Polska, absurdy itp

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

FreeWay pisze:
14 wrz 2022, 20:55
Pomijając kretynizm informacyjny i wklejanie linków . Poruszę temat nie medialny , czemu ludzie na starość stają się tak bardzo wierzący ? Długo się zastanawiałem czy mnie tez to czeka i jaki są tego powody? Mam kilka przemyśleń i tez na ten temat , no ale pewnie tez macie jakieś wyobrażenie o własnym końcu i co bedzie po nim. Śmiało każdego to czeka :wink:
Ja im starszy jestem, tym bardziej jestem ateistą. Nie widzę żadnych powodów, żeby wierzyć w wyimaginowanych przyjaciół. I mam wystarczająco dużo wiedzy, żeby wiedzieć, że mózg wymyśla różne bajki, żeby osiągnąć jakiś komfort. Mózg działa tak, jakby był nieśmiertelny, a ciało i tak robi swoje.
O własnym końcu?
A kiedy TY się w ogóle zacząłeś?
Dlaczego nie budzi w nas żadnych emocji fakt, że nie istnieliśmy w ogóle np. 100 lat temu, a mamy emocje myśląc, że nas nie będzie za 100 lat? Jaka jest różnica pomiędzy naszym "stanem" przez stu laty i tym przyszłym?
Gdy mózg umiera, tzn. przestaje działać, także znika wszelka informacja zawarta w tym mózgu. To znaczy, że synapsy przestają odpalać i wtedy wszystko co ten mózg ma w "pamięci" przestaje istnieć, tak samo jak nie istniało zanim ten mózg tego nie wygenerował.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2259
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

FreeWay pisze:
14 wrz 2022, 20:55
Pomijając kretynizm informacyjny i wklejanie linków . Poruszę temat nie medialny , czemu ludzie na starość stają się tak bardzo wierzący ? Długo się zastanawiałem czy mnie tez to czeka i jaki są tego powody? Mam kilka przemyśleń i tez na ten temat , no ale pewnie tez macie jakieś wyobrażenie o własnym końcu i co bedzie po nim. Śmiało każdego to czeka :wink:
Ze starzeniem i wierzeniem to doświadczam w rodzinie... . Wiara to czasem mi się wydaję właściwością geograficzną - gdzie jesteś to tym cię upupią od dzieciaka.
Myślę że gdyby ze wszystkich religii wyciągnąć ofertę/wizję/zapewnienia tego co stanie się po śmierci to liczba wyznawców szybko by się zredukowała.
Uznaje religie za hamulec rozwojowy ludzkości. Myślę że w połączeniu z aktualną kulturą/mediami itp. tworzy się kult jednostki ( nawet moja ulubiona X muza wypluwa filmy jeden za drugim o jakichś super herosach w spandexie ) a teraz niewiele znaczy. Może wtedy zniwelowalibyśmy jedną z przeszkód do pełnego rozwoju.
Myślę że zapadnę w niekończącą się bezsenną noc i tyle - nie chcę żadnych zaświatów....
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
SEROL666
Maniak
Maniak
Posty: 2259
Rejestracja: 13 sty 2009, 00:04

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: SEROL666 »

ninjaproject pisze:
14 wrz 2022, 21:12
A kiedy TY się w ogóle zacząłeś?
Dlaczego nie budzi w nas żadnych emocji fakt, że nie istnieliśmy w ogóle np. 100 lat temu, a mamy emocje myśląc, że nas nie będzie za 100 lat? Jaka jest różnica pomiędzy naszym "stanem" przez stu laty i tym przyszłym?
Jako ludzkość w obecnym kształcie i strukturach tworzymy cykle od rozwoju do upadku zawsze od nowa i jak się spojrzy na naszą historię jest to trochę smutne.
Tak "ogólnie" wielkie umysły "pchały" ten świat do przodu Newton, Einstein, Bohr, Tesla i inni a mam wrażenie że my ich nawet nie szukamy. W ich miejsce mamy bandę różnych celebrytów ze świata filmu, biznesu, sportu , mody i huuu wie czego jeszcze bandę kolesi którzy nie mają znaczenia.
W teoriach spiskowych przewijają się hasła: jeden rząd światowy, jedna waluta, jedna religia. Czasem się zastanawiam czy nie jest to panaceum na szaleństwo naszej cywilizacji.

