Teoria wybicia - breakout theory - po mojemu

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Teoria wybicia - breakout theory - po mojemu

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Witam.

Dziennik ma na celu opracowywanie mojego własnego systemu gry, który docelowo ma funkcjonować na znaczącym (dla mnie) kapitale.

System swój oparłem na wejściach w dzienny trend i próbie złapania w ten sposób trendu tygodniowego. Niegdyś czytałem strategię opartą na dziennych insidebar'ach. Założenia wejścia były dość podobne i chyba podświadomie stąd zrodził się w mojej głowie ten pomysł.

Założenie jest takie, że przebicie ekstremów z sesji Tokyo-Sydney oznacza ukształtowanie trendu na dany dzień.

Istotnym czynnikiem jest ruchliwość pary i dysproporcja między ruchem w sesji azjatyckiej, a sesji londyńsko-nowojorskiej - ona w praktyce wyznacza Risk to Reward Ratio.

Strategię będę testował na płynnych parach:
EUR/USD, AUD/USD, GBP/USD, EUR/JPY, USD/JPY oraz na indeksie SP500 (głównie z ciekawości).


To co jest na razie jako tako wykrystalizowane, to:
- ustawienie zleceń między 8:00-9:00 czasu polskiego, kiedy ruch Azjatów jest już ukształtowany,
- buy orders nad szczytem dnia (w naszym wypadku nocy)
- sell orders pod dołkiem dnia (w naszym wypadku nocy)
- stop loss'y przy zleceniach przeciwstawnych.
- między 13:00 a 14:00 sprawdzenie sytuacji (np. przestawienie pozycji na BE)
- wieczorem, 18:00-21:00 sprawdzenie sytuacji, zabezpieczenie profitów poprzez przestawienie SL.
- brak TP
- realizacja zysków poprzez cofkę ceny do przestawionego SL zabezpieczającego profit lub w piątek popołudniu/wieczorem.

S/R-S/D oraz fibo jako określenie miejsc ustawiania zleceń i przestawiania SL'ów.

Money management: docelowo chciałbym w jednej transakcji ryzykować 10%-20% kapitału. Generalnie zakładam zdolność do przyjęcia na klatę SL wielkości 50-70 pips (tyle mniej więcej chodzi Azja przez noc). Zatem 70 pips na pierwszej pozycji = 10% kapitału, SL na kolejnych pozycjach = kolejne 10% kapitału. Tak by to mogło wyglądać. Zatem pierwsze pozycja powinna być teoretycznie największą z ustawionych.

Zacząłem na koncie demo z kapitałem 1000 zł. Jest to kwota jaką przeznaczę na dalsze testy tej strategii na koncie rzeczywistym, jeśli demo wypadnie pomyślnie. Jeśli rokowania będą dobre, nic nie będzie stało na przeszkodzie wrzuceniu większego kapitału.

Dużym plusem systemu, jaki widzę, jest mała uznaniowość i mała podatność na emocje (bo zwyczajnie nie będę się na to patrzył i przeżywał) ;)

W załączniku pierwszy trejd za +15% konta zakończony trafieniem w SL.

Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Byle kulturalnie 8)

------------------------------------------------------------------------------------

PS. Później wrzucę MyFXbook.

PS. 2. Będę wdzięczny, jeśli ktoś poda mi cenę "high" z ECN z wczoraj z 19:00-19:30.
Wybiło mnie dosłownie "na styk" pinbarem ( nie pierwszy raz zresztą). Niedawno doszły mnie słuchy, że AM ma niedokładne notowania i "szczela pinbarami" w SL'e. Jeśli to prawda, to raczej ominę ich z moimi pieniążkami... :wink:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

dulf
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 399
Rejestracja: 24 kwie 2010, 15:13

Re: Teoria wybicia - breakout theory - po mojemu

Nieprzeczytany post autor: dulf »

Stforex pisze:Generalnie zakładam zdolność do przyjęcia na klatę SL wielkości 50-70 pips
Za dużo .Testowałem Break Boxy z sesji Azjatyckiej i sprawa nie wygląda tak kolorowo.
Jeśli w pobliżu znajdują się silne opory często następuje ruch w ich kierunku który kończy się szybko za linią HL i następuje silny zwrot w przeciwnym kierunku .Skutek jest taki że łapiesz pozycję , cena zawraca i masz SL .
Silne wybicia zaczynają się też wcześniej ok. 7,15 - 8 (Moskwa+Azja), jeśli zlecenia chcesz ustawiać później to jest już po zabiegu .
Podsumowując ,moim zdaniem ustalenie sztywnych reguł dla tego systemu nie jest możliwe .Tzn, jest możliwe ale nie będzie dochodowe.
Zresztą fxlamer drążyłten temat :
http://www.forex-nawigator.biz/dyskusje ... highlight=
i tu :
http://www.forex-nawigator.biz/dyskusje ... php?t=2985
Ogólnie to mi wyszło , grać PA i dać sobie spokój z ramkami bo rynek jest zbyt dynamiczny , wyznaczanie dokładnych godzin na tamto czy owamto nie daje rady .Właściwie uważam że trąbienie o sztywnym trzymaniu się zasad jakiegoś systemu jest do kitu .W ten sposób działają automaty ,jak wiadomo z mizernym skutkiem bo są pewne rzeczy których nie można jednoznacznie określić w trakcie sesji .
Ostatnio zmieniony 29 gru 2011, 10:58 przez dulf, łącznie zmieniany 4 razy.
Nie spiesz się , zawsze zdążysz stracić .

