Upublicznienie EA a brokerzy

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Michx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 05 lip 2010, 10:39

Nieprzeczytany post autor: Michx »

Sorry, że ponownie do tego wracam ale jeszcze mam dwa pytania dla pewności:
1. Czy naprawdę nie ma żadnej blokady w windowsie, żeby zablokować możliwość korzystania z jednego komputera przez dwie osoby? Tzn. żeby nikt na ten "zdalny pulpit" wejść po prostu nie mógł gdy ja korzystam z kompa? Trochę mnie to dziwi...

2. Czy EA może czytać maile? tzn. wiemy, że może wysyłać natomiast czy może je jakoś czytać? Bo jeśli tak to chyba dobrym wyjściem byłoby stworzenie EA, który zamiast zawierać transakcje wysyłał by maila a celem innego EA (na innym kompie) byłoby czytanie tych wiadomości i podejmowanie odpowiednich działań na podstawie wysłanych maili (otwieranie i zamykanie transakcji).

Pozdrawiam
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" J. Piłsudski

Awatar użytkownika
March 2012
Bywalec
Bywalec
Posty: 15
Rejestracja: 08 lip 2010, 10:37

Nieprzeczytany post autor: March 2012 »

Michx pisze:Czy naprawdę nie ma żadnej blokady w windowsie, żeby zablokować możliwość korzystania z jednego komputera przez dwie osoby? Tzn. żeby nikt na ten "zdalny pulpit" wejść po prostu nie mógł gdy ja korzystam z kompa? Trochę mnie to dziwi...
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ale chyba piszesz o standardowym zdalnym pulpicie w M$ Windows. Nie wiem jaki masz system M$ Win ale jeśli Ci chodzi o standardowy dostęp do zdalnego pulpitu, to poszukaj w Pomocy Windows i odznacz jedno pole.
Michx pisze:Czy EA może czytać maile? tzn. wiemy, że może wysyłać natomiast czy może je jakoś czytać? Bo jeśli tak to chyba dobrym wyjściem byłoby stworzenie EA, który zamiast zawierać transakcje wysyłał by maila a celem innego EA (na innym kompie) byłoby czytanie tych wiadomości i podejmowanie odpowiednich działań na podstawie wysłanych maili (otwieranie i zamykanie transakcji).
Są takie EA udostępniane przez niektóre firmy oferujące sygnały do zajmowania pozycji. Taki EA szczytuje e-mail wysłany przez SP i wyświetla Ci informacje w MT4. Decydujesz czy chcesz zająć taką pozycję czy nie. Rozwiązanie o którym piszesz jest chyba do zrobienia ale to już nie moja działka.
March 2011 - International Market collapse!
March 2012 - Amero is coming!
New World Order finalized!

Michx
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 05 lip 2010, 10:39

Nieprzeczytany post autor: Michx »

March 2012 pisze:Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ale chyba piszesz o standardowym zdalnym pulpicie w M$ Windows.
Sorry, to chyba przez te upały :P. O zdalnym pulpicie to Wy piszecie a przecież zapomniałem, że broker może mi "nabroić" przez aktualizacje o czym mówił reptile :/
W takim razie pozostaje jedynie drugie pytanie tj. zczytywanie maili z poczty i podejmowanie decyzji na ich podstawie...
MQL4 trochę znam i tam raczej się tego nie da zrobić chyba, że przez DLL (których jeszcze nie rozumiem :/)
No nic pomyślę o tym :) Ale jakbyście mieli jakieś wskazówki to dajcie znak plz!
Pozdrawiam
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją" J. Piłsudski

Awatar użytkownika
Ciekawy
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 384
Rejestracja: 20 lis 2009, 23:07

Nieprzeczytany post autor: Ciekawy »