Chcę powiedzieć że jednostka czy też grupa nie czuje ciągłości z tym co było 100 lat temu, co osiągnęła i co zostawi tym co przyjdą za 100 lat i mamy burdel czasu teraźniejszego bez jakiejś spójnej wizji tego co będzie w przyszłości
"If music is dying musicians are killing it" - MP

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

SEROL666 pisze:
14 wrz 2022, 23:47
FreeWay pisze:
14 wrz 2022, 20:55
Pomijając kretynizm informacyjny i wklejanie linków . Poruszę temat nie medialny , czemu ludzie na starość stają się tak bardzo wierzący ? Długo się zastanawiałem czy mnie tez to czeka i jaki są tego powody? Mam kilka przemyśleń i tez na ten temat , no ale pewnie tez macie jakieś wyobrażenie o własnym końcu i co bedzie po nim. Śmiało każdego to czeka :wink:
Ze starzeniem i wierzeniem to doświadczam w rodzinie... . Wiara to czasem mi się wydaję właściwością geograficzną - gdzie jesteś to tym cię upupią od dzieciaka.
Myślę że gdyby ze wszystkich religii wyciągnąć ofertę/wizję/zapewnienia tego co stanie się po śmierci to liczba wyznawców szybko by się zredukowała.
Uznaje religie za hamulec rozwojowy ludzkości. Myślę że w połączeniu z aktualną kulturą/mediami itp. tworzy się kult jednostki ( nawet moja ulubiona X muza wypluwa filmy jeden za drugim o jakichś super herosach w spandexie ) a teraz niewiele znaczy. Może wtedy zniwelowalibyśmy jedną z przeszkód do pełnego rozwoju.
Myślę że zapadnę w niekończącą się bezsenną noc i tyle - nie chcę żadnych zaświatów....
Ludzie wierzą oszustom, którzy nie są w stanie dać gwarancji na swój produkt, lub usługę (posługę).
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

SEROL666 pisze:
15 wrz 2022, 00:22
ninjaproject pisze:
14 wrz 2022, 21:12
A kiedy TY się w ogóle zacząłeś?
Dlaczego nie budzi w nas żadnych emocji fakt, że nie istnieliśmy w ogóle np. 100 lat temu, a mamy emocje myśląc, że nas nie będzie za 100 lat? Jaka jest różnica pomiędzy naszym "stanem" przez stu laty i tym przyszłym?
Jako ludzkość w obecnym kształcie i strukturach tworzymy cykle od rozwoju do upadku zawsze od nowa i jak się spojrzy na naszą historię jest to trochę smutne.
Tak "ogólnie" wielkie umysły "pchały" ten świat do przodu Newton, Einstein, Bohr, Tesla i inni a mam wrażenie że my ich nawet nie szukamy. W ich miejsce mamy bandę różnych celebrytów ze świata filmu, biznesu, sportu , mody i huuu wie czego jeszcze bandę kolesi którzy nie mają znaczenia.
W teoriach spiskowych przewijają się hasła: jeden rząd światowy, jedna waluta, jedna religia. Czasem się zastanawiam czy nie jest to panaceum na szaleństwo naszej cywilizacji.

Chcę powiedzieć że jednostka czy też grupa nie czuje ciągłości z tym co było 100 lat temu, co osiągnęła i co zostawi tym co przyjdą za 100 lat i mamy burdel czasu teraźniejszego bez jakiejś spójnej wizji tego co będzie w przyszłości
Żadne zwierzę, ani żaden żywy organizm tego nie robi. Homo sapiens jest tylko jeszcze jednym zwierzęciem, któremu się tylko wydaje, że jest mądrzejszy. Dlatego dążymy do stworzenia sztucznych inteligencji, które mają być od nas mądrzejsze. Tyle, że skutek tego będzie taki, że skończymy jak te małpy w ludzkim zoo.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

FreeWay

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: FreeWay »

