To co interesuje? Kiedyś zacząłem opisywać jak inwestuję, toćka w toćkę, technicznie i zgodnie ze sztuką, to mi zarzucono, że piszę za sztywno i czy mogę tak po ludzku prostym językiem. Jak to się mówi, jeśli wpadłeś między wrony powinieneś krakać jak i one. OK. Zrobiłem. Teraz niedobrze. Kiedyś zamieszczałem sygnały, to zaczęło to pewne osoby kłuć w oczy i poproszono mnie abym tego nie robił. Zrobiłem. OK. To znowu w drugą stronę zarzucono mi, że się poślizgnąłem i dlatego przerwałem dawanie sygnałów. K...na toż to paranoja. Jak to wyjaśnić ludziom? Później znowu prezentowałem moje zagrania z korektą zagrań innych osób i zamieszczałem szczegółowe statementy. Poproszono mnie abym tego nie robił, bo w oczy kole znowu. Reakcja łańcuchowa itd. Dodam, że zawsze posty były z zawartym opisem i wyjaśnieniami. Jeśli ktoś nie załapał, to pisał PW i odpowiedź dostawał. To właśnie opisywałem, jak inwestuję, w oparciu o jakie założenia, jak poznać Rynek itd itd. I jeśli te informacje o jakich pisałem miały później potwierdzenie w rzeczywistości, to czy to jest źle i czy to nie jest sprzedawanie wiedzy merytorycznej? OK. Może nie takiej jak właśnie książkowy bełkot i "filozoficzne" bzdury osób, które nigdy nie weszły do menu "Handel" ale prostej i pisanej prostym, żartobliwym językiem. Pisanej w większości zagadkami i niedomówieniami ale jeśli znasz odpowiednie wzory to sobie poradzisz i policzysz a jeśli wykujesz na pamięć, to byle jaka zmiana może Cię zaskoczyć. Czyż nie tak?matka pisze:Chodzi o to, że nikogo nie interesuje jak Twoje przepowiednie idealnie się sprawdziły, jak doskonale czujesz rynek, jak bohatersko dorabiasz do pensji i ogólnie jaki jesteś wspaniały. To nic nie wnosi, nikt w żaden sposób z tego nie skorzysta, wręcz przeciwnie.
Nigdy nie ukrywałem, że nie mam wykształcenia ekonomicznego. Guano mnie to obchodzi i nie zależy mi na tym. Jeśli nie potrafię czegoś fachowo nazwać, to chyba nie problem jest zwrócić człowiekowi uwagę a nie od razu linczować? Jeśli nie potrafię czegoś nazwać w zgodzie z "językiem fachowców" od ekonomii, to zawsze starałem się przedstawić to co chcę powiedzieć w sposób obrazowy. Czy pamiętasz może moje wyjaśnienia tej kwestii i przykład z datą powstania Rzymu? To już wyjaśniałem. Jeśli tego nie czytałeś, to po raz kolejny wyjaśniam. Tak w ogóle, to co to znaczy tematy finansowe? Czy to jest tak naprawdę ważne? Moim zdaniem nie. Moja przygoda z FX polega na tym, że siadam przy komputerach, sprawdzam w których godzinach są szanse na pipsiory, siadam ponownie przy komputerach w tych godzinach, łapię co moje i odchodzę. I na cóż tutaj tematy finansowe? Czyż większość nie operuje Edkiem, Kablem, Swissy itd itd. Po co? Przecież to jest proste a tylko niektórzy próbują robić z tego coś wielkiego, unikatowego i że to tylko dla wybranych i trzeba mieć nie wiadomo co, nie wiadomo jaki papier i nie wiadomo jakie studia, przeczytać nie wiadomo ile książek i nie wiadomo tak na prawdę po co? To jest moje zdanie i zawsze je tak opisywałem i zdania nigdy nie zmieniłem i nie zmienię.