March 2012 pisze:Kolego. On sam napisał, że miał szczęście. Jaką masz gwarancję, że poświęcisz miesiąc gry na DEMO i zdobędziesz Mercedes SLK w konkursie gdzie masz kilka tysięcy kont przeciwników i w konkursie gdzie tak naprawdę o nic innego nie chodzi jak o znalezienie "leszczy" do dalszego drenażu kont.
Po pierwsze: odpowiedziałem bo zarzuciłeś JEMU że marnuje życie... widać coś mu to słabo idzie skoro ma wyniki - choćby w konkursie - co przełożyło się na REAL kasę.
Po drugie: Ja nie mam żadnej gwarancji ale też takowej nigdy nie potrzebowałem...
Po trzecie: jak sam zauważyłeś to konkurs DEMO więc drenować leszczom nie mogą a czy "leszcze" postanowią wejść do reala tylko na podstawie wyniku green7? jeśli tak to gratuluję inteligencji i życzę powodzenia... wynika z tego że drenować mogą ale wybiórczo - czyt napewno nie mnie ;)
March 2012 pisze: Robot zawsze będzie walił zlecenia w takich samych momentach a trader "manualny" będzie miał chociażby poślizgi o kilka lub kilkanaście pipsów z wejściem lub wyjściem.Tutaj jest już mega trudniej. Nieprawdaż?
Dla mnie to co piszesz to trochę bzdura... dlaczego? kto broni zawrzeć w kodzie EA elementy które będą wprowadzały "losowość" np pomijanie co któregoś sygnału, robienie sztucznych losowych poślizgów?

Awatar użytkownika
March 2012
Bywalec
Bywalec
Posty: 15
Rejestracja: 08 lip 2010, 10:37

Nieprzeczytany post autor: March 2012 »

Ciekawy
Trudno jest dyskutować na temat osoby, która kilka razy wracała do tematu FX aby pracować nad automatyzacją handlu nie wiele inwestując na rzeczywistym Rynku (nie znam człowieka i nie wiem co tak naprawdę osiągnął ale zakładam, że nie kłamie i powiedział prawdę). To są jakieś kosmiczne jajka.

Facet nie wrzucił nigdy automatu na REAL a tu taka euforia, że SLK itd itd i, że DEMO się przełożyło na realną kasę. Przecież on sam wie, że to dwie różne historie i odnosząc się do głównego wątku nijak się ma do manipulacji jakich się codziennie dopuszczają brokerzy na rachunkach RZECZYWISTYCH a nie DEMO.

Niech zapoda EA na REAL na chociażby trzy miesiące i zobaczy ile czasu pociągnie i czy zrobi nim 1/10000 tego co zrobił na DEMO a będę pierwszym jego klientem, żeby ten EA kupić.

To wszystko było już przerabiane setki razy. Dlaczego roboty nie działają na REAL, odpowiedź jest w tym wątku i tyle. Jeśli by działały, to nie byłoby FX. Wystarczył by jeden działający na jeden rok czasu i facet by zgarnął całą kasę z FX zakładając konta u każdego brokera z takimi samymi warunkami do handlu, lepszymi lub podobnymi. 10000000000000 kont na których by ten EA pracował i d... zbita z naszym FX.

Kto automatyzuje handel?

Ten, kto ma duuuuuuuuuuuuużo czasu na szukanie i testowanie zagrań mających na celu ominięcie manipulacji brokera czy to takiego czy to takiego. Testy w 90% przypadków odbywają się na kontach DEMO, ponieważ większość nie inwestuje pieniędzy na REAL aby takie testy przeprowadzać. Inwestują w takie rzeczy miliony specjalistów i zatrudniają do tego sztaby poważnych traderów za kosmiczne pieniądze. Efekt jest taki, że na DEMO śmiga a na REAL nie chce. Wiadomo dla czego :) Jest milion czynników i informacji, które są do zoptymalizowania a i tak nie da się tego zrobić. To jest właśnie marnowanie czasu i życia na tego typu historie. No, ale każdy ma swój cel. Jeden traktuje to jako wyzwanie, inny jako hobby a jeszcze inny wierzy, że przechytrzy automatem brokera. OK.
March 2011 - International Market collapse!
March 2012 - Amero is coming!
New World Order finalized!

