Analizujemy wykres, określamy wsparcia opory, kanały i linie trendu. Wykres liniowy bez jakichkolwiek świeczek i innych badziewnych wskaźników które niczego nie dają. Umieszczamy buy stoppy powyżej ceny i sell stoppy poniżej ceny w odległościach np. co 50-100 pipów w zależności od instrumentu i w zależności od panującego trendu i momentu wejścia. Cena może zrobić 3 rzeczy albo będzie się konsolidował albo pójdzie wyraźnie w górę lub wyraźnie w dół. W tym momencie otwiera nam kolejne stopy a my w zależności od rozwoju wypadków przestawiamy umiejętnie stop lossa najpierw na break even następnie na kolejne punkty otwarcia dalszych pozycji. Naturalnie intensywność otwierania kolejnych zleceń oczekujących również ograniczamy w pewnym momencie w zależności od rozwoju sytuacji i kontrolujemy poziom depo zarządzając odpowiednio kapitałem. Kiedy wychodzimy z pozycji? To zależy od stylu inwestowania jak ktoś gra długo terminowo to będzie łapał kolejne poziomy i powiększał kapitał poprzez efekt kuli śniegowej, krótkoterminowe gracze zamykają pozycje jak tylko konto powiększy się łapiąc grube momentum które w krótkim czasie załapie jak najwięcej zleceń oczekujących otwartych w jednym kierunku. Ten sposób gry na walutach opcjach i indeksach dopiero testuję na demo proszę o Waszą opinią. Drugim sensownym sposobem gry wydaje mi się jedynie gra pod dane makro na dużym lewarze ale system ten opiszę w innym wątku.