Zrób to proszę. Dlaczego tego nie robisz? Dlaczego nie chcesz pomóc? Spróbowałeś? Wyprostuj a może będę miał ja pożytek i ktoś inny. Dlaczego się przyglądasz?matka pisze:W każdym niemal poście można by Ci wytknąć szkolny błąd,
Swoją merytorykę wniosłem ale nic tak naprawdę z tego forum nie wyniosłem poza znajomością z kilkunastoma wspaniałymi ludźmi.matka pisze:Chcąc coś stąd wynieść musisz zacząć starać się coś merytorycznego wnieść
Dodano po 33 minutach:
Kolego green7 jaja sobie robicie?green7 pisze:March 2012 napisał:
Gdzie proponowałem rywalizację na DEMO?
Pewnie tu:
March 2012 napisał:
Ale jeśli chcesz, to może być i DEMO.
Ten fragment wyglądał tak jak napisałem Ci wyżej a dla przypomnienia zacytuję:
Czy wiesz czym się różni wypowiedź zawierająca słowo "oczywiście"? To znaczy, że dla mnie oczywistym jest, że będziemy konkurować na koncie REAL a tak jak Ci wyjaśniłem konto DEMO też może być jeśli Ty tak będziesz chciał, bo być może Twoje roboty lepiej śmigają na tym rodzaju konta. Ot, takie fory dla Ciebie na początekMarch 2012 pisze:P.S. No i oczywiście konto REAL! Ale jeśli chcesz, to może być i DEMO.
Źle zrozumiałeś chyba. Ja też z tego nic bym nie miał. Napisałem przecież, że jeśli konto REAL to wtedy bym miał, bo bym przy okazji zarabiał kasę ale jeśli wybrałbyś do rywalizacji konto DEMO, to wtedy grał bym tak dla kurażu itd itd. Chodzi o to, żeby pokazać specyfikę inwestycji za pomocą robotów na REAL i to, że długo nie pociągną a zabawa jest taka sama jak na manualu. Żeby pokazać, jak roboty są wywalane przez manipulacje brokera. Wywalane, ponieważ mniemam, patrząc na Twoją stopkę właśnie, że wywalisz na REAL wynik coś około +2000% i wtedy jazda z brokiem zacznie się na całego. Wtedy mogli byśmy ocenić czy EA jest coś warte czy liczy się automat czy wyczucie i inteligencja tradera w manualnej grze. O to chodzi a nie o to żeby pokazać kto jest lepszy itd. O tym chyba jest między innymi ten wątek.green7 pisze:Jeśli zauważyłeś to już pisałem: z mojego punktu widzenia jakież miałbym korzyści z takiej rywalizacji? Nic nikomu nie potrzebuję udowadniać. No pomijając US jeśli dokładniej zapyta o mojego pita
Co działo się potem?green7 pisze:mój kilka miesięcy.
Dlaczego mój ma tak krótki przedział, to wyjaśniłem w jednym z postów. Między innymi dotyczy to tego wątku aczkolwiek wtedy jak pisałem mój post tego wątku jeszcze chyba nie było.
Jaka dziecinada? Ja Ci proponuję uczciwą walkę na kontach REAL. Ja przeciwko Twoim robotom aby sprawdzić temat tego wątku o manipulacjach automatów przez brokerów i to czy łatwiej jest zmanipulować EA czy udupić manualnego tradera? Czy to jest dziecinada? Moim zdaniem to Ty unikasz rozgrywki. Wywal 1000 PLNów na jakieś konto REAL i ja zrobię to samo. Będziesz mógł udowodnić swoje założenie a ja swoje. Jednocześnie będziesz miał testy swojego EA. Później możemy porównać swoje zagrania. Z góry napiszę, że ja Twoich nie potrzebuję lecz jak chciałbyś moje, to proszę bardzo.green7 pisze:To co proponujesz to dziecinada.
Jeśli jednak walisz 3000% na REAL jak piszesz i nie stać Cię na włożenie tysiaka w ten biznes, bo nie masz pewności, to ja to uszanuję. Ja jestem w stanie to zrobić aby dać odpowiedź autorowi tego wątku. Czyż nie jest to merytoryka i wiedza dla nowicjuszy? Matka jak myślisz?
