Otóż moja przygoda z Forexem zaczęła się, pod koniec 2010 roku, wtedy też jako licealista, postanowiłem, zacząć przyglądać się temu rynkowi. Wpłaciłem swoje pierwsze pieniądze i bawiłem się na mikro lotach, czytając literaturę. Trafiłem wtedy na jedna z aukcji - zestaw wskaźników do grania manualnego, który po rozmowie z właścicielem zakupiłem, wskaźniki były całkiem skuteczne mocno idioto odporne. Owa osoba posiadała również robota, strategie która reklamowana była jako zyskowna. Z samą osobą nawiązałem również kontakt i razem na skype, rozmawialiśmy, ja poznawałem tajniki analizy technicznej, ogólnie korzystałem z doświadczenia osoby. Jako, że pierwsze moje wejścia były dla mnie mocno, stresujące, jednocześnie dające bardzo dużo satysfakcji, zdecydowana większość mocno na plusie. Wpłaciłem więcej na swoje konto i postanowiłem zakupić robota. Robota, wcześniej sprawdzałem, na danych historycznych, wyglądał naprawdę obiecująco. Tak też było, bowiem z 5 tyś dolarów, dość szybko, na przestrzeni kilku miesięcy zrobił 15, w między czasie nieco wypłaciłem i ogólnie było bardzo optymistycznie, jako gówniarz czułem się jakbym chwycił Pana boga za nogi

Teraz już po licencjacie, jako że jestem gotów, postanowiłem do tematu wrócić, do tematu, niestety wszystkiego muszę uczyć się od nowa, jednak zdeterminowany jestem. Jednak dziś odpalając swoje konto szukając danych po mailu, natrafiłem na tego robota i wskaźniki, które dalej pokazują dobre wejścia. Jednak wracając do robota, zdawałem sobie sprawę że robot prawdopodobnie został, napisany, tak by w testerze strategii, pokazywał bardzo duże zyski. Jednak dziś po niemal 4 latach, postanowiłem pobrać historię i odpalić go z takimi ustawieniami jakie miał, nieco się zdziwiłem, gdyż rok 2014, jest bez strat zyskiem 80%, postanowiłem zatem zacząć sprawdzać rok 2013 i tu pojawił się problem, gdyż robot wyzerował konto dokładnie 11 grudnia 2013 12 miesięcy samych zyskownych transakcji, wzrost powyżej 150% i nagle koniec. Oba wykresy załączę do analizy.
No i tu dochodzimy do sedna sprawy, czy byłaby tu jakaś osoba chętna a przede wszystkim doświadczona by sprawdzić owego robota ? Ewentualnie jeśli jest jakaś możliwość poprawić, czy sprawdzić w jakiś inny sposób, szczerze przyznam, że nie wiem czy moje testy były w 100% dobrze wykonane. Rzecz jasna nie chciałbym rozsyłać robota na lewo i prawo. By tak jak ja nikt, nie stracił nagle sporej kasy, a dwa, trochę za niego zapłaciłem, rzecz jasna jeśli komuś bardzo zależy, proszę o kontakt (raczej przez prv by nie zaśmiecać wątku).
Pozdrawiam, Piotr.
-- Dodano: 29 sie 2014, 14:09 --
Z ciekawości sprawdziłem rok, 2012 - bez żadnej wpadki, nieco ponad 120% w skali roku.