Opóźnienie w księgowaniu depozytu na mt4 - Margin Call/Stop

[ocznos]

Witam
Mam taki problem i prosiłbym Was o pomoc jak mam postąpić.
Mieszkam daleko poza granicami Polski, ale konto mam u polskiego brokera - z którego jestem zadowolony - wysoka pozycja na krajowym rynku.

Zrobiłem przelew do brokera 24 maja w celu zwiększenia margin lewel, bo był zbyt niski. Kasa dotarła 29 maja ( bardzo długo to trwało, bo normalnie jest następnego dnia) Mój tyłek został uratowany.

W międzyczasie ……. 27 maja zaniepokojony brakiem kasy na koncie u brokera posłałem drugi przekaz i ta kasa do chwili obecnej nie jest na moim rachunku.
Wymieniamy maile z brokerem i nic się nie dzieje w tej sprawie.
Ale 30 maja zaliczyłem MC i poszło w diabły kilka pozycji i ładny grosz.
U siebie na miejscu składałem reklamacje u osoby wysyłającej i po sprawdzeniu w głównym biurze się okazało ze kasa z 24 i 27 dotarła, została zaksięgowana w tym samym dniu 29 maja u mego brokera.

Co to zmienia w moim położeniu ?
Mianowicie jakby ta kasa z drugiego przekazu wpłynęła 29 maja na moj rachunek to niema możliwości zaliczenia 30 maja MC - a tak przekroczyło niecałe 5 pipsow …i po wszystkim.
Co ja mogę uczynić i jaki mam na to czasu ? Jak brokerowi udowodnić ze pieniądze z drugiego przekazu powinny być na moim rachunku maklerskim 29, co spowodowałoby ze MC by się nie zdarzył.
Biuro obsługi klienta mego brokera odnoszę wrażenie ze gra na zwloke…i mnie ignoruje.

Proszę Was o rady i sugestie w rozwiązaniu problemu.
Jakby cos było niezrozumiale to postaram się klarowniej wyjaśnić.

Pozdrawiam

[profession]

Wiem, że może Cię to zdenerwuje bo pewnie nie takiej odpowiedzi oczekujesz i może mnie nawet wyklniesz. Jednak takie są efekty nie stosowania MM. Sam podjąłeś ryzyko utraty 100%. Teraz biadolenie czy jakaś dopłata doszła czy nie jest mało znaczące dla Twoich przyszłych inwestycji. Błąd leże gdzie indziej. W ryzyku które podjąłeś. Pewnie sobie myślisz, że gdyby kasa doszła nie zaliczyłbyś MC i wszystko było by OK. Otóż nie było by OK i prędzej czy później by to się stało.

Nie zaliczyłeś MC przez za późną wpłatę czy zaksięgowanie ale przez Twoje decyzje. Jeśli sobie to przemyślisz masz szanse w przyszłości być świetnym inwestorem. Jeśli uznasz, że to banały to raczej nie masz szans.

Proszę Was o rady i sugestie w rozwiązaniu problemu.

Najważniejszym problemem jest to, że nie skupiasz się na sednie tylko na czymś pobocznym. Problemem jest ryzyko które dobrowolnie przez nikogo nie przymuszony podjąłeś. Nie te perypetie z wpłatą.

Miałem podobne historie i ogromne wtopy. Wielokrotnie zaliczyłem MC na bardzo duże sumy. Wiem co mówię. Naprawdę. Nie po to by się wywyższać kto więcej stracił, ale po to byś pomyślał przez moment.

Zresztą sam piszesz, że już dwa razy miałeś taką sytuacje ... Nie dało Ci to do myślenia?

To trochę tak jak gość który siedzi w zimie w domu ale postanowił, że po budowie nie zamontuje okien i drzwi bo po co. Przyszła zima i grzeje w piecu, daje do pieca i daje a w domu zimno i watr przez dziury po oknach wlatuje. Myśli jeszcze trochę do pieca dołożę to na pewno będzie ciepło.

Nie będzie, nie dokładaj już do tego pieca kasy bo szybko zniknie. I pomyśl o systemie z odpowiednim zabezpieczeniem. Może w lecie się twój system sprawdzał, ale przyjdą pewne sytuacje[zima] i znów będzie MC.

[ocznos]

Witan Professional

Cala wiedze o forexie mam z tego forum za która dziękuje. Ukończyłem dwa szkolenia z tego forum i na trzecim zostałem oszukany przez…… naszego kolegę. Jak mi szło, idzie … ??? całkiem całkiem i bardzo bym chciał aby tak było nadal.

Jestem ostatnim gościem który jest skory do ostrzejszej dyskusji, i proszę mi nie udzielać rad gdzie jest błąd, ale jak z tego wyjść. Wiem ze zagrałem zbyt ostro, był zjazd ponad 1000 pipsow…. Oczywiście nie pojechałem tyle pipsiorow , ale po to poszła kasa by to zabezpieczyć. Czy Tobie, Wam się to nie Zagalo? Myślę ze to był prawidłowy ruch.

Spodziewałem się czegoś w rodzaju konkretnej odpowiedzi masz na reklamacje xx dni, napisz list polecony potem możesz zrobić stopień wyżej np. w KNF. Z taka sytuacja spotykam się pierwszy raz i nie bardzo wiem co mam robić. Po to napisałem na FORUM żeby czegoś się dowiedzieć, a nie otrzymywać lanie ze przegrałem.

