DupnySystem0102

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
DupnySystem
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2020, 16:41

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: DupnySystem »

mam trochę długich pozycji na złocie, które mnie fascynuje, dlaczego nie rośnie mimo, że wszyscy kupują przynajmniej fizycznie. Np podobno w Londynie kupno sztabeczki graniczy z cudem. I nie tylko w detalu ale też państwa kumulują, nie wiem, boja sie wszyscy, że dolar upadnie ? Tak czy owak wszyscy kupują, a cena stoi. Ostatnio gdzieś wyczytałem, że są duże złoża złota ale nie eksplorowane, dlatego że koszty wydobycia są za wysokie. I jeśli cena skoczy do 2500 USD to masowo ruszą na te złoża co znów spowoduje podaż. Hm. Tak czy owak stoje jeszcze na longu :)

Poza tym, walka na scalpy trwa.

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

Wszyscy tak gadają o złocie, że wywali w górę...
To oznacza, że szukają frajerów, którzy kupią drogo od nich.
Ja tam uważam, że złoto powtórzy rok 2011 i spadnie nawet w okolice 1200.
Nie że już jutro, ale ogólnie.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Awatar użytkownika
DupnySystem
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2020, 16:41

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: DupnySystem »

Dlatego mam kupione fizycznie, bo wtedy nawet jak spadnie do 100 to co bedzie to będzie, a z czasem i tak wróci. A wydaje mi się, że nawet jak spadnie, to za uncje jak kiedyś mozna było kupić zdrowego wielbłąda tak i po spadku też będzie mozna kupić wielbłąda :)

Awatar użytkownika
DupnySystem
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2020, 16:41

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: DupnySystem »

Przemyślenia jak w notesie. Będę czasem wrzucał, celem zebrania w przyszłości do tzw kupy. Jak dojdę do mln USD to będzie to ciekawe, a jak zbankrutuje to gdzieś w koszu temat wyląduje, wiadomo :)

Mój system gry to skalpowanie, a skalpowanie jakiego dokonuję to głównie zarzadzanie pozycją, a najważniejsze to zarządzanie momentem wyjścia z pozycji. Przy założeniu wzięcia 5-10 pipsów. Optymalnym było by wytrzymanie i wzięcie nawet 20 pipsów. Nie wiem dlaczego, ale nie mogę, nie jestem w stanie utrzymać pozycji dłużej jak widzę +10 pipsów. To moja bolączka. Nawet jak otworzę dwie pozycje z zamiarem zamknięcia jednej zgodnie z systemem, w drugiej odpalam TS ze SL na zero to również ciężko, bo widząc dwie pozycje na plusie czyli podwójny zysk robi się przykro jeśli miała by spaść na SL w trailing stopie. :) Może kiedyś dam radę :)

Drugą ważną rzeczą w mojej grze to wielkość pozycji. Oceniam prawdopodobieństwo siły sygnału na wejście i w zależności od tego decyduję o wielkości pozycji. Wydaje mi się, że właśnie umiejętność oceny prawdopodobieństwa danego sygnału i dostosowanie pozycji to klucz.

Chyba nie widzę nawet nic złego w graniu słynnym martyngałem jeśli ktoś posiada system, który nie daje dużych serii strat. Co w tym złego ?
Nie wykluczam, że dostosowywanie wielkości pozycji do oceny siły sygnału wraz z informacją, która to z rzędu wygrana lub przegrana to pochodna martyngału. Uważam, że nie ma co się bać.
Oczywiście nie logiczne odruchy hazardowe nie mają nic tu do rzeczy.