Nie mogę niestety podać linka ponieważ moje posty zostały usunięte z forum. Dlaczego? Wyjaśniłem tą kwestię na forum z pomocą kolegi MaxRipper (THX!). Jeśli nie doczytałeś, to trudno.green7 pisze:Jak ja lubię dyskutować z kimś kto przemilcza odpowiedzi na wszelkie niewygodne pytania. To ostatnie z nich dla przypomnienia ....
green7 napisał:
March 2012 napisał:
Kilka razy podawałem EA na forum, które zarabiało i którego stworzenie zajęło nie więcej niż godzinę.
Gdzie bo nie zauważyłem. Jakiś konkretny link ... ?
To dziwne. Nigdy nie unikałem odpowiedzi na pytania. Nawet te dotyczące założeń mojej strategii inwestycyjnej. Jeśli odniosłeś odmienne wrażenie, to przykro mi to słyszeć. Uwierzysz czy nie ale zamiaru takiego nie miałem.green7 pisze:No to pomijanie odpowiedzi na niewygodne pytania zupełnie mnie już nie dziwi.
A to niby czemu? A kim Ty jesteś? Przecież Cię nie znam więc OCB? Przecież chcemy rozwikłać temat manipulacji EA i to jest nasze zadanie. Ty stoisz przy swoim a ja przy swoim zdaniu i tyle. Wietrzysz jakiś podstęp? Za stary jestem już wiesz?green7 pisze:Ani propozycja rywalizacji i to akurat ze mną ....
I znowu nie wiesz o co chodzi ponieważ domyślam się, że nie czytałeś moich postów dotyczących tej sprawy. Nie chodzi o samą firmę Deutsche Bahn tylko o to, że sprzedaż PKP dla DB to robota celowa a PKP dało radę zrestrukturyzować naszymi pieniędzmi. Rozkładanie przedsiębiorstw i szpitali po to aby sprzedać je później za bezcen niektórzy Panowie opanowali do perfekcji. To samo dzieje się w chwili obecnej z polskim sektorem chemicznym itd. I co niby DB zrobi z naszą PKP. Zwolni ludzi i włoży kasę, która i tak będzie pochodziła z koryta Unii. Zrobi to, co dobry manager zrobił by teraz. Dobry manager a nie nadany politycznie dupek, którego zadaniem jest wpłacać lewe składki na swoją partyję itd itd.green7 pisze:March 2012 napisał:
2. będziesz jeździł Deutsche Bahn
Osobiście nie mogę się doczekać. PKP powinno dawno być zaorane. Wolę płacić za prawdziwe usługi niż fikcję. Spóźniającą się, nie potrafiącą zrobić strony z aktualnym rozkładem i dogrzewającą na maxa wagony w lipcu przy 30 stopniach upału (bo "cuś" się zepsuło i nie da się wyłączyć) .....
To tak na marginesie.
Dodano po 24 minutach:
Aha i jeszcze to. Stary ale jaja Czy wiesz co to jest MT4 Mobile? Czy wiesz co to są standardowe alerty w MT4? Jeśli nie, to zerknij na dół MT4 i tam jest menu "Alarmy" i daj sobie jaki chcesz warunek, wybierz dźwięk do odtworzenia lub plik do wyświetlenia i tyle a będziesz wiedział, że można wstać o 5 rano jak się liczy na to, że ruch będzie tego wart itd. Czy wiesz co to jest piramidowanie pozycji i dokładanie wraz z ruchem ceny? Każda taka pozycja liczona jest jako kolejna i tych pozycji tyle wychodzi. Maksymalizacja zysków to się chyba fachowo nazywa. Prawda?green7 pisze:12 dni, 327 pozycji, 4 wykresy do śledzenia. Jeśli poświęcałbyś na grę 6 godzin dziennie to musiałbyś zawierać pozycję średnio co 13 minut.
Ty jednak zawierasz pozycje prawie przez całą dobę (no pomijając godziny od 2 do 5 w nocy) więc albo te pozycje nie są z ręki (tylko z automatu), albo ślęczysz nad kompem 20 godzin na dobę.
Ehhhhh... Panowie ... Gadamy i gadamy a pieniążki uciekają.
Ja dzisiaj tak a Wy?