Odpuścić sobie?

[MohSETH]

Wydaje mi się, że przyszedł czas złożenia broni... Czy wy zrobilibyście to samo na moim miejscu?

Chyba jestem hazardzistą i nie potrafię zapanować nad emocjami podczas handlowania. Znam zasady. Mam system, który ma 80% skuteczności na demo, a w realu wciąż tracę. 7200 zł straciłem bezpowrotnie.

Wiem, że moim problemem jest dyscyplina i MM.Chciałbym dorobić się bardzo szybko i dlatego zajmuję wysokie pozycje. Wkurza mnie zarabianie po 1$ za pipsa gdy saldo pozwala mi na otwarcie pozycji 30$ za pipsa.

Co mogę zrobić, żeby trzymać się MM? co mogę zrobić by nie zajmować pozycji " z nudów"

Dobrze zarabiam, jednak pracuję ciężko fizycznie. Zarobek na Forexie pozwoliłby mi zmienić pracę na lżejszą i dłużej cieszyć się życiem.

[sonictune]

Może przydałby się urlop od FX-a . Grasz cały czas odkąd jesteś na forum

Co mogę zrobić, żeby trzymać się MM?

Trzymać się MM .

co mogę zrobić by nie zajmować pozycji " z nudów"

Nie zajmować pozycji z nudów Trudne , nie
Też miewam takie kłopoty , bardziej to drugie .

Czy wy zrobilibyście to samo na moim miejscu?

Ni hu hu . Tyle czasu i nauki , to tak jakby się cofnąć wstecznie do tyłu

[13Spekulant]

Wybierz sobie coś trendowego i zagraj raz, a porządnie. Jak dobrze wejdziesz (na korekcie), to później tylko gapisz się, jak depo rośnie i przechodzi ochota na skalpowanie czy wchodzenie z nudów.

[mdmainside]

Hej ,

Jeżeli straciłeś 7200 zł , to bez sensu jest "złożenie broni" , poświęciłeś czas oraz pieniądze więc najwyższa pora wyciągnąć z tego wnioski i jutro zacząć od nowa

Dobrze Ci kolega 13Spekulant napisał , zagraj 1-2 razy a dobrze!

Powodzenia

[LowcaG]

Czasem trzeba spojrzec na sprawy racjonalnie i bez emocji:

Jeżeli straciłeś 7200 zł , to bez sensu jest "złożenie broni"

Bez sensu jest takie rozumowanie. Trzeba sobie postawic pewnego stop lossa, czasem trzeba wiedziec kiedy skonczyc.

To o czym piszesz, to pewnego bledne kolo, polegajace na tym, ze skoro tyle juz sie stracilo to:
1) Na pewno na cos sie przydalo i teraz bedzie lepiej.
2) Jezeli nawet poniesiemy jeszcze troche kosztow, to i tak nic bo juz tyle wlozylismy.

Wcale tak nie musi byc.

Dobrze Ci kolega 13Spekulant napisał , zagraj 1-2 razy a dobrze!

Latwo powiedziec, kiedy wlasnie ma z tym problem.

Chciałbym dorobić się bardzo szybko i dlatego zajmuję wysokie pozycje

To jest wg. mnie podstawowy problem.

Wiec, musisz przyjac, ze nie dorobisz sie szybko?
Dlaczego?
Bo twoja skutecznosci i RR, widocznie nie pozwala na podjecie wiekszego ryzyka.

Wkurza mnie zarabianie po 1$ za pipsa gdy saldo pozwala mi na otwarcie pozycji 30$ za pipsa.

jw.

Co mogę zrobić, żeby trzymać się MM?

Mozesz zalatwic sobie skrypt(y) , za pomoca ktorych bedziesz okreslal TP,SL i kierunek. a One wyliczaja wielkosc lota i koniec.

co mogę zrobić by nie zajmować pozycji " z nudów"

Zajac sie czyms innym?
Ustalasz, ze w danym momencie mozesz otworzyc np. 1-2 transakcje.
Ustalasz TP/SL. Odchodzisz do kompa. Tylko ustalasz alarmy kiedy zamkna Ci sie pozycje.

Zarobek na Forexie pozwoliłby mi zmienić pracę na lżejszą i dłużej cieszyć się życiem.

Rownie dobrze, inwestycja 7200 w siebie, tez moze pozwolic Ci zmienic prace na lzejsza. Zawsze warto rozpatrzyc wszystkie alternatywy.


