witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum, od jakiegoś czasu śledzę rynki forex i przeglądam forum, odpowiedzi na większość pytań udaje mi się znaleźć ale nadal nurtuje mnie zagadnienie związane z ryzykiem na forexie, pokrótce postaram się nakreślić swój problem i zapraszam do luźnej dyskusji, co prawda temat byl pewnie wałkowany ale realia sie zmieniają linki i informacje z przed paru lat też już nie są pierwszej świeżości, dlatego proszę się nie obrażać za odgrzewanie kotleta.
Podstawową rzeczą o która chciałbym zapytać jest ryzyko związane z wejściem w debet jak się przed tym zabezpieczyć, czy są brokerzy dajacy gwarancje stop loss, sprawa jest prosta jak ryzykujemy własnym depozytem, ale przy dużej dźwigni zabawa może się szybko skończyć i przy dużym obsunięciu jak to miało miejsce z frankiem można popłynąć z mieszkaniem i całymi oszczędnościami. jak się zabezpieczyć przed takimi sytuacjami , czy na parze Euro/dolar też miały miejsce wcześniej takie wahania, czy są jakieś bezpieczne pary walutowe, euro dolar wydaje się być stabilny i ma dużą płynność, a może to złudne wrażenie.
ryzyko w Forexie
ryzyko w Forexie
jestem świadomy swojej niekompetencji, ale walczę z tym 

Re: ryzyko w Forexie
Obecnie nie spotkasz żadnego (wartego uwagi) brokera, który w 100% gwarantowałby wykonanie SL po Twojej cenie. Zawsze wiąże się to z jakimś haczykiem typu dodatkowa opłata lub wykluczenie pewnych sytuacji, które i tak pozostawiają ryzyko powstania debetu.
Są brokerzy, którzy gwarantują brak debetu lub raczej brak konieczności jego spłaty jeśli takowy powstanie. Minus jest taki, że nie ma ich wielu (co z góry ogranicza nasze możliwości wyboru oferty) i są to firmy z Cypru.
Brokerzy mają swoje mechanizmy, które mają ograniczyć powstanie debetu (w końcu nie u wszystkich takie sytuacje wystąpiły, a część też mimo wszystko 'odpuściła' debety). Złożona sprawa. Ale tak jak też słusznie zauważyłeś, wybór instrumentu jest kluczowy. Im bardziej płynny rynek, tym teoretycznie ciężej o spektakularne jazdy, które mogą debet wywołać. Do tego dochodzi nasze zarządzanie kapitałem i poziom wykorzystania dźwigni. Obecnie w Polsce max. to 1:100 więc już ryzyko samo trochę się ograniczyło (możliwości też
).
Są brokerzy, którzy gwarantują brak debetu lub raczej brak konieczności jego spłaty jeśli takowy powstanie. Minus jest taki, że nie ma ich wielu (co z góry ogranicza nasze możliwości wyboru oferty) i są to firmy z Cypru.
Brokerzy mają swoje mechanizmy, które mają ograniczyć powstanie debetu (w końcu nie u wszystkich takie sytuacje wystąpiły, a część też mimo wszystko 'odpuściła' debety). Złożona sprawa. Ale tak jak też słusznie zauważyłeś, wybór instrumentu jest kluczowy. Im bardziej płynny rynek, tym teoretycznie ciężej o spektakularne jazdy, które mogą debet wywołać. Do tego dochodzi nasze zarządzanie kapitałem i poziom wykorzystania dźwigni. Obecnie w Polsce max. to 1:100 więc już ryzyko samo trochę się ograniczyło (możliwości też

ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
Re: ryzyko w Forexie
dziękuje raposo za odpowiedź.
No właśnie ryzyko debetu to nic.. z niewypłacalnością depozytu. rozmawiałem z doradcą z Aliora i mówił że mają jakieś tam zabezpieczenia ale nie wyjaśnił tego za dobrze, na czym takie zabezpieczenia polegają. Jest w Polsce jakiś Broker u którego można to niebezpieczeństwo zminimalizować, nie mam tu na myśli kilku - kilkunastu pips, tylko chodzi mi o taki nagły skok ewentualnie jakiś wypadek że zostawisz zlecenia otwarte na weekend. To zapytam jeszcze tak wprost czy na Euro/Dolar takie skoki miały miejsce, jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji i co musiało by ją spowodować waszym zdaniem.
No właśnie ryzyko debetu to nic.. z niewypłacalnością depozytu. rozmawiałem z doradcą z Aliora i mówił że mają jakieś tam zabezpieczenia ale nie wyjaśnił tego za dobrze, na czym takie zabezpieczenia polegają. Jest w Polsce jakiś Broker u którego można to niebezpieczeństwo zminimalizować, nie mam tu na myśli kilku - kilkunastu pips, tylko chodzi mi o taki nagły skok ewentualnie jakiś wypadek że zostawisz zlecenia otwarte na weekend. To zapytam jeszcze tak wprost czy na Euro/Dolar takie skoki miały miejsce, jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji i co musiało by ją spowodować waszym zdaniem.
jestem świadomy swojej niekompetencji, ale walczę z tym 

Re: ryzyko w Forexie
Co innego debet, a co innego niewypłacanie depozytu.
Dla debetu zabezpieczeniami są Margin Call i Stop-out oraz redukcja lewarowania.
Dla drugiego są regulacje, stabilna sytuacja finansowa firmy i ew. gwarancje regulatorów/rządowe. W UE gwarancja wynosi 100% depozytu do kwoty 3000 EUR i 90% depozytu do kwoty 22 000 EUR. W UK i Szwajcarii więcej. Jak to działa w praktyce nie pytaj, bo nie znam nikogo osobiście kto miałby "przyjemność" z tego skorzystać
. Ale dobre regulacje zwiększają bezpieczeństwo "pozahandlowe".
O resztę pytasz w kontekście wydarzeń na franku ze stycznia. Jeśli w grudniu zeszłego roku zapytałbyś o prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji założę się, że na 1000 traderów może jeden stwierdziłby, że jest jakaś minimalna szansa żeby coś takiego się zdarzyło. Dlatego nie licz na to, że ktoś Ci powie "jest 20% szansy, że to się powtórzy w ciągu roku" i faktycznie tak się stanie. Równie dobrze można zadzwonić do Wróżbity Macieja.
Czy coś takiego miało miejsce na EUR/USD? Bezcenna lekcja. Uruchom platformę i cofaj powoli wykres analizując co się działo. Przy okazji poznasz specyfikę danego instrumentu
.
Dla debetu zabezpieczeniami są Margin Call i Stop-out oraz redukcja lewarowania.
Dla drugiego są regulacje, stabilna sytuacja finansowa firmy i ew. gwarancje regulatorów/rządowe. W UE gwarancja wynosi 100% depozytu do kwoty 3000 EUR i 90% depozytu do kwoty 22 000 EUR. W UK i Szwajcarii więcej. Jak to działa w praktyce nie pytaj, bo nie znam nikogo osobiście kto miałby "przyjemność" z tego skorzystać

O resztę pytasz w kontekście wydarzeń na franku ze stycznia. Jeśli w grudniu zeszłego roku zapytałbyś o prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji założę się, że na 1000 traderów może jeden stwierdziłby, że jest jakaś minimalna szansa żeby coś takiego się zdarzyło. Dlatego nie licz na to, że ktoś Ci powie "jest 20% szansy, że to się powtórzy w ciągu roku" i faktycznie tak się stanie. Równie dobrze można zadzwonić do Wróżbity Macieja.
Czy coś takiego miało miejsce na EUR/USD? Bezcenna lekcja. Uruchom platformę i cofaj powoli wykres analizując co się działo. Przy okazji poznasz specyfikę danego instrumentu

ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)
Zapraszamy do kontaktu