Smutne życie day tradera

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2259
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Magnolia18 pisze:
16 lis 2022, 17:41
ten Zaorski to siakis Wasz pol Bog czy inny Mesjasz ze tak sie jaracie ?
inna rzecz ze niby 40 baniek zrobil na BTC.
tak z ciekawosci :)))) bo nie znam tematu
Rafał Zaorski przypomina Partię PIS. Na początku były wyniki, inicjatywa, obietnice, przyciągnął do siebie wielu ludzi. Sporo "lewych" akcji mu wybaczono. A teraz obserwujemy przygaśnięcie "gwiazdy" a wszyscy co byli w jego polu oddziałaywania czy też go poznali mówią że praktycznie wszystko co robił to śmierdzi a na sam koniec niczym wspomniany wcześniej PIS uwłaszczył się na majątku ludu.

Tu możesz przeczytać sobie jego książkę za darmo (styl do bani ale za to szybko się czyta):
https://forexrev.pl/wp-content/uploads/ ... aorski.pdf
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
Magnolia18
Gaduła
Gaduła
Posty: 367
Rejestracja: 03 wrz 2022, 18:34

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: Magnolia18 »

haha. ciekawa :)
Wyrażam jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2259
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Magnolia18 pisze:
16 lis 2022, 18:11
haha. ciekawa :)
Rozumiem że już przeczytałeś ? :wink: . Zobacz to wiele innych osób też przeczytało spójrz jaką ocenę ma ta książka:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4890081/o-spekulacji

Można by Rafała przyrównać do jego dzieła. Wielki marketing, głośny tytuł a w środku.... 8)

Taka anegdotka chodzi.
- Dlaczego książka Rafała nie trafiła do księgarń ?
- Bo to artykuły biurowo-papiernicze
- To dlaczego sprzedaje jako książkę ?
- Bo na książki jest 4 razy niższy VAT
- A dlaczego mimo wszystko nie sprzedają w papierniczym ?
- Próbowali. Gdy poprosisz o jego książkę to sprzedawcy dają ci ryzę białego papieru.

Z oceną wartości nawet na alegro jest problem:
https://allegro.pl/listing?string=o+spe ... 82+zaorski
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
Magnolia18
Gaduła
Gaduła
Posty: 367
Rejestracja: 03 wrz 2022, 18:34

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: Magnolia18 »

nie wiem i nie chce wiedziec co Ci zrobil ale ... przestan snic o Nim.
Wyrażam jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2259
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Magnolia18 pisze:
16 lis 2022, 20:08
nie wiem i nie chce wiedziec co Ci zrobil ale ... przestan snic o Nim.
Dzielimy się wiedzą aby ludzie nie kupowali książek czy też szkoleń różnych Minionków Forexu. Nie słuchali przemądrzałych pseudo FX celebrytów którzy wyskoczyli na różnej maści portalach społ. a rynek krypto to już epidemia szkoleniowa Byście wiedzieli że polska scena trejderska poza kilkoma wyjątkami to jedno wielkie Guano.
Próbujemy otworzyć oczy młodym, niedoświadczonym intelektualnym ofiarom polskiego systemu szkolnictwa na co zwracać uwagę zanim wydasz pieniądze. Ty Magnolka jesteś mądry przyszedłeś do nas :wink:
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
Magnolia18
Gaduła
Gaduła
Posty: 367
Rejestracja: 03 wrz 2022, 18:34

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: Magnolia18 »

yhy
a juz mialem u Smuga Robert brac lekcje. ino ze drogo nieco :((
Wyrażam jedynie moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2259
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Magnolia18 pisze:
16 lis 2022, 20:59
yhy
a juz mialem u Smuga Robert brac lekcje. ino ze drogo nieco :((
To sprzed kilku lat:
szkolenia-czy-warto-t15464-850.html
Może się zmienił to musiały być jeszcze jego początki
Tu znalazłem taki filmik z 4 prognozami:
https://www.youtube.com/watch?v=4vC6LWlETBU
2 trafił 2 nie (Na USDCAD zagrał pod prąd, Na bawełnie swing korekcyjny by go zmiótł) nie jest żle.
Stronkę ma jak każdy szkoleniowiec pokazuje jakieś wyniki ale nie ma linków do myfxbbok.
Wiesz że on gra dłuuuugo terminowo ?
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 917
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

Piszę tutaj bo to jeden z nielicznych aktywnych wątków a nie chciałem robić zamieszania w wątku o Trading Pit odnosząc się ogólnie do proptradingu i dając jeszcze linka do konkurencji. Niemniej to wątek o trading pit mnie zainspirował do napisania tego postu.

Czasami wydaje mi się, że forex to taka ściema, ze wszyscy ściemniają. Szkoleniowcy udają, że potrafią czegokolwiek nauczyć a ci co nie chodzą na szkolenia udają, że sami potrafią zarabiać. Ja w każdym razie tak ja nie zapłaciłbym za żadne szkolenie tak samo nie dałbym złamanego grosza za zarządzanie komuś kto twierdzi, że jest "forex traderem" i że "potrafi zarabiać na rynku". Proptrading nigdy mnie jakoś nie interesował ale jak są takie firmy to nie mam nic do tego.
Tu są statystyki zyskowności innej firmy. Szkoda mi czasu aby zgłębiać się w ich model biznesowy ale wygląda podobnie jak to co robi trading pit.
https://myforexfunds.com/myforexfunds-stats-are-back/
Jest o tym też wątek na elitetrader, znajdzie się też flimik na youtube.