Moja rada?
Otworz sobie jakies konto mini. Wylicz jakim lotem, mozesz grac.
Po miesiacu, jezeli bedziesz X procent do przodu, zwieksz balans i wielkosc lota. (proporcjonalnie). Jezeli tego nie stracisz, ponownie zwieksz o troche. W ktoryms momencie, zacznij wyplacac czesc zarobionych i odkladaj na lokate
Za ktoryms razem, jezeli stracisz wszysko a na lokacie, nie bedziesz mial kwoty ostatniego startowego kapitalu. Zainwestuj lokate w siebie

[freshman89]

nie poradzisz sobie z dnia na dzien. Ja na szczescie gralem nalogowo w pokera, u bukmacherow i po wielu stratach, malymi kroczkami nauczylem sie trzymac wyznaczonych strategii. Czeka Cie baaaardzo trudna przeprawa

[mdmainside]

Nie napisałem że będzie lepiej , tylko przy takiej kwocie (dla jednego dużo dla innego mało) myśl sama się nasuwa że "coś jest nie tak". Więc należy wyciągnąć z tego wnioski !

''Czy wy zrobilibyście to samo na moim miejscu?'' Na pytanie odpowiedziałem , z resztą każdy jest inny i ma inne podejście czy to do tej czy innej sytuacji

[milik]

Ja mam lekarstwo na takie coś. Gram od końca listopada 2009, do bogatszych nie należę więc celem były start od 100zł. Przez cały rok straciłem 1700zł, od siedmiu tygodni mam prawie same zyski – trzy tygodnie na demo i reszta na real. Sam Forex to zbiór niuansów a nie zasad, tu tylko czas może pomóc, musisz też wyczuć na ile możesz sobie pozwolić ze swoim kontem. Jak rozwalisz konto o MC - załóż nowe ! Aż do oporu, to bardzo ważne. Oczywiście wszystko na demo. Moje założenia to inwestować nie więcej jak 1% depozytu na 1pips (zazwyczaj gram niższymi stawkami z czego się cieszę), dziennie zgarnąć 10% depo. Taka prosta formułka pozwoli ci określić jak Ci idzie zarabianie, ja np. na dzień dzisiejszy jestem kilka dni do przodu. W MT4 po otwarciu pozycji jest coś takiego jak Margin Lever wyrażony w %. Staram się żeby oscylował powyżej 1000% zaraz po otwarciu pozycji. Zdarza mi się też zrobić piramidę. Nie patrz na innych, myśl sam bo tylko na sobie możesz polegać. Żadne wskaźniki ani EA nie są Ci potrzebne, ja nawet używam białych świec. Ja nie maluje linii, kwadracików trójkącików, itp. na wykresie. Wszystko widać gołym okiem. Bardzo ważne, wykres tikowy to na nim można wręcz poczuć jak walczą dwie strony. Nie ma nic lepszego jak notowania na świeżo. Dalej M1, M5 i M15. Zanim złożysz zlecenie przypatrz się jak idzie cena. Prawdziwi traderzy siedzą na tyłkach i obserwują. Gram oczywiście na EURUSD, kiedyś kupie drugi monitor to zacznę z USDJPY. Omijaj makro dane, niepotrzebny stres. Znajdź sobie coś co pomoże ci się odstresować. Ja czasami zwyzywam wykres od k... i h... i takich tam Po stracie przypatrz się wykresowi i zastanów się dlaczego tak wyszło i jak temu zapobiec. Jeśli zauważyłeś u siebie wadę dąż do jej eliminacji. Najlepiej jest jak jeden błąd popełniasz cały czas, to znaczy że można temu zaradzić a reszta filozofii jest dobra. Ja np. lubiłem kupować na szczycie i sprzedawać w dołku, lubiłem też przeinwestować. W przyszłości wprowadzę jeszcze SL, będzie stał gdzieś daleko żeby nie przeszkadzał mi w grze.

Heh
Musisz być jak Spok z StarTreka

[flaszka]

grając, inwestując na forexie można mieć najlepszy plan, najlepszą strategię i olbrzymi depozyt... ale bez dyscypliny to i tak to wszystko jest mało ważne
Znajdź swój styl grania ... co bardziej Ci odpowiada szybka gra skalping czy inwestycja kilkudniowa a może dłuższa. Znajdź sobie może inne zajęcie które będziesz realizował podczas obserwowania wykresów... żeby rączki nie świerzbiły do gry Ja np czas zajmuję pokerem. Nie mówię, nie jest to najlepsze zajęcie bo też można trochę wtopić... no ale jak na razie nie jest u mnie tak źle

Pozdrawiam

[reptile]

Odpuścić sobie?

TAK