Dax/Nasdaq Daytrading

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2260
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Hej
Czas otwarcia pozycji na myfxbook to polski czas ? Czy platformy ? Bo mi coś nie pasuje.. ???
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Jest to czas od brokera.
GMT +2.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2260
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

Mistyfikator pisze:
15 lis 2022, 23:28
Jest to czas od brokera.
GMT +2.
Zmień to w profillu na Nasz
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Zmienię Zmienię.
I tak będzie zmiana reguł w trakcie gry:
Szersze SL i poziom BE aktywowany później.

Ale ponieważ chcę zostać przy podobnym MM, gdzie SL=-3%, to trzeba będzie dopłacić jakąś stówkę czy dwie.

Na razie jest za wąsko i przez to poziom trudności niepotrzebnie podniesiony.

Z tym, że wrócę tutaj po kilkunastu/kilkudziesięciu transakcjach.


EDIT: Z ciekawszych wniosków, to ten lewar 1:100 już mi nie jest potrzebny. No chyba, żeby otworzyć coś jeszcze na innych instrumentach. Już w ostatnich dniach korzystam z około 1:10 tylko. Jak ma być zgodnie z konserwatywnymi zasadami, to niech już tak zostanie.

Nara i do zobaczenia za jakiś czas na plusie.

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Korzystając z wolnej chwili napiszę tu kilka wniosków z ostatniego czasu:

Ostatnio wprowadzone zmiany są w większości okej.
Poza limitem 1 SL na dzień. Prawdopodobnie jest to zbyt duże ograniczenie, które zaważyło na całym tygodniowym wyniku.

Tutaj będzie trzeba coś przestawić: muszę najwidoczniej mieć coś do grania na rano również, bo moja cierpliwość jest za mała, żeby dotrwać do wejścia do późnego popołudnia.
Będzie to coś zbliżonego wielkością kontraktu do SP500. Pewnie będę grał też na CAC40 albo na FTSE100, w związku z powyższym zwiększę sobie dzienny DD limit z -3% na -6%. Oczywiście targety i limity pozostaną identyczne jeśli chodzi o pojedynczą transakcję.

Hehe, ten dziennik powinien się nazywać niebawem CAC40/SP500 Daytrading :D

***

Pomysł z podpięciem pod MyFxBook też bardzo dobry. Dzięki temu nie śmiem łamać zasad dotyczących MM, bo byłoby mi wstyd po prostu. Moje EA na VPS wydają się mi wręcz zbędne w związku z powyższym, ale i tak zostawiam ten mechanizm uruchomiony, na wszelki wypadek jakby coś mi głupiego do głowy nagle przyszło.

Tak więc same korzyści - utrwalanie dobrych nawyków trwa.

Co do wejść, nie będę nic podsumowywał - jak mówiłem, wrócę z tym za kilkadziesiąt transakcji.
Nie chce mi się gadać o serii kilku SL z rzędu, to nie jest temat na roztrząsanie a sytuacja z którą należy umieć żyć, ponieważ będzie miała miejsce raz na jakiś czas i nie powinna wybijać tradera z rytmu.

Ostatnich kilka sesji ATR na SP500 dość wąski, to i o słabe wejścia nie było trudno.
Oczywiście mam świadomość, że te wejścia poprawić należy.
Jednakże ciągle główkuję, w jaki to sposób je sprecyzować do takiego stopnia, aby tą materią mógł się zająć EA...

Do konta parę złotych dopłaciłem, to i łatwiej będzie wejść na plus przy zachowaniu identycznego RRR. W zasadzie od poziomu okolic BE dzieli mnie obecnie jeden TP.
Jak będzie w miarę dobrze szło przez kilka miesięcy, to oczywiście grosza nie pożałuję i będę tu grał grubszym sianem.
No chyba, że pójdzie aż tak dobrze, że nic nie będzie trzeba dopłacać.

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Koniec z tym stylem gry, jaki jest tutaj prezentowany od 11 listopada.

Szkoda mi:
1. Czasu
2. Nerwów

W ten sposób nic nie uzyskam, co najwyżej okolice BE.
Tak więc na razie koniec z wydziwianiem odnośnie systemów, gdzie zawsze SL ma być równy tyle, a TP tyle.

Rozszerzam TF, a StopLossy niech będą tam, gdzie nakazują kłamliwe żródła sponsorowane przez brokerów :-P (żart)
I tak będę obrywał konsekwentnie, nic nie poradzę - takie jest życie typowego leszcza, który wrzuca kasę do jednorękiego bandyty.
Natomiast słaba to rozrywka, jeśli będę wrzucał po kilka groszy i ustawiał tak wąskie SL.
To tak jakbym konsekwentnie rozdawał po 10 zeta, a wolałbym tę kasę oddać bezdomnym, bo podejrzewam że mój broker biedny nie jest, jeśli ma więcej takich jak ja, którzy na dodatek graja większą kasą.

Wniosek jest taki, że trzeba ryzykować więcej niż 10 zeta na transakcję, powiedzmy że chociaż ze 100PLN.
Wniosek dwa - trochę dłużej poczekać, to co ostatnio robiłem było sprzeczne z moimi celami, a moim celem nadrzędnym jest uwolnienie się od gapienia w wykresy, co jest nie wykonalne jeśli będę miał SL na kilkanaście pipsów na SP500.

