Polska, absurdy itp
Re: Polska, absurdy itp
Jestem, kurwa jestem ale tylko na chwilę Widzisz Cblondyn to co Ty nazywasz Kozią Wólką ja nazywam Pizdą Górną. Ciekawe dlaczego....?
Może dlatego, że lubię góry...i pizdy... nie szukaj analogii
Może dlatego, że lubię góry...i pizdy... nie szukaj analogii
Re: Polska, absurdy itp
Hej.
Jakby zacząć od pierwszych absurdów 3 RP to trzeba by uderzyć w przemiany na początku lat 90, gdzie nam zaimplementowano program szumnie nazwany planem Balcerowicza, który tak naprawdę był tylko figurantem. Koordynowany przez Sosrosa. Uderzono wtedy w podstawy naszej gospodarki. Plan miał na celu zniwelowanie firm, które mogłyby zagrozić Amerykańskim inwestycją w Niemczech i Europie zachodniej. Na co śmiało przystali postkomuniści za śmieszne apanaże.
Jakby zacząć od pierwszych absurdów 3 RP to trzeba by uderzyć w przemiany na początku lat 90, gdzie nam zaimplementowano program szumnie nazwany planem Balcerowicza, który tak naprawdę był tylko figurantem. Koordynowany przez Sosrosa. Uderzono wtedy w podstawy naszej gospodarki. Plan miał na celu zniwelowanie firm, które mogłyby zagrozić Amerykańskim inwestycją w Niemczech i Europie zachodniej. Na co śmiało przystali postkomuniści za śmieszne apanaże.
"If music is dying musicians are killing it" - MP
Re: Polska, absurdy itp
Plan dodajmy zabójczy dla kraju i jego mieszkańców.SEROL666 pisze: ↑29 lis 2021, 01:28Hej.
Jakby zacząć od pierwszych absurdów 3 RP to trzeba by uderzyć w przemiany na początku lat 90, gdzie nam zaimplementowano program szumnie nazwany planem Balcerowicza, który tak naprawdę był tylko figurantem. Koordynowany przez Sosrosa. Uderzono wtedy w podstawy naszej gospodarki. Plan miał na celu zniwelowanie firm, które mogłyby zagrozić Amerykańskim inwestycją w Niemczech i Europie zachodniej. Na co śmiało przystali postkomuniści za śmieszne apanaże.
Pierwszym absurdem przemian (wg. mnie) była Magdalenka, gdzie komuchy dogadały się ze współpracownikami ubecji (zalegendowanymi na opozycjonistów) na rzekome oddanie władzy i grabież majątku narodowego przez komuchów. Nad tym wszystkim miały czuwać komunistyczne sądy, które stały się wtedy od nikogo niezależne i wybierały same siebie. I tego do tej pory nikt nie zmienił. Nawet Pisiory tego nie ruszyły, choć szumnie o tym mówią.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Re: Polska, absurdy itp
W odróżnieniu od was chłoptasie bardzo dobrze pamiętam czasy znienawidzonej komuny. Świetnie pamiętam czasy peerdelu jak zarabiałem 20 dolarów, dżinsy kupiłem sobie za miesięczną wypłatę, kawę, masło , kiełbasę kupowało się na kartki albo od baby na rynku, na malucha z przedpłat czekałem 10 lat i w końcu się nie doczekałem, mieszkanie kupiłem dopiero w nowej Polsce w 98. Pamiętam obesrane pegeery , które nic nie produkowały, puste sklepy odzieżowe. Pamiętam wytwory polskiego przemysłu motoryzacyjnego - pierdzące syrenki, klaustrofobiczne maluchy, telewizory neptun albo rubin, które się paliły. Pamiętam komitety partyjne w każdym mieście a nawet zakładzie (w stoczni szczecińskiej gdzie pracowałem a potem w PŻB ). Pamiętam przyjaźń z ZSRR zapisaną w konstytucji, armię sowiecką w garnizonach. Pamiętam śmierć Pyjasa, księdza Popiełuszki, pały zomowców i przestraszonych ludzi, którzy bali się podnieść ulotkę na ulicy. A teraz czytam te wypociny spóźnionych bohaterów o spisku w Magdalence, o tym jak to Balcerowicz zniszczył kwitnącą gospodarkę peerdelowską i jak to oni dzielnie walczyliby i roznieśli komuchów. Rzygać się chce.
