Smutne życie day tradera

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

alinoe pisze:
17 lis 2022, 10:31
ninjaproject pisze:
17 lis 2022, 10:18
A zadaliście sobie pytanie dlaczego w ogóle ktoś podejmuje taką inicjatywę i zakłada biznes prop-trading?
Przecież, logicznie, gdyby sam potrafił zarabiać spekulując na instrumentach finansowych, to po co miałby szukać innych, którzy zarobią dla niego (nich)?
Pewnie nie potrafią sami zarabiać na rynku i co z tego. Lekarze, górnicy, ślusarze generalnie też słabo orientują się w tej tematyce tyle że to w niczym nie szkodzi. Ty też pewnie nie potrafisz zarabiać na rynku skoro jesteś szkoleniowcem, mentorem. No, i tu jest problem. :) Nie zarabiać na rynku i oferować usługi, które nie wymagają takich kompetencji a nie zarabiać na rynku a oferować szkolenia z zarabiania i/lub obracać cudzą kasą to dwie zupełnie różne kwestie.
Z mojego mentoringu nikt nie chce korzystać, bo ja pokazuję brutalną prawdę, a ludzie chcą otrzymywać kłamstwa, złudzenia, mrzonki, a prawdy nie chcą. Oni chcą złotego środka na zrobienie miliona z 100 PLN w dwa tygodnie.

Weź taki przykład, pierwszy z brzegu, Pan Elon Musk!
Z czego zrobił te swoje miliardy, których nie jest wart?
Z oszukiwania naiwnych ludzi składając nierealne obietnice, których nie umie spełnić.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 917
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

ninjaproject pisze:
17 lis 2022, 11:15
Z mojego mentoringu nikt nie chce korzystać, bo ja pokazuję brutalną prawdę,
Brutalną prawdę? Co, swój statement pokazałeś? :mrgreen:

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

A propo prop-tradingu. Skoro pojawił się ten temat na forum, pozwolę sobie tutaj opowiedzieć, co o tym myślę, jako że rok temu ostro cisnąłem w ten temat i doszedłem do pewnych wniosków.

Pierwsza była firma na "F" od naszych południowych sąsiadów. Pierwsze wyzwanie +10% walnąłem w jeden, na dodatek pierwszy dzień, bo wtedy jeszcze wierzyłem w piramidowanie i akurat trafiłem na dobry dzień dla mojej ówczesnej strategii. Drugie wyzwanie +5% j/w, również walnąłem w pierwszy dzień i szczęśliwy, że niedługo będę milionerem czekałem na otwarcie konta.

Niestety po otwarciu konta złamałem ich żelazne reguły - nie popatrzyłem że zamykają rynki 10 minut przed prawdziwym zamknięciem sesji USA, a zabronione jest zostawianie otwartych pozycji przez weekend. No i "za karę" zmniejszyli mi lewar do 1:15. Jako że wtedy nie widziałem już dalszego sensu gry z takim lewarem, to wszedłem sobie ALL IN i spaliłem konto.

BTW dziś nie rozumiem jakim cudem jeszcze rok temu potrafiłem takie cuda z piramidowaniem na NASDAQ.
Obecnie za cholerę nie jestem w stanie powtórzyć tych wyników. Cóż, rynki się zmieniły komplenie.

Druga firma, kanadyjska. Bez zbędnych wyzwań. Wpłaciłem równowartość 5% konta bodajże 5000$. Dozwolony DD - 5%, czyli tyle ile wpłaciłeś i nara.

Za to plan skalowania konta mega! Kilka miesięcy i masz nawet prawie pół bańki zielonych do gry!

I wtedy zrozumiałem. Kurczę, przecież skoro mam konto 5000$ i dozwolony DD 250$ to nie potrzebuję tej firmy.
Skoro bym osiągał te ich profit targety, to nie rozumiem po co mi potrzebna firma PT, jeśli to samo można osiagnąć procentem składanym.
Toż to, jakbym grał 250$ tylko z 20 razy większym lewarem i jeszcze się dzielił swoimi z trudem osiągniętymi zyskami !
Jaki problem dla zyskownego tradera nar*chać sobie kapitały do gry?

I na tym się skończyła moja przygoda z PT.