Awatar użytkownika
Ciekawy
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 384
Rejestracja: 20 lis 2009, 23:07

Nieprzeczytany post autor: Ciekawy »

March 2012 piszesz takie głupoty, że aż ciężko się do nich odnieść. Mimo wszystko spróbuję...
March 2012 pisze:Wystarczył by jeden działający na jeden rok czasu i facet by zgarnął całą kasę z FX
Pomijając już, że to wierutna bzdura zastanawia mnie czy Ty wogóle znasz pojęcie "skuteczność"? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że różne startegie mają różną skuteczność (i to nieważne czy to EA czy nie) w związku z tym zarabiający robot może mieć skuteczność np 30% i zarabiać -> idąc dalej tym tropem znaczy to że będzie również "oddawał" kasę rynkowi. Oczywiście to ile będzie zarabiał a ile oddawał zależy od innych parametrów. Niezmnienia to faktu, że zarabiający robot nie jest wstanie wyssać kasy z rynku nawet przy skuteczności 100%. Reasumując to co piszesz to jakaś abstrakcja.
March 2012 pisze:Facet nie wrzucił nigdy automatu na REAL a tu taka euforia, że SLK itd itd i, że DEMO się przełożyło na realną kasę.
o jakiej eufori piszesz? fakty są jakie są - chyba nie zaprzeczysz, że "coś" jednak wynikło z jego "marnowania życia"
March 2012 pisze:Niech zapoda EA na REAL na chociażby trzy miesiące i zobaczy ile czasu pociągnie i czy zrobi nim 1/10000 tego co zrobił na DEMO a będę pierwszym jego klientem, żeby ten EA kupić.
tak się zastanawiam dlaczego nie czytasz ze zrozumieniem? przecież napisał, że nie chce sprzedawać swoich EA a Ty dalej o tym. Odnośnie jego 27000% to przecież wytłumaczył w wywiadzie o co chodzi.
March 2012 pisze:Inwestują w takie rzeczy miliony specjalistów i zatrudniają do tego sztaby poważnych traderów za kosmiczne pieniądze. Efekt jest taki, że na DEMO śmiga a na REAL nie chce.
daleko posunięte wnioski, że nikomu na real nie śmiga...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

March 2012 pisze: Kto automatyzuje handel?

Ten, kto ma duuuuuuuuuuuuużo czasu na szukanie i testowanie zagrań mających na celu ominięcie manipulacji brokera czy to takiego czy to takiego.
Czyli co? Wg ciebie nie ma osób ktore mają duuuużo czasu? :roll:

March 2012 kręcisz sie jak mrówka w wodzie, ani nie toniesz ani nie wychodzisz... skończ to baraszkowanie w temacie.
March 2012 pisze:Niech zapoda EA na REAL na chociażby trzy miesiące i zobaczy ile czasu pociągnie i czy zrobi nim 1/10000 tego co zrobił na DEMO a będę pierwszym jego klientem, żeby ten EA kupić.
Przecież w wywiadzie napisano wypowiedź że na real tyle by nie ryzykował i to wiadome. A ty jak suchy drzewiec... nie zaniżaj poziomu nooo
March 2012 pisze:Jest milion czynników i informacji, które są do zoptymalizowania a i tak nie da się tego zrobić. To jest właśnie marnowanie czasu i życia na tego typu historie.
:lol: to sie nazywa pasja lub zamiłowanie do celu albo zabijanie wolnego czasu. Jedni piją pod sklepem inni programują itp.
March 2012 pisze:a jeszcze inny wierzy, że przechytrzy automatem brokera. OK.
Tobie sie nie udaje i mowiesz, że sie nie da no to sie nie da. Ty mysl swoje inni niech myślą swoje. :mrgreen:
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Nieprzeczytany post autor: green7 »

March 2012 pisze:green7 napisał:
Co to ma do EA. Dokładnie to samo możesz mieć i masz z ręki. Jak Ci za dobrze idzie ....