Następną ważną rzeczą w moim tradingu to wymyślenie sposobu, aby seria strat nie wyrzuciła mnie z rynku, żeby seria strat nie spowodowała ubytku rachunku np 50%. Bo jeśli zdarzy się taki zjazd to może zdarzyć się w niedalekiej przyszłości następny, i wtedy dupa. Jak już zdarzy się większy DD to najważniejsze pozbycie się odruchów hazardowych typu szybkie odkucie się i przelewarowanie. Koniecznie jedne dzień przerwy na ochłonięcie. Tak naprawdę, najważniejsze w mojej grze to walka z demonami, demonami jakie pojawiają się w momencie strat. Głupie myśli, szybkie odkucie się, postawienie wszystkiego na jedną kartę. Tego trzeba się pozbyć. Nie raz zdarzało się modlić do Boga o powrót kursu lub nawet do Szatana :)) . Na szczęście to przeszłość, ale widzę, że po seri strat te demony tylko czekają, i należy koniecznie nad nimi panować. Panować nad nimi tym łatwiej im mniejsza strata :) Dlatego ważne abym nie przelewarowywał się :) Mimo, że to dla mnie historia to wiem, że nie jest trudno wrócić na te złe tory. Dlatego serie strat nie mogą być dla mnie dużą stratą. I mam wtedy spokój.

Wychodzenie z pozycji.
...

Awatar użytkownika
DupnySystem
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2020, 16:41

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: DupnySystem »

Wyjście z Pozycji
Zamknięcie otwartej pozycji to już nie lada wyzwanie. Każda pozycja posiada SL w odległości 10-15 pipsów. Ja osobiście nie wyobrażam sobie gry bez SL. No chyba, że SL jest MC i koniec rachunku. Przy dostępnych lewarach może mieć to sens. Nie u mnie. Przy skalpowaniu musze mieć SL i jesli pozycja zamyka się SL nie ma problemu. Problem pojawia się, jeśli cena waha się gdzieś pomiędzy SL, a założonym TP. Pozycja po otwarciu automatycznie otrzymuje TP 15 pipsów. Lubię zamykać pozycję jak najszybciej. Jeśli nie patrzę na wykres, owszem może zdarzyć się zamknięcie TP, ale z reguły jestem przed wykresem i czekam. Optymalnie jeśli pozycja wychodzi na około 8 pipsów w krótkim czasie, powiedzmy 3-5 minut. Czym dłużej pozycja jest otwarta tym nabieram skłonności zamknięcia jej z mniejszym zyskiem. Warunków zamknięcia pozycji jest całe mnóstwo. Będę sukcesywnie dopisywał tu jak będę przypominał.
Jeśli po otwarciu pozycji cena idzie w złą stronę i dochodzi blisko SL na 1-2 pipsy następnie wraca w okolicę otwarcia, znów zawraca w okolicę SL, trwa to dłużej niż 15 minut i drugi raz zawraca w pobliże otwarcia to jeśli tylko pokaże się na zero to zamykam. Duże znaczenie ma czas, im dłużej pozycja jest otwarta tym większą stratę jestem skłonny przyjąć. Pozbyłem się odruchów, takich ze jeśli pozycja jest juz otwarta np 25 minut, cena była blisko SL i powróciła do open i blisko open jest kilka minut, to jeśli moje założenie mówi, że zamknąć nawet z nie wielka stratą to zamykam, nie mam wówczas nadziei, że jednak cena pójdzie w dobrym kierunku. I nawet jeśli czasem tak się zdarzy to mi to zwisa.
Duże znaczenie mają ruchy innych par skrosowanych z moją pozycją. Jeśli pozycja long na usdjpy stoi blisko zera, a para gbpjpy leci mocno short, również zamykam pozycję.

Ogólne zasady
Często zdarza się, że miałem sygnał na super wejście w pozycję, ale przegapiłem moment. Trudno, kompletnie nie podniecam się co by było gdyby, zwisa mi to.

Otwarcie pozycji
otwarcie pozycji jest bardzo proste. Gram na poziomach. Cena dochodzi do poziomu, wchodzę. Ale ważne jest, aby poziom był jak ja to mówię, uniwersalny. Czyli podobny u wszystkich brokerów. Niestety kwotowania różnią się i to bardzo u różnych brokerów. Szczególnie otwarcia. Dochodzą też rozszerzone spready. Często są to różnice nawet kilkunastu pipsów. U mnie ma to znaczenie.