Mr.T

Nieprzeczytany post autor: Mr.T »

Dużo za dużo kombinacji,teori i wywodów w Twoich dziennikach jest,a jeśli chodzi o zarabianie to im prościej tym lepiej-to tak ogólnie co zauważyłem.........

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Dziękuje Wam za odpowiedzi!

Dulf:
Z moich obserwacji wynika, że godzina 7:00-8:00 czasu polskiego często jest korektą całonocnych zmagań na rynku - wynika to z faktu, że o 8:00 kończy pracę giełda w Sydney. Ale chętnie rozważę Twój wpis przy najbliższych poprawkach.
Podsumowując ,moim zdaniem ustalenie sztywnych reguł dla tego systemu nie jest możliwe .Tzn, jest możliwe ale nie będzie dochodowe.
Rynek żyje i wciąż się zmienia... mawiają.
Ja próbuję wpisać się w pewne schematy, które uznałem za powtarzające się. Reszta będzie prawdopodobnie statystyką... i zarządzaniem pozycją.

I dziękuję za link. Nie widziałem wcześniej tego tematu. Zaraz zacznę go pożerać. Bardzo szanuję FXlamera, wiele jego postów przeczytałem buszując tu po forum i bardzo mi się podobały!

Mr.T:
Dużo za dużo kombinacji,teori i wywodów w Twoich dziennikach jest
Dziękuję za cenną uwagę. Chyba jestem typem filozofa i lubię sobie wszystko obmyśliwać na wszystkie sposoby. Winę za to zrzucam na mój mózg, który nie lubi bezczynności i raz zaprzęgnięty do czegoś nie potrafi zrobić sobie dłuższej przerwy :wink:
jeśli chodzi o zarabianie to im prościej tym lepiej-to tak ogólnie co zauważyłem.........
Tak mówią. Przyznam szczerze, że bałem się, że ten system jest zbyt prosty, żeby mógł działać :lol:
W tej kwestii mnie uspokoiłeś :mrgreen:

Faktycznie jest dużo zmiennych, ale ja wbijałem sobie to wszystko przez ostatnie pół roku do głowy i wydaje mi się to tak naturalne jak poranna kawa z mleczkiem...

.... dzisiaj rano odkryłem, że w lodówce nie ma mleka i musiałem pić bez :? :(

Mimo to, pozdrawiam serdecznie! :D

Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

Stforex pisze:wynika to z faktu, że o 8:00 kończy pracę giełda w Sydney
A nie o 6:10 naszego czasu?
http://www.money.pl/gielda/swiat/indeks ... ia,11.html
http://www.stocktime.ru/en/index.html

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Witaj. Niestety, mylisz się...

Różnica między nami a nimi wynosi 8h. To co oni kończą o 16:10 u nas oznacza 8:10. Zresztą to 10 minut to chyba jest tzw. fixing i składanie zleceń jest już wtedy niemożliwe - o ile dobrze pamiętam z moich giełdowych czasów.

EDIT: Zaraz, jakbym nie liczył, to wychodzi mi 10h różnicy.... to gdzie tu jest luka? :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

Nie chciałbym się kłócić, ale to nie ja się mylę, tylko co najwyżej przytoczone przee mnie źródła ;-) Zresztą spójrz też tutaj:
http://www.timeanddate.com/worldclock/city.html?n=240
U nas jest UTC+1h, w Sydney UTC+11h, czyli 10 godzin różnicy. Więc od ich 16:00 odejmujemy 10 i mamy, niestety, sześć...

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

No właśnie próbuję to rozgryźć. Też mi wychodzi 10h różnicy (22:00 w Sydney - 12:00 w PL).

Natomiast Forex Factory podaje jak wyżej - Sydney od 23:00 - 08:00 czasu polskiego.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Sprawdzam wykresy.

Kabel duży plus.
EJ i ED minimalny minus.

Ogólnie floating +5% ale raczej nic się nie nadaje do przestawienia na BE.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

MyFXbook
http://www.myfxbook.com/members/miszczu ... cia/214881

EDIT:
I już średnia jest na 0... nie powinienem na to patrzeć :roll:

ODPOWIEDZ