Tak, to prawda. Zapomniałeś tylko o jednej kwestii. O tej, która Twoim zdaniem przemawia na korzyść robotów a moim skromnym zdaniem je eliminuje i to dosyć skutecznie. Piszesz i zmieniającym się Rynku itd itd. To jest oczywiste, tylko Twój robot nie jest inteligentną "bestią" i będzie bez emocjonalnie powtarzał dane ruchy i działania. Trader czy spekulant powinien mieć to "coś" i przeistaczać złe emocje w tą dobrą stronę. Robot tego nigdy nie zrobi.
Oczywiście, że robot będzie robił to co zostało zaprogramowane. Ale co to ma do rzeczy ? Rekwoty i inne niespodzianki (bo o tym tu mówiliśmy) dostaniesz niezależnie od tego czy grasz robotem czy nie. Wiem to z doświadczenia. Brokerzy rzucają nam kłody pod nogi nie wtedy gdy gramy bądź nie gramy robotem ale wtedy gdy zbyt dobrze nam idzie.
No i oczywiście, robot nie przeistoczy złych emocji w cokolwiek. Bo ich nie ma ...
March 2012 pisze:green7 napisał:
A skąd jeśli wolno spytać wniosek, że nie gram w realu ?

Ponieważ robisz EA i je testujesz na DEMO. Czy puszczałeś już jakikolwiek swój EA na REAL? Piszesz zresztą sam, że na REAL miałeś mizerne rezultaty w handlu manualnym ze względu na emocje.
Znowu wyciągasz jakieś pochopne i błędne wnioski. Na demo to był konkurs. Jeśli czytałeś wywiad to zdaje się, że wspominam od jakiego czasu gram na kontach real. I tak zgadza się: grając manualnie miałem kiepskie rezultaty - nie "ugrałem" ułamka procentu tego co grając robotami. I była to flustrująca sprawa, choćby pilnowanie pozycji i sprawdzanie co tam na rynku będąc na wakacjach. Wolę jednak popływać, pozycji niech pilnuje robot.

March 2012 pisze:Kolego. On sam napisał, że miał szczęście. Jaką masz gwarancję, że poświęcisz miesiąc gry na DEMO i zdobędziesz Mercedes SLK w konkursie gdzie masz kilka tysięcy kont przeciwników i w konkursie gdzie tak naprawdę o nic innego nie chodzi jak o znalezienie "leszczy" do dalszego drenażu kont.
Oczywiście, że miałem szczęście: gdyby ruchy na rynku były mniejsze w ostatnim tygodniu walka byłaby ostra, byłbym w okolicach pierwszej trójki i zapewne bym przegrał. Poznałem inne osoby z czołówki i wiem co potrafią :)
A konkurs to konkurs - wiadomo czemu służy, nakłady na niego muszą się zwrócić - przecież to oczywiste. I decydując się na konkurs wiemy "w co się pakujemy" ...

March 2012 pisze:green7 napisał:
Wystarczy zapytać tych co grają wystarczająco długo i (mają sukcesy).

A dlaczego napisałeś o sukcesach w nawiasach? Wątpimy? Ja nie znam żadnej osoby, która ufa w 100% swoim EA. Ci, których znam, którzy mają sukcesy, to nie zawdzięczają ich EA. EA służą im do innych celów a nie do podejmowania decyzji o handlu lub składaniu zleceń itd.
W nawiasach bo wspominam o tym kolejny raz. Nie masz zysków - nie masz problemów niezależnie od tego czy grasz EA czy manualnie.
A co do ufania swoim EA w 100%. Żaden rozsądny programista tego nie zrobi. Wiadomo, że zawsze jest jakieś "coś" co mogliśmy przeoczyć. Jakaś niespodziewana, nieuwzględniona sytuacja. Nie obsłużony błąd itd.
Ale to w niczym nie przeszkadza. EA zarabia mimo, że czasem może zrobić coś nie tak jak chciałeś. Na wszelki wypadek do EA dodaje się kilka "bezpieczników", meldujących, że coś jest nie tak i wyłączających całość.

March 2012 pisze:A po jaką cholerę mam brać udział w takim konkursie? Przecież to jest śmieszne.
Napisałeś, że w godzinę napiszesz EA robiące olbrzymie kwoty. Dlatego proponuję Ci konkurs, zapewniam, że nagroda jest realna. Ale w sumie to po co czekać - pokaż takie EA już dziś, chętnie się od Ciebie czegoś nauczę.
March 2012 pisze:green7 napisał:
Ale to NIE znaczy, że EA w ogóle nie działają w realu.

