ropa

[Michal_Szczecin]

-dużo zależy od instrumentu którym handlujesz. jeżeli kupujesz akcje i to na rynku kasowym to nie będziesz jej trzymał przecież godziny czy dwóch.

zdawało mi się że rozmawiamy o ropie i rynku Forex a nie akcjach i spółkach

na weekend najrozsądniej jest wszystko pozamykać jeżeli używasz dźwigni i działasz na forexie, towarach czy indeksach

przecież dokładnie to powiedziałem.

jeżeli ktoś by mi powiedział, że coś się zmieni o konkretną wartość procentową to z miejsca bym zakończył dyskusje bo to jakiś szarlatan! precyzja precyzją ale nie ma opcji że ktoś mi poda cenę co do pipsa czy punktu i zrobi to za każdym razem bezbłędnie.

a o czym ja mówię ?

w pełni się zgadzam z anomalią. nie możemy a raczej nie powinniśmy wrzucać wszystkiego do jednego worka.

w wątku o ropie i forex TRZEBA - nie wiem po co wmieszałeś w to akcje i normalne giełdy

[azyl]

-dużo zależy od instrumentu którym handlujesz. jeżeli kupujesz akcje i to na rynku kasowym to nie będziesz jej trzymał przecież godziny czy dwóch.

zdawało mi się że rozmawiamy o ropie i rynku Forex a nie akcjach i spółkach

ten wątek dotyczył TYLKO ropy. wspomniałem o rynku kapitałowym ponieważ wcześniej użyłeś słowa "wszystkie"instrumenty. chciałem przez to pokazać, że każdy instrument jest chociaż minimalnie inny.

na weekend najrozsądniej jest wszystko pozamykać jeżeli używasz dźwigni i działasz na forexie, towarach czy indeksach

przecież dokładnie to powiedziałem.

jeżeli ktoś by mi powiedział, że coś się zmieni o konkretną wartość procentową to z miejsca bym zakończył dyskusje bo to jakiś szarlatan! precyzja precyzją ale nie ma opcji że ktoś mi poda cenę co do pipsa czy punktu i zrobi to za każdym razem bezbłędnie.

a o czym ja mówię ?

w pełni się zgadzam z anomalią. nie możemy a raczej nie powinniśmy wrzucać wszystkiego do jednego worka.

w wątku o ropie i forex TRZEBA - nie wiem po co wmieszałeś w to akcje i normalne giełdy

słuchaj generalnie się z tobą zgadzam. na danych będę miał dodatkowy impet, pęd, tempo jak zwał to zwał i rynek będzie chciał lecieć do jakiegoś tam poziomu ale moim zdaniem punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. inaczej na dane będzie patrzył daytrader a inaczej gracz długoterminowy typu fundusz hedgingowy. te dwie grupy patrzą na inne interwały. w daytradingu jakiś tam impuls " w innym niż oczekiwanym po konkretnych danych" kierunku to raczej nic nadzwyczajnego. prawie pewne na danych dla daytradera będzie tylko jedno-większa zmienność podczas publikacji.
ten wątek dotyczył ropy i danych które w dłuższym terminie nadadzą kierunek.

[Anomalia]

Takie uogólnienia są nic nie warte.

są warte więcej niż myślisz - przynajmniej wiesz aby nie wchodzić na danych i na sugerowanie się danymi - nie zajęcie zjebanej pozycji to 50% sukcesu

powiedz mi co Ci da rządowa oficjalna informacja że stopy procentowe zostaly zwiekszone o 0.25% czy 0,5% ?
Co Ci da oficjalna rządowa informacja że bryłek ropy jest więcej ?