Poza tym luz totalny, zostawiam ten dziennik, jako że w sumie niekoniecznie wierzę, że w najbliższym czasie nastąpi jakiś przełom w moim tradingu.Niech tu będzie na tym forum jakaś atrakcja, skoro tak niewielki tu ruch.

Na początek, skoro dzisiaj FOMC, niech będzie tradycyjnie: SELL na NASDAQ.

Post opublikowany przed rozpoczęciem eventu, Niech się dzieje, co ma się dziać - najwyżej będę miał co odrabiać :D

Awatar użytkownika
adamkaluza
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1021
Rejestracja: 16 kwie 2011, 11:59

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: adamkaluza »

Najmądrzejsze głowy tego świata myślą jak zabrać twoje pieniądze. Nie jest łatwo im coś zabrać 😉
Każdy interwał ma swojego sponsora

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

adamkaluza pisze:
23 lis 2022, 22:03

Najmądrzejsze głowy tego świata myślą jak zabrać twoje pieniądze. Nie jest łatwo im coś zabrać 😉
Akurat zabrać mi kasę jest niespecjalnie trudno.
Dobrze się składa, niedługo utopię kolejne depo i zrobię sobie przerwę.
Bo zamierzam trzymać to co otworzyłem w perspektywie kilku dni - w sumie trend jest spadkowy na przestrzeni ostatnich W1 - a teoretycznie jesteśmy na oporze.
Jedyne w co obecnie wierzę, to fart, nie że sobie narysuję kreski i wykres zrobi co ja zechcę.
To tak jak miałbym dokonać analizy rewolweru przed zabawą w r*syjską ruletkę.

Obecnie trading rozprasza mnie w moich innych zajęciach, które mogłyby przynieść więcej korzyści dla mnie osobiście.
Pewnie pasowałoby sobie zrobić odpoczynek i wrócić za jakiś czas, ale nic nie poradzę że jestem od tego uzależniony.
Poza tym te wszystkie EA, wskaźniki itp to też całkiem ciekawa dziedzina.

***

Strata tych 300PLN które mam na koncie nie będzie tak bolesna, jak strata kilku kolejnych dni, gdzie co jakiś czas się zagląda w wykresy:
NIE WYTWARZAM TU ŻADNEJ WARTOŚCI. Może co najwyżej dla brokera, ale słaba to też wartość dla niego, z moimi 300PLN. Nawet na LUNCH nie wystarczy. Ale to nic, pewnie są bardziej hojni ode mnie, którzy z przyjemnością oddają swoje oszczędności, domy, rodziny etc.

Ale i tak to wartościowa lekcja. Ostatecznie nauczę się mieć balans we wszystkim.
Na pierwszym miejscu zajęcia, dzięki którym tworzę dla ludzi wymierną wartość, którą jestem w stanie sprzedać.
Na tym opiera się w sumie cywilizacja, nie na grach hazardowych, ani okołohazardowych.
FX to powinien być gdzieś na samym wierzchołku tej piramidy, gdzie być może w perspektywie wielu lat udałoby się uciułać coś tam. Podkreślam: bardzo wątpliwe być może.

Bo ciężko mi uwierzyć w to jako główne źródło dochodu, skoro nawet najpoczytniejsze książki z tej dziedziny są o ludziach, którzy w ostatecznym rozrachunku przegrali.
Tak wracając do "najmądrzejszych głów świata". I ja niby miałbym tutaj cokolwiek wskurać? O wiele prędzej można nauczyć się wytwarzać wartość, gdzie normalne dochody będą przewyższały znacznie to, o czym na FX przeciętny klient detaliczny co najwyżej może sobie pomarzyć.

Awatar użytkownika
adamkaluza
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1021
Rejestracja: 16 kwie 2011, 11:59

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: adamkaluza »

Ale im też nie jest łatwo, musza zabrać pieniądze wszystkim ludziom którzy grają różnymi strategiami.
Trend jest spadkowy? Ja widzę wzrostowy 🙂
Każdy interwał ma swojego sponsora

Mistyfikator
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 932
Rejestracja: 05 lip 2021, 20:35

Re: Dax/Nasdaq Daytrading

Nieprzeczytany post autor: Mistyfikator »

Ja patrzę na to z dalszej perspektywy:
NASDAQ W1.jpg
Ale to nic nie znaczy, bo przecież równie dobrze jak był dołek covidowy to teraz mógł być dołek p*tinowy.
Złapali mnie jak najpospolitszego leszcza, że niby teraz w dół zaraz na FOMC o kilkaset pipsów i na chwilę obecną to i tak mogę sobie co najwyżej racjonalizować.
W tym momencie już nic ode mnie nie zależy, mogą sobie podjechać i do 13000 a później zobić kilkaset w dół na jednej świecy, bo inflacja za wysoko o 0.1% niż prognozowano.
Ale równie dobrze (a raczej żle) może jeszcze dojść do *uj wie czego i uratować mnie a nawet dać zarobić.
W sumie to można sobie wróżyć z fusów - daleko zaszli niby: ponad 1000p od dołka, a do tej pory to były normalne "korekty" w spadkowym.

Zresztą, jakie to ma już znaczenie. Lepiej pójdę zająć się czymś pożytecznym w końcu.
Trzeba będzie przyznać się przed samym sobą, że szkoda czasu na to zajęcie i skupić się na innych rzeczach, w których mam szanse.
Nie pozwolić by dopadł mnie syndrom kosztów utopionych, bo podejrzewam że na FX to norma.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Zablokowany