Działają ale w innych celach. Patrz moja wypowiedź o znajomych.
Nie wiem o którą wypowiedź Ci chodzi bo jakoś nic nie widzę adekwatnego.
March 2012 pisze:Zgadzam się w 100%! Dlatego moje zdanie jest takie, że broker ma możliwość zdalnej ingerencji w konto klienta podpiętego do jego nakładki MT4 ale nie musi się posługiwać hakerami i innymi ustroistwami, kiedy wystarczy zmienić jeden parametr powodujący chociażby wspomniane rekwoty i klient załatwiony.
No widzisz: zaczynasz gadać bardziej z sensem i tu się prawie zgadzam. Prawie bo to co napisałeś to jednak bzdura. Dlaczego? Broker zmienia parametry na SWOIM serwerze, co powoduje, że Twój terminal będzie dostawał rekwoty. Nie można tu więc mówić o "ZDALNEJ INGERENCJI" - co sugeruje, wszelkie teorie spiskowe (podglądy ekranu, przesyłanie EA itd.). Broker zmienia po prostu parametry na swoim serwerze i tyle. Nie wie jak grasz, czy grasz EA czy może wróżysz z fusów. Zmienia parametry bo widzi, że sprawa dla niego przestaje być opłacalna. Czy zmiana spreadu "to zdalna ingerencja w konto klienta" ? Nie. Tak samo nie jest nią dowolna zmiana parametrów pracy serwera mt4.

March 2012 pisze:Dla brokera lub osób znających dobrze Rynek rozpracowanie automatycznego systemu jest dziecinnie proste
March 2012 pisze:Dobremu traderowi, takiemu jak mają brokerzy u siebie wystarczy czasami spojrzenie na zachowanie zleceń i wie dużo, dużo więcej i szybciej niż jakaś niepotrzebne dekompilacja softu
No widzisz dochodzimy do sedna: zgadzam się. Broker jeśli chce coś "rozpracowywać" to zrobi to posiłkując się historią transakcji, logami serwera itd. Czyli wszystkim do czego ma dostęp w sposób legalny.
Nie musi się do tego posuwać do wykradania naszych (przysłowiowych już) ekranów, kodów EA itd. I dlatego od iluś tam postów twierdzę, że "spiskowa teoria", o zasysaniu naszych EA, manipulowaniu naszymi komputerami to bzdura.
Czyżbyś przyznawał mi rację ?

A poza tym: rozpracowanie bardziej skomplikowanego EA patrząc na jego transakcje wcale nie jest takie proste. Jeśli jesteś w tym dobry zapraszam: od jakiegoś czasu obserwuję działanie jednego EA, i staram się ustalić zasady. Dojście do szczegółów co, kiedy i jak jest odpalane przy ciągle aktywnych kilku zleceniach jest sporym problemem.
March 2012 pisze:Jesteś inteligentną "bestią" i wiesz doskonale, że tak napisać lub powiedzieć nie mogłeś/mógłbyś ponieważ spalił byś się na "pierwszym ogniu"
Bzdura.Gdybym chciał cokolwiek sprzedawać raczej dałbym w jakiś sposób do zrozumienia, że będę to robił. A nie zniechęcał potencjalnych klientów - raczej chciałbym mieć ich jak najwięcej nie jak najmniej .....
Teraz to tworzysz teorie jak w kawałach o Sztyrlicu co to kombinuje czy oni wiedzą, że on wie o tym że oni wiedzą że on powiedział że nie wiedzą ... czy jakoś tak.
Nie kombinuj zbytnio - życie nie zawsze ma drugie i trzecie dno.

