Od zera do bohatera - TARKINA zmagania z niewiedzą

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
TARKIN
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 678
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:01

Od zera do bohatera - TARKINA zmagania z niewiedzą

Nieprzeczytany post autor: TARKIN »

W tym miejscu postanowiłem uwiecznić swoje zmagania z rynkiem forex.
Na razie jestem zielony jak jabłuszko – oprócz mocnego przygotowania z teorii ekonomi o AT praktycznie nie wiem nic.
Swoja niewiedze postanowiłem wykorzystać jako atut.
Już wyjaśniam o co chodzi:
W jednej z teorii kreowania burzy mózgów jest wskazanie aby jeden z jej uczestników nie był specjalistą w dziedzinie jaka ta burza mózgów będzie się zajmować. Ja postanowiłem być taką osoba – za specjalistów robi kilku użytkowników tego forum.
Po pierwszym przyjrzeniu się sprawie zadałem sobie sprawę z jednej zasadniczej rzeczy – inwestowanie na rynku forex jest SZEROKIM tematem a ja nawet nie mam pojęcia jak szerokim (ujawniło się to głownie w postaci kilku moich głupich pytań.)
Analiza – jako mój ulubiony sposób myślenia nie zda tutaj egzaminu – mina miesiące lata zanim zgłębię ważniejsze nurty. Nie mam tyle czasu wiec pozostał synteza tego tematu.

Cała ta Analiza Techniczna przypomina mi trochę systemy do przewidywania wyników losowań gier liczbowych – bo i tu i tu na podstawie wyników historycznych staramy się wydedukować przyszłe wyniki . Z AT jest o tyle lepiej ze z grubsza wystarczy czy określisz jaki trend nastąpi z totolotkiem musisz znać konkretne liczby:)
Zupełnym przypadkiem na tym forum odkryłem że na rynku forex zdążają się pewnego rodzaju anomalie i tym zagadnienie postanowiłem się zając. Teraz spędzam wolne wieczory na czytaniu nauce wnioskowaniu. Początkującym jak ja polecam to samo a weteranom polecam uśmiechnąć się – każdy kiedyś tak zaczął.
"Tylko silnych los obdarza hojnie "

Awatar użytkownika
Stifler
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 32
Rejestracja: 14 lut 2007, 18:18

Nieprzeczytany post autor: Stifler »

Dobre podejscie, powodzenia

Awatar użytkownika
TARKIN
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 678
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:01

Nieprzeczytany post autor: TARKIN »

Poanalizowałem trochę rynek tak „fundamentalnie”
Faktem jest że dzienny obrót walutowy - to ponad 10-krotność światowego PKB. Uczestnicy rynku to:
1. gracze którzy tego potrzebują (firmy eksporterskie etc)
2. gracze którzy używają tego rynku jako narzędzia ( np. instytucja zmieniające układ swojego portfela np. zwiększając w nim udział obligacji skarbowych Usa kosztem np. obligacji Japonii)
3. gracze typowo spekulujący.
Co do procentowego podziału to się chyba nie da dokładnie określić ale jedno jest pewne tych pierwszych jest najmniej. Tych drugich trzeba mieć na oku bo jak gdzieś w wieżowcu zapadnie decyzja że „ do południa sprzedajemy 40 miliardów euro aby zakupić ile się da dolarów” to miło by się było dołączyć do takiego trendu.
Największy problem jest z trzecia grupa – nie chodzi mi wcale o graczy „naszego” typu ale o instytucje które maja środki możliwości i doświadczenie w tym temacie. Gdzieś tam przed ekranami monitorów siedzą absolwenci uczelni „bluszczowych” wspomagani przez cuda techniki i analizują te same dane co my. Stawiam sobie pytanie w jaki sposób mogę być lepszy/szybszy/efektywniejszy od nich.
Kluczowym wydaje mi się tutaj:
1. sposób analizy danych który się przekłada na podejmowanie późniejszych decyzji.
2. rozproszenie – brak centralizacji rynku OTC
3. decyzje inwestycyjne podejmowane przez graczy naszego kalibru nie maja praktycznie wpływu na rynek
"Tylko silnych los obdarza hojnie "

Marius
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 86
Rejestracja: 31 maja 2008, 13:16

Nieprzeczytany post autor: Marius »

1. gracze którzy tego potrzebują (firmy eksporterskie etc)
i pamiętaj że hedging i wymiana fizyczna stanowi 1 cyfrowy udział (1. i 2. punkt), a spekulacja 90%+ (źródło BIS) - lewar swoje robi, także żeby Soros mógł zgarnąć np. 1 mld to analgicznie kogoś musi wydoić, kogo? naiwną drobnicę

Awatar użytkownika
TARKIN
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 678
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:01