Obecnie, po roku czasu trochę straciłem wiarę w możliwości zarabiania na FX. No pewnie komuś, gdzieśtam się udaje. Są to jednak nieliczne jednostki. Jak zostało wspomniane na tym forum, obawiam się że w tym "biznesie" większość jest w czarnej w p****, jednakże mało kto się przyzna że jest tam gdzie światło słoneczne nie dochodzi.
Osobiście jeszcze popróbuję może przez 2023 rok, ale bardziej w celu ćwiczenia dyscypliny, którą gdzies tam zgubiłem po drodze zupełnie.

Rzecz jasna nikogo nie zniechęcam do brania udziału w PT, to są tylko moje własne przemyślenia.
Ja tam wolę jednak grać na swoim za 200PLN, niż na koncie PT za 10000$, np teraz jestem na obecnym koncie na minusie i nie odczuwam takiego dyskomfortu, że jeszcze -5% i nara.

A świadomość, że się wtopiło kilka razy z rzędu, zostało ci "ostatnie życie" i wylatujesz nie jest niczym przyjemnym i nie pomaga w tradingu.
Ostatnio zmieniony 17 lis 2022, 15:39 przez Mistyfikator, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2259
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

alinoe pisze:
17 lis 2022, 09:58
Ha, ha fachowcy od zarabiania i oni aplikują do firmy bo chcą obracać cudza kasą. O co mi chodzi? Przecież wiadomo jak to jest z zyskownością traderów więc nic nowego. Chodzi o to, że taki jeszcze potrafi grymasić że są takie a nie inne warunki, że trzeba płacić za weryfikację umiejętności na demo itd. I bardzo dobrze że płaci, kto mówi że ma za darmo oszołom jeden z drugim czyścić rachunek cudzej firmy z pieniędzy bo mu się coś ubzdurało, że jest "forex traderem" i jeszcze potrafi zarabiać pieniądze. Skoro jest taki dobry to niech aplikuje do City i pokazuje CV i track record i niech nie zawraca głowy. Natomiast takie firmy, które biorą ludzi z ulicy to inny model biznesowy. Pomijając fakt, że część takich firm, to potencjalni oszuści, firmy w przyszłości niewypłacalne, to jeśli mamy firmę uczciwą to i tak nie dostaniemy warunków takich jak by chciał profesjonalny trader a firma żeby nie pójść z torbami po oddaniu kasy "traderom" musi polegać na bardziej pewnych zyskach z różnych opłat.
Jesteś krótkowzroczny. Ci z TP chcą zarobić na procesie rekrutacji poprzez mikropłatności. Oni wyłapują amatorów na zasadzie na 100 może kilku zatrudnimy. Masówka zero indywidualnego podejścia. To jest oferta dla początkujących z dość wyżyłowanymi warunkami, które mało doświadczony na pewno złamie.
Jak jesteś dobrym zawodnikiem to bierzesz ze sobą "track record" i to nie ty jesteś przesłuchiwany tylko odwrotnie. I na pewno nie startujesz jak w masowym wyścigu szczurów w Tading Pit od marnych 5000 Eur na depo
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 917
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

SEROL666 pisze:
17 lis 2022, 15:01
Jesteś krótkowzroczny. Ci z TP chcą zarobić na procesie rekrutacji poprzez mikropłatności.
I bardzo dobrze. Jak amator chce zarabiać na cudzej kasie to niech za to płaci, nie ma nic za darmo. Tak powinno być.

FreeWay

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: FreeWay »

Skąd ktoś mógł wiedzieć że go wypuszczą wcześniej? :wink: No i jeszcze ten brak kultury , wyzywa jak by był pod budką z piwem :|

Awatar użytkownika
meylo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1220
Rejestracja: 15 sie 2011, 21:01

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: meylo »

Możesz potwierdzić informację na temat ninja, którą tu podałeś?
Swing Trading in Two Sentences :
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.

FreeWay

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: FreeWay »

Mogę potwierdzić

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

FreeWay pisze:
10 wrz 2023, 01:04
Mogę potwierdzić
No to dawaj te dowody!
Proszę, czekamy...
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

FreeWay

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: FreeWay »

Do kiedy będziesz czekał?

ODPOWIEDZ