March 2012 pisze:Napisałem, że mogą to zrobić.
Wiesz co: tak to można napisać cokolwiek. Ja np. mogę polecieć na księżyc. Andrzej Gołota może wygrać nowojorski maraton. Jutro Microsoft może wykupić Apple.Możemy sobie pogdybać ....
Może dyskutujmy o rzeczach które rzeczywiście mają miejsce a nie gdybajmy.
March 2012 pisze: Patrząc na Twój sposób powiększania balance doszedłem do wniosku, że tak właśnie było. Przy tąpnięciu miałeś kosmiczny wzrost salda, co wiązało się z tym, że odpalił Ci robot zlecenia w oparciu o SMA a że ruch była znaczny to i robot się sprawdził. Później konsola i wyłączanie itd. Pomyśl tylko co by było jeśli byś nie kontrolował całej sytuacji.
Zdaje się, że wiesz więcej o moich robotach niż ja sam:)
A co by miało być. Nic strasznego. Co najwyżej NIE byłoby meśka w garażu.
No i mogę dodać jeszcze jedno. Na PEWNO grając ręcznie nie otworzyłbym, żadnej pozycji w chwili tąpnięcia. W tym czasie siedziałem ze znajomymi na kawie. Tu jest właśnie przewaga robotów: mogą czuwać całą dobę i wyłapywać takie okazje.

Widzisz: starasz mi się udowodnić, że roboty są "be" i tylko grając ręcznie można do czegoś dojść. A ja mówię, że nie: są różne drogi. Dla jednych lepsza będzie droga grania manualnie, dla innych grania automatami.
Postrzegasz automat tylko jako prosty program odpalający zlecenia w momencie przysłowiowego przecięcia średnich. Nie dostrzegasz tego, że może to być dużo bardziej skomplikowany system, również ewoluujący i modyfikujący swoje zachowanie.
Ty wolisz szukać konsoli na różnych TF, i wpatrywać się w wykresy - ja wolę stworzyć automat i obserwować jego działanie. Który sposób jest lepszy? To zależy dla kogo.
March 2012 pisze:green7 napisał:
Bo przecież musieliby sobie przekazywać informacje o rozpracowanych EA.

Tak w rzeczywistości się dzieje.
Czyli rozumiem, że przyznajesz że ma miejsce wielki spisek tak jak to naszkicowałem wyżej :) Jakieś dowody na poparcie tej tezy ?
No i pytanko: jeśli wysupłam 50K USD i kupię licencję na MT4 to automatycznie zostanę przyłączony do spisku ?
March 2012 pisze:Widzisz, Ty piszesz z punktu widzenia informatyki i programowania a ja Ci cały czas piszę jak to widzi trader badający chociażby zlecenia nanosząc je na swój wykres
Ja się odnoszę do tematu dyskusji. A tam było o zdalnych pulpitach, trojanach itd.
Rozumiem, że doszliśmy do konsensusu: pogaduszki o tym, że broker widzi co mamy na ekranie, jakich wskaźników używamy, jak wygląda kod naszego EA, zmiana przez brokera parametrów naszego EA to wierutna bzdura .... Z tym jak mniemam się zgadzasz.
March 2012 pisze:green7 napisał:
wchodzę gdy stoch ma wartość taką to a taką, a SMA(x) przetnie SMA(y) z góry to co on zrobi z tą wiedzą i jak się przed tym uchroni ?

Taki EA załatwia w ciągu serii kwotowań na M1 w godzinach nocnych po czym wszystko wraca do normy raniutko o świcie.
Tak? A w jakiż to sposób? Jakie by miałby być te kwotowania? I co gdy robot działa tylko w dzień? I jak zmiana kwotowań zadziałałaby na setkę innych automatów działających na kontach innych klientów? Czy broker jest w stanie przewidzieć, że "załatwiając" kwotowaniami mój automat nie spowoduje przypadkiem, że dużo więcej straci na transakcjach innych automatów spowodowanymi tym, że zmodyfikował swoje kwotowania ?
Tylko nie pisz mi proszę, że broker zmodyfikuje kwotowania tylko dla mnie ....