Nieprzeczytany post autor: TARKIN »

Marius pisze:
1. gracze którzy tego potrzebują (firmy eksporterskie etc)
i pamiętaj że hedging i wymiana fizyczna stanowi 1 cyfrowy udział (1. i 2. punkt), a spekulacja 90%+ (źródło BIS) - lewar swoje robi, także żeby Soros mógł zgarnąć np. 1 mld to analgicznie kogoś musi wydoić, kogo? naiwną drobnicę
Akcja Sorosa z Bankiem Anglii na początku lat 90 ubiegłego wieku jest doskonałym przykładem dojenia ale nie drobnicy - drobnica nie ma miliarda
"Tylko silnych los obdarza hojnie "

Awatar użytkownika
TARKIN
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 678
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:01

Nieprzeczytany post autor: TARKIN »

Dzisiaj chciałbym podzielić się wrażeniami z platformy:
W wielu miejscach tego forum można znaleźć rady w stylu demo to nie real – 100 procentowo właściwe. Moja pierwsze wrażania są oszałamiające J - te kolory te zmiany cen LAS VEGAS na moim własnym monitorze. Trzeba będzie do tego przywyknąć – jeżeli chce się grać bez wspomagania EA to w małym paluszku powinno się mieć obsługę platformy.
W realu dojdzie stres, pośpiech – nie ma tu miejsca na zastanawianie się gdzie jest jaka opcja.
Ja planuje granie w wsparciu o programy ale warto się nauczyć co i jak bo gdy w wiadomościach podadzą wieści o odkryciu alternatywnego źródła energii to nie będzie czasu na zastanawianie się tylko – sell na ropie – do bólu:)
"Tylko silnych los obdarza hojnie "

Awatar użytkownika
inwestor86
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1594
Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53

Nieprzeczytany post autor: inwestor86 »

a co tu taka cisza? :roll:

Awatar użytkownika
Kordit
Gaduła
Gaduła
Posty: 233
Rejestracja: 07 sty 2009, 10:33

ciekawie

Nieprzeczytany post autor: Kordit »

fajne posty Tarkin. chyba nie odpadłeś z jakimś 40 miliardowym trendem :)

Awatar użytkownika
Jaro
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 14 kwie 2005, 20:15

Nieprzeczytany post autor: Jaro »

Analiza – jako mój ulubiony sposób myślenia nie zda tutaj egzaminu – mina miesiące lata zanim zgłębię ważniejsze nurty.
może to jest przyczyna ciszy? :D
Trend jest moim przyjacielem

Awatar użytkownika
TARKIN
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 678
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:01

Nieprzeczytany post autor: TARKIN »

Po długiej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi wracamy do tematu.
Zastanowiła mnie kolejna kwestia – drenaż mózgów.
Kiedy forex zszedł pod „strzechy” dokonała się chyba największa kradzież w dziejach historii:
Wielcy tego rynku pomyśleli tak: - ciężkie pieniądze wydajemy na profesjonalnych trejderów może by próbować czegoś innego – zatrudnimy nie profesjonalnych i będziemy badać ich aktywność jak który regularnie osiągnie zyski to będziemy kopiować jego posunięcia na rynku z odpowiednia wielka skala.
Wyobraźcie sobie jakie to przebiegłe – bo jeżeli graczowi „prywatnemu” jego transakcje przynoszą zysk ( przez odpowiedni okres czasu) to przez kopiowanie jego posunięć zyskuje także broker, a jeżeli gracz traci to zyski brokera pochodzą z prowizji – układ idealnyJ
Jakie wnioski płyną z tego dla nas:
Tutaj mam wątpliwości. Gdyby rynek oderwać na chwile od czynników fundamentalnych i pozostawić go samej AT to górę brały by systemy najbardziej popularne – bo jeżeli „fala” pokazują że ma być wzrost i większość ich używa to same ich ruchy na rynku doprowadzą do wzrostów (samo spełniająca się przepowiednia).
Ale analizując segment EA to już inne wnioski się nasuwają. Większość robotów na początku swojego istnienia przynosiła zyski ( nie chodzi mi tu o duże procenty ale o zysk który dawał ekonomiczne podstawy do używania takiego robota) a później trafiały na „śmietnik historii”. Internet jest pełen stron na których można ściągnąć darmowe EA których wyniki są nie ciekawe. Dlaczego strategie zawarte w tych EA zużyły się? - dlaczego dobry trejder musi ewoluować bez przerwy aby utrzymać się wśród 5 %. Rynek jest zmienny ale prawa nim rządzące sa stałe.
Sprawę pozostawiam do przemyśleń indywidualnych
"Tylko silnych los obdarza hojnie "

ODPOWIEDZ