Re: Polska, absurdy itp
Też to pamiętam, mam bardzo podobne wspomnienia, różnią się tylko drobne szczegóły. Też mam odruch wymiotny na dzisiejszych "bohaterów".olds pisze: ↑29 lis 2021, 12:00W odróżnieniu od was chłoptasie bardzo dobrze pamiętam czasy znienawidzonej komuny. Świetnie pamiętam czasy peerdelu jak zarabiałem 20 dolarów, dżinsy kupiłem sobie za miesięczną wypłatę, kawę, masło , kiełbasę kupowało się na kartki albo od baby na rynku, na malucha z przedpłat czekałem 10 lat i w końcu się nie doczekałem, mieszkanie kupiłem dopiero w nowej Polsce w 98. Pamiętam obesrane pegeery , które nic nie produkowały, puste sklepy odzieżowe. Pamiętam wytwory polskiego przemysłu motoryzacyjnego - pierdzące syrenki, klaustrofobiczne maluchy, telewizory neptun albo rubin, które się paliły. Pamiętam komitety partyjne w każdym mieście a nawet zakładzie (w stoczni szczecińskiej gdzie pracowałem a potem w PŻB ). Pamiętam przyjaźń z ZSRR zapisaną w konstytucji, armię sowiecką w garnizonach. Pamiętam śmierć Pyjasa, księdza Popiełuszki, pały zomowców i przestraszonych ludzi, którzy bali się podnieść ulotkę na ulicy. A teraz czytam te wypociny spóźnionych bohaterów o spisku w Magdalence, o tym jak to Balcerowicz zniszczył kwitnącą gospodarkę peerdelowską i jak to oni dzielnie walczyliby i roznieśli komuchów. Rzygać się chce.
Re: Polska, absurdy itp
Zdaje się, że obaj macie problem z czytaniem ze zrozumieniem. Ani ja ani Serol nie napisaliśmy, że gdybyśmy wtedy żyli to stawilibyśmy temu opór. Zresztą ja akurat wtedy żyłem i dobrze pamiętam tamtą sytuację. Bardzo niewielu ludzi miało świadomość odbywającego się ponad ich głowami szwindlu. Społeczeństwo cieszyło się z niespodziewanego i nagłego upadku komuny, którego zresztą nikt nie wywalczył, bo to komuchy obaliły komunę. Społeczeństwo błędnie kojarzyło kapitalizm z dobrobytem. Tymczasem zaserwowano mu drapieżny kapitalizm rodem z XIX wieku, a przynajmniej ten z lat kryzysu po 1929 w USA.
Zresztą ja lata 90-te nazywam "prawdziwą twarzą komunizmu".
Nie udajemy bohaterów tylko krytykujemy to co się stało. Z perspektywy czasu można to zrobić łatwiej, bo są już dostępne wszystkie dane, których wtedy większość nie posiadała.
Czasu się nie cofnie, co nie oznacza, że nie można pewnych rzeczy naprawić, a pewnych ludzi ukarać. Problem w tym, że nie ma tego kto zrobić. Cała opozycja (poza Konfą) to stare komuchy lub ich dzieci, albo ewentualnie współpracownicy ubeków, którzy udają styropian.
Pisiory w sporej części również mają wspólną przeszłość z komuchami i choć być może , niektórzy z nich, byli akurat "tymi dobrymi komuchami", to jednak niewiele zmienia, bo nie są aż tak dobrzy by rozliczyć to co się stało.
I tu jest właśnie cały problem. W Polsce nie ma żadnej partii, która nie byłaby umoczona w komunie i przez to żadna partia nie zamierza rozliczyć się z przeszłością na poważnie.
