Prosta symulacja w excelu

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
Yooras
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 28 lut 2011, 19:28

Prosta symulacja w excelu

Nieprzeczytany post autor: Yooras »

Witam;-)
Kierując się światłymi uwagami Szanownych Forumowiczów rozpocząłem moja przygodę z Forexem przed miesiącem, od przeczytania zalecanej literatury (Tharp, Świerk, Kozak, Kochan, Elder, Gately, fxLamer, Surdel i in.) oraz założenia kont demo na Admiralu, Oandzie i TadaWulfx.
Na podstawie lektury Nawigatora, uwzględniając też wiedzę z książek, dochodzę do wniosku, że:

* faktycznie "rynek dyskontuje wszystko" - nie ma więc sensu wysilanie się na wymyślne, skomplikowane wskaźniki, różne "experty" doradcze - operują one na danych z przeszłości więc już nieaktualnych - wobec tego, że w każdej chwili na rynku może się stać WSZYSTKO - ich predykcje bywają błędne.

* Price Action - to jest to;-) Człowiek wyposażony jest w potężny biologiczny superkomputer o mocy obliczeniowej przekraczającej nasze wyobrażenia - PODŚWIADOMOŚĆ. Podświadomość pamięta wszystko, niczego nie zapomina, rozpoznaje obrazy, dźwięki, przewiduje przyszłość..(tak tak!) Jeśli nauczymy naszą podświadomość właściwie rozpoznawać sytuacje giełdowe, to będzie właściwie podpowiadać nam rozwiązania - będziemy mieli "intuicję" - to, co mają doświadczeni, zarabiający traderzy:-)
*"Praktyka czyni mistrza" - dobry programista to ten, co dużo programuje, dobry trader - ten co dużo gra;-). Na własny użytek opracowałem sobie taki sposób postępowania: wchodzę na M15 z trendem, potwierdzanym na H1, ze zleceniem wyczekującym na potwierdzenie trendu. Stawiam SL na -+ 20p, TP na +-20p i TS na +15. Czekam. (czasem niedługo;-) Od tygodnia, grając od 9-tej rano do 19-tej, "ugrywam" od 31 do 102 pipsów na jednej parze dziennie. Nie zostawiam otwartych pozycji na noc. Jak dotychczas nie miałem (chyba niestety) "obsuwek" - ale spoko- nadejdą;-)
Pozwoliłem sobie na sporządzenie prostej symulacji w xls, jak może się rozwijać moja gra. Mam bardzo wielką prośbę do PT Forumowiczów o wyrażenie swego zdania - w miarę swego czasu i chęci - na temat mych założeń i samej symulacji (czy poprawna i czy nie nazbyt optymistyczna?) Ukłony, Juras
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

eMisiek
Gaduła
Gaduła
Posty: 182
Rejestracja: 10 lis 2006, 22:34

Re: Prosta symulacja w excelu

Nieprzeczytany post autor: eMisiek »

Yooras pisze: Pozwoliłem sobie na sporządzenie prostej symulacji w xls, jak może się rozwijać moja gra. Mam bardzo wielką prośbę do PT Forumowiczów o wyrażenie swego zdania - w miarę swego czasu i chęci - na temat mych założeń i samej symulacji (czy poprawna i czy nie nazbyt optymistyczna?) Ukłony, Juras
Poświęć jak najwięcej czasu na dogłębna analizę swojego systemu.

Przejrzyj go powiedzmy na rok wstecz.

W symulacje, choć na krótką metę motywują, bym się nie bawił, bo mają bicie negatywne:

1. będziesz odczuwał presję psychiczną, żeby "wyrobić" dzienną normę a jak się nie da (z powodu rynku) to może Cie kusic aby wejść nawet pomimo kiepskiego lub nawet braku sygnału.

2. przywiążesz sie do zysków i ich wzrostu i patrz powyżej, może zacząć sie jazda jak nie spełnisz swoich oczekiwań.

3. spełnienie tych oczekiwań w ciągu kilku tygodni może Cie wpędzić w myślenie, że jesteś nie do pokonania i że to ty pokonałeś rynek. Za tym idzie mnóstwo kłopotów natury psychologicznej i ... nieuniknione straty.

Zamiast celu finansowego lepiej postawić sobie cel, żeby byc dziś jak najlepszym traderem, wybierać jak najlepsze sygnały i precyzyjnie je wykonywać i tak dzień po dniu, to jest nudne ale na dłuższą metę sprawdza się najlepiej.

Aha i lepiej zmniejsz do minimum wielkość pozycji.

Daj sobie czas, zrób 100 wejść i będziesz miał jakiś obraz Twoich możliwości i mozliwości systemu, bo kilka zleceń o niczym nie świadczy ale juz około setki - tak.
Badania traderów

Yooras
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 28 lut 2011, 19:28

Nieprzeczytany post autor: Yooras »

Dzięki za życzliwą odpowiedź;-) "Symulację" napisałem sobie dla zobrazowania i urealnienia możliwej gry. Rzeczywistość zazwyczaj bywa bardziej brutalna...
Pozdrawiam
Yooras

Borek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 05 maja 2007, 12:26

Nieprzeczytany post autor: Borek »

hej

demo czy real ?
jeżeli real to trzymaj się tego, widać że przynosi spodziewane wyniki ( znaczy zarabiasz :) )

Yooras
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 28 lut 2011, 19:28

Nieprzeczytany post autor: Yooras »

Borek pisze:hej

demo czy real ?
jeżeli real to trzymaj się tego, widać że przynosi spodziewane wyniki ( znaczy zarabiasz :) )
DEMO - na razie;-) Arkusz pomaga mi "utrzymać się w ryzach" - szybko mówi mi, co się stanie, jak przeholuję;-) Ale też zachęca do świadomego ryzyka (w założonym zakresie).
Rację ma Kol. eMisiek przestrzegając przed euforią i nazbyt wielka wiarą we własne umiejętności.

ODPOWIEDZ