Professional …czytając Twoja odpowiedz - za która dziękuje, w Polsce godz. ok. 2 w nocy) pomyślałem literat napisał, ale jeszcze raz dziękuje. Dobrze ze jest lato, u mnie dziś było 36 st C, do zimy zamuruje okna i nazbieram chrustu. Eee tam kupie …. węgiel, a co tam …pracuje i gram na forexie. Mam kasę. w następnym roku pomyślę o automatycznym piecu na miał… może gaz …. Zobaczymy.
Naprawdę nieche się przekamazac z nikim i oczekuje konkretnych odpowiedzi - bez dawania szkoły i lania po dupie.
pozdrawiam

Twoja stopkę czytałem wczoraj….

[temal]

Zmień brokera na takiego co ma dotpay pieniądze są na koncie po paru minutach, oczywiście jeżeli zamierzasz częściej zabezpieczać pozycję . Podejrzewam jednak że nic nie osiągniesz to pewnie ludzki błąd do którego nikt sie nie przyzna...
Poza tym mógłbyś napisać gdzie można spotkac sie z czymś takim.

[profession]

Witam

Nie chciałem lać Cię po dupie jak to napisałeś, czy krytykować twoich metod. Jestem na rynku długo i wiem to z pewnością, że każdy nas jest zwiedziony w pewien sposób. Dopiero dowiaduje się o swoich błędach po fakcie. Wszelkie strategie oparte o martingale czy rozbudowanie stratnych pozycji czy ich przetrzymywanie w nadzieij, że ruch się odwróci są właśnie takim zwiedzeniem, kłamstwem w którym każdy z nas tkwi lub tkwił.

Pomyśl, tego typu systemy są znane od kilkudzisieciu lat i jakoś na razie nikt się na nich nie dorobił ... nie są rozwiązaniem wszystkich problemów ...

Uczysz się z tego forum , przeczytałeś wątek o mm? O ryzyku 2-5% na jedną pozycję. Naprawdę straty trzeba ciąć to nie jest od takie sobie gadanie sceptyków. Amy myślimy: jakoś to będzie, zagram bez stop losa może jeszcze się uda ...może jeszcze raz, już prawie.

Musiałbym być osobą bardzo Ci nie życzliwą, gdybym nie odniósł się moim zdaniem do sedna twojego problemu, a odpowiedział "zmień brokera, ryzykuj dalej 100% a będzie git " Czasami jedyne słuszne rozwiązanie problemu nie jest rozwiązaniem oczekiwanym przez nas ...

Problem leży w za dużym ryzyku nie w 1000 pipsach ruchu, nie w brokerze.

Pozdrawiam naprawdę serdecznie jeśli chcesz pogadać to pisz na PW.

[Cyb]

Ze swojej strony dodam że kiedyś też bawiłem się w takie coś jak autor. Dopłacałem bo zaraz cofnie, dopłacałem, dopłacałem. Trzymałem stratę pół roku, w końcu zaliczyłem margin call i stop out. Poszło wtedy dobrze ponad 16k USD.
I teraz co najważniejsze - kurs nigdy nie wrócił w takie miejsce w którym byłbym na zero.
A co do brokera - ma on odpowiednią ilość dni na zaksięgowanie środków. Moim zdaniem sprawa nie do wygrania przez Ciebie.

[Puszkin]

Koledzy napiszę chyba już po raz piąty. Nie próbujcie nawet myśleć że da się grać na forexie bez EA. Umoczycie każdą kasę. Po co w trakcie gry przelewać pieniądze dla ochrony pozycji? Bo jest dobra? Lipa lipa lipa. W robocie masz wszystko, pełny MM. Ea wie ile może może pobrać kasy z konta, wie że jak umoczy np 30% to ma poczekać na twoją decyzję co robić dalej.
Poza tym nie musisz grać. Odpalasz tylko kompa i niczym się nie przejmujesz. Robot działa kaska wpada i jest cacy. Wszelkie korekty wiadomości itd masz w nosie.
i tyle

[Coluche]

Jak zawsze jakieś mądrale.
Nigdy nie ma odpowiedzi na postawione pytanie.
Jak ktoś nie jest w stanie chłopakowi pomóc to lepiej niech się nie odzywa.
Debilne porady typu ....za duże ryzyko.
Jego ryzyko nie wasze.
Osobiście proponowałbym ci złożyć reklamację i dokładnie wszystko opisać.
Czy to coś da to nie wiem.Zależy od brokera.

A na przyszłość dowiedz się czy nie ma możliwości płacenia dotpay.
Ja przelewam przez internet bez żadnych opłat a kaska ląduje na rachunku dosłownie w ciągu sekundy i od razu MC się oddala.

Pzdr.

Proszę lepiej ważyć słowa wobec innych forumowiczów.
Esco

[klonmarcin]

był zjazd ponad 1000 pipsow

Nie próbujcie nawet myśleć że da się grać na forexie bez EA. Umoczycie każdą kasę

Bez komentarza.....

[Puszkin]

Coluche masz rację napisałem posta nie na temat. Wybacz.
Jego kasa jego ryzyko.
Ale co do ryzyka to właśnie myślę że nie opłaca się ryzykować. Lepiej grać zgodnie ze statystyką. Chociaż --- jak facet ma głowę w lodówce a nogi w ognisku to statystycznie powinno być mu średnio -)
Jednak dalej uważam że dopłacanie do konta itd jest to masakra. Nie po to się gra aby ratować konto.