handlując u zagranicznych brokerów w tzw rajach podatkowych dostrzegłem iż jeśli przegrywamy to wszystko jest ok wypłaty szybkie na konto bez opłat , natomiast gdy wyjdziemy nad kreskę zaczynają się problemy... opłaty przewalutowania itp jeden bank nawet blokował przelewy. Więc założyłem konto brokerskie w banku ECN dżwignia tragedia żeby to odmulić jakoś zwiększyłem kapitał kredytem odnawialnym zrobiło się ciekawie

-Ograć bank jego własną kasą
-zwiększać stopniowo kredyt jeśli będzie dobrze szło
- strategia jest oparta na książce livermoora więc pewnie wiecie o co chodzi
- gry będzie mało , większość czasu niema mnie na rynku staram się omijać konsolidację
Ogólnie dopiero testuję ten pomysł więc jeśli ma ktoś doświadczenie w temacie kredytów odnawialnych to chętnie się czegoś dowiem nowego aby omijać koszty prowizji kasę przelewam na konto tylko gdy otwieram pozycję , tysiąc zł na trzy dni kosztował mnie 0,30 gr więc nie jest żle.
aktualnie jestem nad kreską jeśli ktoś będzie zainteresowany to podepnę rachunki pod myfxbook . Ogólnie myślę że nadciąga era niedżwiedzia będę polował na spadki Pewny możesz być tylko wyniszczającej serii strat !