Pokaż mi konkretne przykłady na wykresach lub zagraniach - gdzie stawiasz stop losy / TP i dlaczego

Do Twojej uprzejmej wypowiedzi pasuje jak ulał lampka z mocnym światłem skierowanym wprost w moje oczy

Powtórzę, takie uogólnienia są nic nie warte. Skoro podtrzymujesz, że napisałeś prawdę:

Nawet oficjalne informacje są gówno warte na każdym instrumencie.

to wystarczy, że wskażę jeden instrument aby Twoje twierdzenie okazało się kłamstwem. Serio, wchodzimy w tą dyskusję?
Jak jeszcze chciało mi się grać, grałam na przepływach ryzyka, wyłącznie na najważniejszych danych, to tak na marginesie. I fundamentach. W longtermie.
Pozdrawiam, niech rynek będzie dla Ciebie łaskawy

[Michal_Szczecin]

Jak jeszcze chciało mi się grać, grałam na przepływach ryzyka, wyłącznie na najważniejszych danych, to tak na marginesie. I fundamentach. W longtermie.
Pozdrawiam, niech rynek będzie dla Ciebie łaskawy

rozumiem mając tak skuteczną strategie grania tylko na danych w longtermie ( czyli nie że musiałaś siedzieć przy kompie 12 h dziennie bo longterm to longterm nie ? ) przestałaś bo miałaś już dosyć wysypujących się pieniędzy zewsząd w domu - otwierasz łazienkę a tam wodospad kasy leci na łeb. Otwierasz szafkę w kuchni bo chcesz sięgnąć po talerz a tu teź forsa wypada. Otwierasz piekarnik by coś upiec nosz kurde nie ma miejsca bo forsa ....

nosz ile można tak żyć ? Nie chce się już

LEGITNE W UJ

pozdro

[Anomalia]

Jak jeszcze chciało mi się grać, grałam na przepływach ryzyka, wyłącznie na najważniejszych danych, to tak na marginesie. I fundamentach. W longtermie.
Pozdrawiam, niech rynek będzie dla Ciebie łaskawy

rozumiem mając tak skuteczną strategie grania tylko na danych w longtermie ( czyli nie że musiałaś siedzieć przy kompie 12 h dziennie bo longterm to longterm nie ? ) przestałaś bo miałaś już dosyć wysypujących się pieniędzy zewsząd w domu - otwierasz łazienkę a tam wodospad kasy leci na łeb. Otwierasz szafkę w kuchni bo chcesz sięgnąć po talerz a tu teź forsa wypada. Otwierasz piekarnik by coś upiec nosz kurde nie ma miejsca bo forsa ....

nosz ile można tak żyć ? Nie chce się już

LEGITNE W UJ

pozdro

Niemal wszystko źle rozumiesz, oprócz jednego - nie musiałam siedzieć przy kompie 12h/dziennie

[Michal_Szczecin]

Niemal wszystko źle rozumiesz, oprócz jednego - nie musiałam siedzieć przy kompie 12h/dziennie

to Ty nie rozumiesz co napisałem - a napisałem w ironii, że nie siedziałaś skoro to rzekomo longterm....

poza tym tak tak oczywiście wierze Ci we wszystko
Szło Ci tak dobrze że logiczne jest aby przestać. Po prostu kilogramowe pakiety 500 zł banknotów walaja się u Ciebie po pododze, nosz kuźwa gdzie nie pójdziesz tam potykasz się o forsę ... jak tak można żyć w takim bałaganie?. Otwierasz lodówke a tam miejsca nie ma by mleko wstawić bo wszędzie forsa. Tragedia życiowa ... dlatego przestałaś ehhh

Znam tylko JEDNEGO tradera który gra na danych - potrafi wyciągnąć cały ruch np z payrolsów od pipsa do pipsa pozycjami po 30-50 lotów. Myślałem że zawału dostane gdy to zobaczyłem a on się zachowywał jakby zamawiał pizzę.

różnica między nim a Tobą ??? on mi to pokazał na żywo pare razy .... a Ty tylko gadasz.

Oczywiście ... i do tego się przyznaje, nawet jak próbował mi wytłumczyć, nic nie zajarzyłem bo czynników było ich z 10.

Choć nie powiem wrażenie jakie na mnie to wywarło .. WOW

[Anomalia]

Niemal wszystko źle rozumiesz, oprócz jednego - nie musiałam siedzieć przy kompie 12h/dziennie

to Ty nie rozumiesz co napisałem - a napisałem w ironii, że nie siedziałaś skoro to rzekomo longterm....

poza tym tak tak oczywiście wierze Ci we wszystko
Szło Ci tak dobrze że logiczne jest aby przestać. Po prostu kilogramowe pakiety 500 zł banknotów walaja się u Ciebie po pododze, nosz kuźwa gdzie nie pójdziesz tam potykasz się o forsę ... jak tak można żyć w takim bałaganie?. Otwierasz lodówke a tam miejsca nie ma by mleko wstawić bo wszędzie forsa. Tragedia życiowa ... dlatego przestałaś ehhh

Znam tylko JEDNEGO tradera który gra na danych - potrafi wyciągnąć cały ruch np z payrolsów od pipsa do pipsa pozycjami po 30-50 lotów. Myślałem że zawału dostane gdy to zobaczyłem a on się zachowywał jakby zamawiał pizzę.

różnica między nim a Tobą ??? on mi to pokazał na żywo pare razy .... a Ty tylko gadasz.