Ha, ha fachowcy od zarabiania i oni aplikują do firmy bo chcą obracać cudza kasą. O co mi chodzi? Przecież wiadomo jak to jest z zyskownością traderów więc nic nowego. Chodzi o to, że taki jeszcze potrafi grymasić że są takie a nie inne warunki, że trzeba płacić za weryfikację umiejętności na demo itd. I bardzo dobrze że płaci, kto mówi że ma za darmo oszołom jeden z drugim czyścić rachunek cudzej firmy z pieniędzy bo mu się coś ubzdurało, że jest "forex traderem" i jeszcze potrafi zarabiać pieniądze. Skoro jest taki dobry to niech aplikuje do City i pokazuje CV i track record i niech nie zawraca głowy. Natomiast takie firmy, które biorą ludzi z ulicy to inny model biznesowy. Pomijając fakt, że część takich firm, to potencjalni oszuści, firmy w przyszłości niewypłacalne, to jeśli mamy firmę uczciwą to i tak nie dostaniemy warunków takich jak by chciał profesjonalny trader a firma żeby nie pójść z torbami po oddaniu kasy "traderom" musi polegać na bardziej pewnych zyskach z różnych opłat.

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

alinoe pisze:
17 lis 2022, 09:58
Piszę tutaj bo to jeden z nielicznych aktywnych wątków a nie chciałem robić zamieszania w wątku o Trading Pit odnosząc się ogólnie do proptradingu i dając jeszcze linka do konkurencji. Niemniej to wątek o trading pit mnie zainspirował do napisania tego postu.

Czasami wydaje mi się, że forex to taka ściema, ze wszyscy ściemniają. Szkoleniowcy udają, że potrafią czegokolwiek nauczyć a ci co nie chodzą na szkolenia udają, że sami potrafią zarabiać. Ja w każdym razie tak ja nie zapłaciłbym za żadne szkolenie tak samo nie dałbym złamanego grosza za zarządzanie komuś kto twierdzi, że jest "forex traderem" i że "potrafi zarabiać na rynku". Proptrading nigdy mnie jakoś nie interesował ale jak są takie firmy to nie mam nic do tego.
Tu są statystyki zyskowności innej firmy. Szkoda mi czasu aby zgłębiać się w ich model biznesowy ale wygląda podobnie jak to co robi trading pit.
https://myforexfunds.com/myforexfunds-stats-are-back/
Jest o tym też wątek na elitetrader, znajdzie się też flimik na youtube.

Ha, ha fachowcy od zarabiania i oni aplikują do firmy bo chcą obracać cudza kasą. O co mi chodzi? Przecież wiadomo jak to jest z zyskownością traderów więc nic nowego. Chodzi o to, że taki jeszcze potrafi grymasić że są takie a nie inne warunki, że trzeba płacić za weryfikację umiejętności na demo itd. I bardzo dobrze że płaci, kto mówi że ma za darmo oszołom jeden z drugim czyścić rachunek cudzej firmy z pieniędzy bo mu się coś ubzdurało, że jest "forex traderem" i jeszcze potrafi zarabiać pieniądze. Skoro jest taki dobry to niech aplikuje do City i pokazuje CV i track record i niech nie zawraca głowy. Natomiast takie firmy, które biorą ludzi z ulicy to inny model biznesowy. Pomijając fakt, że część takich firm, to potencjalni oszuści, firmy w przyszłości niewypłacalne, to jeśli mamy firmę uczciwą to i tak nie dostaniemy warunków takich jak by chciał profesjonalny trader a firma żeby nie pójść z torbami po oddaniu kasy "traderom" musi polegać na bardziej pewnych zyskach z różnych opłat.
No dobra!
A zadaliście sobie pytanie dlaczego w ogóle ktoś podejmuje taką inicjatywę i zakłada biznes prop-trading?
Przecież, logicznie, gdyby sam potrafił zarabiać spekulując na instrumentach finansowych, to po co miałby szukać innych, którzy zarobią dla niego (nich)?
A skąd się wzięło tych 10 milionów zainwestowanych w firmę?
Czy to są pieniądze zarobione z tradingu?
Czy raczej zarobione przez fakt bycia brokerem?
Czyli, że zarobione na stratach innych ludzi...

Brutalna prawda!
Zakłada się firmę prop-trading, żeby przewalać kadrą naiwniaków, którzy będą się pojawiać i znikać, i wciąż będą nowi chętni, no i co któremuś z nich wyjdzie, i pomnoży wspólnikom kapitał!

Jak to się mówi u nas:
Bujać to My, ale nie Nas!
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 917
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Smutne życie day tradera

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

ninjaproject pisze:
17 lis 2022, 10:18
A zadaliście sobie pytanie dlaczego w ogóle ktoś podejmuje taką inicjatywę i zakłada biznes prop-trading?
Przecież, logicznie, gdyby sam potrafił zarabiać spekulując na instrumentach finansowych, to po co miałby szukać innych, którzy zarobią dla niego (nich)?
Pewnie nie potrafią sami zarabiać na rynku i co z tego. Lekarze, górnicy, ślusarze generalnie też słabo orientują się w tej tematyce tyle że to w niczym nie szkodzi. Ty też pewnie nie potrafisz zarabiać na rynku skoro jesteś szkoleniowcem, mentorem. No, i tu jest problem. :) Nie zarabiać na rynku i oferować usługi, które nie wymagają takich kompetencji a nie zarabiać na rynku a oferować szkolenia z zarabiania i/lub obracać cudzą kasą to dwie zupełnie różne kwestie.

ODPOWIEDZ