Zarządzanie wielkością pozycji
cdn

Opis systemu, setup wejść
cdn

Inne ogólne zasady
Uważam, że niektóre poziomy mają znaczenie. Próbowałem podobnie grać na losowych poziomach i klapa. Więc są poziomy na surowcach czy parach, które mają coś w sobie. Np na eurusd poziom 1.0000 na pewno coś można tu przyskalpować i jest duże prawdopodobieństwo, że tam "zafixuje".
Właśnie, każda pozycja musi być nawet "na oko" ale musi być oszacowana z jakim prawdopodobieństwem rokuje. To oszacowanie prawdopodobieństwa jest jednym z kluczy.

Awatar użytkownika
DupnySystem
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2020, 16:41

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: DupnySystem »

Inne ogólne zasady
Nie zostawiam otwartych pozycji na weekend. Uważam, że w tych czasach, czasach aktualnej wojny i dość prawdopodobnej wojny USA - Chiny istnieje duże prawdopodobieństwo zaistnienia tragicznych lub innych mocno wpływających informacji na rynek. Nie zdziwię się zbytnio, jeśli zobaczę lukę 1000 pipsów na poweekendowym otwarciu. Tak naprawdę nie czy tylko kiedy.
Nawet na początku pandemii było z 10 weekendów po których USA otwierała się z lukami i to dość dużymi.
Oczywiście można elegancko zarobić na takich lukach co mi się dwa razy udało. Trzeba było tylko poświęcić kilka rachunków. Otwierałem dwie przeciwne pozycje u dwóch różnych brokerów kilka sekund przed zamknięciem rynku na duży lewar. Na otwarciu po weekendzie przy luce jedna pozycja potrajała rachunek, a druga wchodziła na duży minus. Z tym, że ten rachunek był juz spalony. No ale wiadomo, że kto tam ściga klienta, jakiś Robo Forex :) Opcja super, tylko szkoda spalonego rachunku.
Tak czy owak, na weekend nie zostawiam pozycji. NIe mam ryzyka z lukami, a do tego mam spokojne weekendy :)

Analiza Techniczna
Pewnie nikogo to nie interesuje, ale to mój Pamiętnik :) więc napiszę co myślę o AT.
Uważam, że pytanie czy AT działa jest bez sensu pytaniem. To jakby zapytać, czy skalpel działa. U chirurga działa, u mnie nie zadziała i co najwyżej pochlastam klienta i nic dobrego z tego nie wyjdzie i co, powiem, że skalpel nie działa ? AT to narzędzie i to nie cała AT tylko niektóre wskaźniki, niektóre poziomy, linie mogą być pomocne. Pomocne w rękach fachowca. W rękach amatora nic nie zadziała. W moich rękach skalpel nie działa. Więc takie radykalne stwierdzenia są dla mnie bez sensu.
Równie dobrze mogę powiedzieć pokaż mi ForexFactory kogoś kto gra tylko z fundamentów, też nikt nie pokaże :) Czy fundamenty działają ? U jednego, kto ma talent może i tak, u większości nie. Czy posiadanie poufnych info to gra fundamentalnie ? Czy sterowanie kursem to gra fundamentalnie ? AT czy AF to może 20% pomocy w tradingu.
Wszystko jest rzeczą względną i narzędziem.
Taka tam moja opinia do pamiętnika.

Fx Kaleidoscope
Gaduła
Gaduła
Posty: 184
Rejestracja: 22 lip 2017, 22:28

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: Fx Kaleidoscope »

odnośnie AT....to czym jest automat zarabiający? w oparciu o co handluje takie EA?
To że ktoś nie umie wędkować to nie znaczy że ryb nie ma w wodzie...to że dany trader nie umie używać AT nie zmienia faktu że inni umieją i zarabiają krocie.
Problem w tym że większość ulicy rozpoczyna grać w pokera używając kart jakie dostało od przeciwnika i dziwi się że nie może wygrać. Przykład? Jak można dziwić się że stoch 5 3 3 nie działa skoro dostałem go od brokera MM, któremu zależy na tym abym spalił depo....etc. Wg. mnie wskaźniki powszechnie dostępne to idealne narzędzia pod które zostały stworzone strategie automatyczne aby grać idealnie przeciwnie i kasować rachunki ulicy. Być może na rynku akcji jest nieco inaczej ale na rynku forex zdominowanym przez automaty to standard
Ja używam jedynie autorskich wskaźników z modyfikowanych pod moją strategię.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