Oczywiście ... i do tego się przyznaje, nawet jak próbował mi wytłumczyć, nic nie zajarzyłem bo czynników było ich z 10.

Choć nie powiem wrażenie jakie na mnie to wywarło .. WOW

Jeszcze tylko raz się odniosę jako OT a potem wracamy do Twojego zdania o wątpliwym poziomie prawdy albo kończymy dyskusję.
Pieniądze zarabiałam/zarabiam gdzie indziej. Na fx grałam dla relaksu i odpoczynku od stresu generowanego przez moją pracę. Pieniądze NIGDY nie były moim motywatorem, zresztą nie tylko na fx. Zresztą, najlepszy trade w życiu też mam (niestety lub stety) już za sobą więc cóż jeszcze może mnie ciekawić w fx?
Etap "pokazywania" mam dawno za sobą, nie muszę nikomu i nic ani pokazywać ani udowadniać Szkoda życia, kompleksów leczyć nie muszę a ekshibicjonistką nie jestem

[Michal_Szczecin]

więc cóż jeszcze może mnie ciekawić w fx?

nie wiem - ponoć rynek nigdy nie jest tak wysoko by nie mógł by być wyżej ani nie jest tak nisko by nie mógł być niżej chociażby właśnie ropa to pokazała że instrument potrafi osiągnąć wartości ujemne gdy wszyscy sądzili że mniej niż zero się nie da - no ale Ty już przeżyłaś wszystko rozegrałaś ich jak dzieci we mgle i się znudziłaś. Rozumiem...

poza tym uwielbiasz stres - dlatego zostawiłaś forex który Cię relaksował i wróciłaś do nerwowej stresującej a przez to siłą rzeczy męczącej dla umysłu i ciała roboty ...

to wszystko co piszesz jest bardzo logiczne spójne i klarowne ... Ale wierzyć nie muszę

pozdrawiam i kończę dyskusję

[Anomalia]

więc cóż jeszcze może mnie ciekawić w fx?

nie wiem - ponoć rynek nigdy nie jest tak wysoko by nie mógł by być wyżej ani nie jest tak nisko by nie mógł być niżej chociażby właśnie ropa to pokazała że instrument potrafi osiągnąć wartości ujemne gdy wszyscy sądzili że mniej niż zero się nie da - no ale Ty już przeżyłaś wszystko rozegrałaś ich jak dzieci we mgle i się znudziłaś. Rozumiem...

poza tym uwielbiasz stres - dlatego zostawiłaś forex który Cię relaksował i wróciłaś do nerwowej stresującej a przez to siłą rzeczy męczącej dla umysłu i ciała roboty ...

to wszystko co piszesz jest bardzo logiczne spójne i klarowne ... Ale wierzyć nie muszę

pozdrawiam i kończę dyskusję

Będę musiała z tym żyć
Każdy rozumie świat tak, jak potrafi.
Dziękuję za moją analizę i życzę Ci, by Twoje analizy na rynku były o wiele bardziej trafne

[Michal_Szczecin]

uparta babo która musi mieć ostanie zdanie choćby skały srały - napisałem kończę dyskusję... a Ty dalej wleczesz...

podałem kilka moich prognoz co do US30 ( spadek ) i GBP AUD ( wzrost ) nawet dziś z rańca w wątku day trading to sobie sprawdź

wyobraź sobie ze nawet jeden gość przytoczył ekonomistów Bloomberga wieszczących spadki na GBP AUD ... noi dane ... i wogole S

powiedziałem mu że dane nie mają żadnego znaczenia bo CZYSTY wykres pokazuje północ

także o moje analizy się nie martw.

N A R A ( może drukowane zrozumiesz ?... )