole to zawsze znajdziesz chętnych do wyciulania innych. Rynek zawsze zalewa luki, wszędzie gdzie jest nisza z dobrym tematem na zarabianie hajsu ktoś w szybkim czasie przejmuje rynek wyganiając leszczy, grube ryby dzielą się tortem ustalając wpływy. Może gdzieś, na innych planetach...
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję

jackub

Re: Coś łatwiejsze niż forex?!

Nieprzeczytany post autor: jackub »

widzę że masz ciężki dylemat ...
kiedyś przed wielu laty jak zakładałem swój biznes miałem ze wspólnikiem spotkanie ze znanym wówczas w branży biznesmenem. Jego firm miała największy udział w polski rynku w tej branży. Zaraz na początku spotkania popatrzył na dwóch młodych napalonych do robienia biznesu i powiedział ... " macie presję na kasę, co? ... ale kasa może ewentualnie przychodzi do niektórych co zapier...ją najmocniej, jesteście gotowi zapier ...lać najmocniej chłopcy?"
Pamiętam to jak dziś, a było to ze 30 lat temu.
Może po prostu nie zapierd...sz najmocniej, jak sądzisz?
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