Od oficjalnego upadku komuny minęło ponad 30 lat i chyba już czas najwyższy aby realnie ją obalić.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Re: Polska, absurdy itp
Masz rację "czasu się nie cofnie" tylko zamiast naprawiać to co jest złe w tej chwili, chcesz rozliczać przeszłość, prawie wszystkie działania z tamtych lat dawno się przedawniły. Przeszłość należy zostawić historykom, to jest ich działka. My powinniśmy się skupić na tworzeniu lepszej przyszłości dla nas, naszych dzieci i wnuków.MarioDM pisze: ↑29 lis 2021, 13:19
Czasu się nie cofnie, co nie oznacza, że nie można pewnych rzeczy naprawić, a pewnych ludzi ukarać. Problem w tym, że nie ma tego kto zrobić. Cała opozycja (poza Konfą) to stare komuchy lub ich dzieci, albo ewentualnie współpracownicy ubeków, którzy udają styropian.
Pisiory w sporej części również mają wspólną przeszłość z komuchami i choć być może , niektórzy z nich, byli akurat "tymi dobrymi komuchami", to jednak niewiele zmienia, bo nie są aż tak dobrzy by rozliczyć to co się stało.
I tu jest właśnie cały problem. W Polsce nie ma żadnej partii, która nie byłaby umoczona w komunie i przez to żadna partia nie zamierza rozliczyć się z przeszłością na poważnie.
Od oficjalnego upadku komuny minęło ponad 30 lat i chyba już czas najwyższy aby realnie ją obalić.
Re: Polska, absurdy itp
Nie zgodzę się z Tobą. Kradzież majątku narodowego należy bezwzględnie podciągnąć pod zbrodnie przeciw narodowi i rozliczyć je, mimo upływu trzech dekad. Za to co Polakom się przydarzyło w latach 90-tych również należy rozliczyć winnych.grzegrzyw pisze: ↑29 lis 2021, 13:45Masz rację "czasu się nie cofnie" tylko zamiast naprawiać to co jest złe w tej chwili, chcesz rozliczać przeszłość, prawie wszystkie działania z tamtych lat dawno się przedawniły. Przeszłość należy zostawić historykom, to jest ich działka. My powinniśmy się skupić na tworzeniu lepszej przyszłości dla nas, naszych dzieci i wnuków.
Bez rozliczenia przeszłości nie da się budować dalej.
Poza tym aby budować dalej to należy w końcu przeprowadzić pełną dekomunizację. Nie zrobiono tego do tej pory i min. dlatego Polska jest państwem z kartonu, a może nawet z namokłej makulatury.
Ty sam jeśli masz tyle lat co zasugerowałeś to już raczej nie będziesz budować przyszłości, więc warto abyś choć przypomniał o błędach przeszłości, które należy naprawić.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Re: Polska, absurdy itp
Nie chce mi się z Tobą dyskutować, nie przekonamy się nawzajem, więc szkoda czasu. Mieliśmy demokrację, być może ułomną, ale od kilku lat dążymy w kierunku ustroju z lat trzydziestych ubiegłego wieku. To z mojej strony koniec dyskusji.
Re: Polska, absurdy itp
Powtarzasz bzdury rodem z tefałenu oraz kolportowane przez opozycje czyli w obu przypadkach przez komuchów. Pozwolę sobie przypomnieć, że nazizm to była lewacka dyktatura. Inna odmiana komunizmu. Śmieszy mnie gdy stare komuchy oskarżają innych o szerzenie komunizmu.
Wcześniej mieliśmy demokrację, a teraz mamy dyktaturę wojskową ? Pisiorów wybrała większość czyli to nadal demokracja. To jest właśnie filozofia komunistyczna. Jeśli większość wybrała przeciwników lewicy, to w takim razie to nie jest wybór demokratyczny.
Sam podział też nie jest tak wyraźny jak maluje to stacja, która nigdy nie mówi prawdy. Pisałem już zresztą o tym wcześniej. Opozycja (poza Konfą) to komuchy, a sam Pis to socjaliści.
Podaj choć dwa przekonywujące dowody na potwierdzenie tego co napisałeś, że zmierzamy do "ustroju z lat trzydziestych ubiegłego wieku".
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.