Fx Kaleidoscope pisze:
29 gru 2022, 17:29
odnośnie AT....to czym jest automat zarabiający? w oparciu o co handluje takie EA?
To że ktoś nie umie wędkować to nie znaczy że ryb nie ma w wodzie...to że dany trader nie umie używać AT nie zmienia faktu że inni umieją i zarabiają krocie.
Problem w tym że większość ulicy rozpoczyna grać w pokera używając kart jakie dostało od przeciwnika i dziwi się że nie może wygrać. Przykład? Jak można dziwić się że stoch 5 3 3 nie działa skoro dostałem go od brokera MM, któremu zależy na tym abym spalił depo....etc. Wg. mnie wskaźniki powszechnie dostępne to idealne narzędzia pod które zostały stworzone strategie automatyczne aby grać idealnie przeciwnie i kasować rachunki ulicy. Być może na rynku akcji jest nieco inaczej ale na rynku forex zdominowanym przez automaty to standard
Ja używam jedynie autorskich wskaźników z modyfikowanych pod moją strategię.
A wziąłeś pod uwagę inne opcje?
Np. taką, że po prostu dany trader zrobił błędne założenia nie mając wiedzy i potem szuka uzasadnień, albo zwala winę na czynnik zewnętrzny, a nie na własną ignorancję?
W końcu, mówi się, żeby nie kupować kota w worku...
A, czy trader korzystający ze wskaźnika, czy EA, który nie wie na czym polegają wskazania tego wskaźnika, albo na czym się opiera algorytm EA, nie "kupił" takiego "kota w worku"?
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Fx Kaleidoscope
Gaduła
Gaduła
Posty: 184
Rejestracja: 22 lip 2017, 22:28

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: Fx Kaleidoscope »

ależ oczywiście że wziąłem to pod uwagę...dlatego udostępniam myfxbooka i wszystko jest transparentne i do wglądu...stosuję AT bo jestem typowym wskaznikowcem...i mi działa.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
DupnySystem
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: 20 mar 2020, 16:41

Re: DupnySystem0102

Nieprzeczytany post autor: DupnySystem »

Inne ogólne zasady
Optymalny dzienny zarobek to 0,5%. Oczywiście zależy on od wielkości kapitału. Im większy kapitał tym mniejszy oczekiwany zysk czyli mniejsze ryzyko. Przy małym rachunku, tak jak mam teraz to nawet 1%. Przy takim zakładanym targecie roczny zysk to 100 - 200%.
I teraz co ważne, jeśli w danym dniu np o 9 rano jestem już do przodu 1% to staram się kończyć grę w tym dniu. Fajrant. Jest to bardzo ważna zasada. Oczywiście czasem zdarza się, że jest sygnał na wejście w rynek i jest to mega silny sygnał to czasem wchodzę, ale bardzo niechętnie.
Kiedyś myślałem, że jeśli osiągam dzienny zysk wcześnie i mam jeszcze prawie cały dzień przed sobą to dlaczego by nie grać dalej, jakie to ma znaczenie. Niestety często okazuje się, że potem traci się to co wcześniej ugrane. Nie wiem dlaczego. Nowy dzień, to nowy dzień. Więc po ugraniu targetu, koniec, złota zasada.
Staram się nie grać na danych.
Następna ważna zasada, z którą walczę, niestety, to nie szukanie na siłę setupów na wejście w pozycję. Czasami zdarza się, że przez cały dzień nie mam sygnałów i wtedy powstaje ryzyko nadinterpretacji. Nie wchodzić na siłę w rynek !! :)

ODPOWIEDZ