emini NQ - dziennik

[spox]

Witam,

faktycznie, dane z ostatniego tygodnia mogą wskazywać, że jestem profitującym traderem. Nie jest to prawda, jeden + tydzien albo i miesiąc nic nie znaczą. Maksymalnie można powiedzieć, ze w ciągu ost 3 miesięcy jestem na lekkim plusie.

Podsumowanie:
Wydaje mi się, że po tym ciągłym wygrzebywaniu się z DD uwierzyłem w koncept, z którym pracuję i to jest postęp. Dalej ale jestem uwięziony w boom/bust cyklach.

Czuję ale opór w kwestii dziennych/tygodniowych wyników, wiedząc racjonalnie, że przy win ratio około 60 % będą (bo muszą być) minusowe tygodnie. Pracuję nad maks. dzienną/tygodniową stratą.

[spox]

25/3

+ $ 177

Dzisiaj byłem bardzo agresywny i zanadto zmotywowany. Najpierw zdecydowanie bull sentyment + odpowiednia aktywność, potem cena przez 18-20 min w wąskim range, brałem tylko longy.
....Muszę wyluzować, bardzo chciałbym jakiś payout przed Świętami, ale to jest droga do piekła, zdecydowanie.

[spox]

Witam,

!!! Wczorajszy dzień może wskazywać na zbliżający się blowout day. Zamiast jednej kontrolowanej straty robiłem 2 transakcje ponad plan i z większym ryzykiem.
Presja na wyniki rośnie kosztem koncentracji na procesie.... Co zrobić ?
Dzisiaj będę się dłużej przygotowywać na sesję i spróbuję się skupić na maks. 4 transakcjach z kontrolowanym ryzykiem. W najgorszym wypadku będzie dzienny loss $600-700.

[spox]

26/3

Bez sygnału.

[spox]

27/3
+ $ 232

Wymagający dzień, rynek pada bez sygnału, jak tu siedzieć bez akcji..
Moje poziomy były realnie bardzo wysoko, najpierw kalkulowałem, że cena wróci (2 x longy)
Po odrzuceniu poziomu 18,444 stwierdziłem, że dzisiaj nic już nie będzie i na koniec dnia 1 x short.

[spox]

28/3
+ $ 352

4 x long w obszarze aktywności kupujących. Kilka razy mnie wyrzucono z pozycji, numbers bary dalej potwierdzały aktywność kupujących, więc kupowałem.

Tydzień: + $ 762, 12 transakcji (win 66,7% ; Profit factor 2,31, Plan following cca 60 % (pod tym katem najlepszy tydzień))

Spokojnych Świąt wszystkim.

[spox]

1/4
+ $ 122

Dzisiaj u mnie rządziła chciwość. Po 3 stratach dałem sobie jeszcze 1 szansę.... dopiero po przerwie i spadku adrenaliny
widzę, że sentyment się zmienił i longy nie miały dzisiaj większej szansy po masywnym odrzuceniu na 18.600

[spox]

2/4
+ $ 314

Dzisiaj trzymam straty pod kontrolą. O to chodzi.

[spox]

3/4

Bez transakcji, niech leci aż do nieba

[spox]

4/4

- $ 1119

??? Szał, który mnie kosztuje 2,5 tyg. codziennej pracy. Totalny brak samokontroli.
Ten dzień był bez ważnego sygnału a ja chciałem być mądrzejszy....Jednym słowem masakra