Dodano po 8 minutach:
March 2012 pisze:Facet nie wrzucił nigdy automatu na REAL a tu taka euforia, że SLK itd itd i, że DEMO się przełożyło na realną kasę. Przecież on sam wie, że to dwie różne historie i odnosząc się do głównego wątku nijak się ma do manipulacji jakich się codziennie dopuszczają brokerzy na rachunkach RZECZYWISTYCH a nie DEMO.
No tak a Ty znowu swoje. Po pierwsze nie widzę żadnej euforii u nikogo poza Tobą. Po drugie: pewnie mam Ci pita przesłać potwierdzonego przez US coby się uwiarygodnić, że gram w realu co? Zerknij na moją stopkę. Wierz lub nie - wynik jest z konta Real.
March 2012 pisze:To wszystko było już przerabiane setki razy. Dlaczego roboty nie działają na REAL, odpowiedź jest w tym wątku i tyle
March 2012 pisze:Efekt jest taki, że na DEMO śmiga a na REAL nie chce. Wiadomo dla czego Smile Jest milion czynników i informacji, które są do zoptymalizowania a i tak nie da się tego zrobić. To jest właśnie marnowanie czasu i życia na tego typu historie

Wiesz co: weź dowolną książkę o algo tradingu albo przeszukaj sieć. Obecnie zapewne już sporo ponad 60% transakcji na największych giełdach na świecie to transakcje systemów automatycznych. Twierdzisz, że oni grają "tak sobie" i ta zabawa to "nie na prawdę" ? I zapewne wszyscy tracą ?
Zapewne według Ciebie największe fundusze z GS na czele bawią się automatami na demo .....
Green
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
March 2012
Bywalec
Bywalec
Posty: 15
Rejestracja: 08 lip 2010, 10:37

Nieprzeczytany post autor: March 2012 »

green7
Nie odpowiedziałeś mi na ostatnie pytanie dotyczące Twoich robotów, tzn. czy operujesz pojedynczymi tickami czy pełnymi świecami dla przecięć SMA? O ile dobrze odczytałem Twoje informacje.
green7 pisze:Dlatego proponuję Ci konkurs
OK. Taki robot będzie śmigał na DEMO i tyle. Ja jednak wolę manual i jestem w stanie podjąć rękawice. Mój "paluch" przeciwko Twoim trzem robotom.

I żeby było uczciwie, to proponuję aby inni forumowicze pokusili się o mały regulamin zawodów - liczymy pipsiory czy kasę? jak zaczynamy i z jaką kwotą? ile to ma trwać? jakie pary? godziny handlu? czy totalna wolna amerykanka? podpięcie pod myfxbook czy inny panel itd itd ...

Ze swojej strony proponuję EURUSD, GBPUSD, USDCHF, EURJPY.

I chciałem Ci napisać jedną rzecz jeszcze. Cenię Cię za Twoją postawę i zmianę tonu w stosunku do wypowiedzi. Wydaje mi się, że w wielu kwestiach się rozumiemy, tylko niestety nie wszystko można napisać lub powiedzieć oficjalnie na forum - tajemnica poliszynela jak to się mówi. Ciężko jest wtedy cokolwiek udowadniać skoro trzeba by było ujawnić kupę innych rzeczy po drodze i informacje są wtedy deko niejasne.

P.S. No i oczywiście konto REAL! Ale jeśli chcesz, to może być i DEMO.
March 2011 - International Market collapse!
March 2012 - Amero is coming!
New World Order finalized!

MaxRipper
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 740
Rejestracja: 20 wrz 2009, 16:55

Nieprzeczytany post autor: MaxRipper »

March 2012 pisze:I żeby było uczciwie, to proponuję aby inni forumowicze pokusili się o mały regulamin zawodów - liczymy pipsiory czy kasę? jak zaczynamy i z jaką kwotą? ile to ma trwać? jakie pary? godziny handlu? czy totalna wolna amerykanka? podpięcie pod myfxbook czy inny panel itd itd ...
1. Liczymy pipsy
2. Max 4 transakcje dziennie (4 pary)
3. 30 dni (ok 20 * 4 = 80 transakcji)
4. Reszta to wolna amerykanka

Jestem za takim układem, ponieważ on pokazałby czy można zaprogramować "myślenie". Z racji tego, że jestem klepaczem kodu z zawodu wiem, ze można zaprogramować wszystko oprócz inteligencji :). Niestety to ostatnie ma duży wpływ na sukcesy w długim terminie :D.

ODPOWIEDZ