ninjaproject pisze:
14 wrz 2022, 21:12
FreeWay pisze:
14 wrz 2022, 20:55
Pomijając kretynizm informacyjny i wklejanie linków . Poruszę temat nie medialny , czemu ludzie na starość stają się tak bardzo wierzący ? Długo się zastanawiałem czy mnie tez to czeka i jaki są tego powody? Mam kilka przemyśleń i tez na ten temat , no ale pewnie tez macie jakieś wyobrażenie o własnym końcu i co bedzie po nim. Śmiało każdego to czeka :wink:
Ja im starszy jestem, tym bardziej jestem ateistą. Nie widzę żadnych powodów, żeby wierzyć w wyimaginowanych przyjaciół. I mam wystarczająco dużo wiedzy, żeby wiedzieć, że mózg wymyśla różne bajki, żeby osiągnąć jakiś komfort. Mózg działa tak, jakby był nieśmiertelny, a ciało i tak robi swoje.
O własnym końcu?
A kiedy TY się w ogóle zacząłeś?
Dlaczego nie budzi w nas żadnych emocji fakt, że nie istnieliśmy w ogóle np. 100 lat temu, a mamy emocje myśląc, że nas nie będzie za 100 lat? Jaka jest różnica pomiędzy naszym "stanem" przez stu laty i tym przyszłym?
Gdy mózg umiera, tzn. przestaje działać, także znika wszelka informacja zawarta w tym mózgu. To znaczy, że synapsy przestają odpalać i wtedy wszystko co ten mózg ma w "pamięci" przestaje istnieć, tak samo jak nie istniało zanim ten mózg tego nie wygenerował.

No właśnie ty wierzysz w to że nie wierzysz wraz z wiekiem coraz bardziej , tak jak większość ludzi , Na starość ciało zaczyna się rozpadać nie można już kontynuować dotychczasowych aktywności popędy zaczynają zanikać , pojawia się pustka i zostaje tylko modlitwa

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

FreeWay pisze:
15 wrz 2022, 10:27
ninjaproject pisze:
14 wrz 2022, 21:12
FreeWay pisze:
14 wrz 2022, 20:55
Pomijając kretynizm informacyjny i wklejanie linków . Poruszę temat nie medialny , czemu ludzie na starość stają się tak bardzo wierzący ? Długo się zastanawiałem czy mnie tez to czeka i jaki są tego powody? Mam kilka przemyśleń i tez na ten temat , no ale pewnie tez macie jakieś wyobrażenie o własnym końcu i co bedzie po nim. Śmiało każdego to czeka :wink:
Ja im starszy jestem, tym bardziej jestem ateistą. Nie widzę żadnych powodów, żeby wierzyć w wyimaginowanych przyjaciół. I mam wystarczająco dużo wiedzy, żeby wiedzieć, że mózg wymyśla różne bajki, żeby osiągnąć jakiś komfort. Mózg działa tak, jakby był nieśmiertelny, a ciało i tak robi swoje.
O własnym końcu?
A kiedy TY się w ogóle zacząłeś?
Dlaczego nie budzi w nas żadnych emocji fakt, że nie istnieliśmy w ogóle np. 100 lat temu, a mamy emocje myśląc, że nas nie będzie za 100 lat? Jaka jest różnica pomiędzy naszym "stanem" przez stu laty i tym przyszłym?
Gdy mózg umiera, tzn. przestaje działać, także znika wszelka informacja zawarta w tym mózgu. To znaczy, że synapsy przestają odpalać i wtedy wszystko co ten mózg ma w "pamięci" przestaje istnieć, tak samo jak nie istniało zanim ten mózg tego nie wygenerował.

No właśnie ty wierzysz w to że nie wierzysz wraz z wiekiem coraz bardziej , tak jak większość ludzi , Na starość ciało zaczyna się rozpadać nie można już kontynuować dotychczasowych aktywności popędy zaczynają zanikać , pojawia się pustka i zostaje tylko modlitwa
Bzdura! Udowodnij, że modlitwa odnosi jakiś realny skutek. Ja ci powiem, że już w USA próbowali. Niestety, wyniki w żaden sposób nie odbiegają od zwykłego przypadku. Poza tym, to do kogo/czego się modlisz? Do wyimaginowanej postaci, na której istnienie nie ma i nie może być żadnych realnych dowodów? Czyli co robisz? Zachowujesz się jak niedojrzałe dziecko, które wierzy w wyimaginowanego przyjaciela, albo w potwory pod łóżkiem?

Piszesz, że pozostaje pustka? Tam nigdy nic innego nie było, tylko pustka. Jesteśmy tylko i wyłącznie biologicznymi maszynami, które tworzą jakieś bajki w jednym tylko celu - przetrwania gatunku. Który i tak wcześniej, czy później wyginie, jak każdy inny gatunek.

Odnośnie tego, że ja podobno wierzę - no właśnie że nie wierzę, albo inaczej, z zasady, w istotnych kwestiach jestem sceptykiem i staram się dociec co jest wiadome z punktu widzenia nauki w danej kwestii. Brak wiary nie jest wiarą. Ty musisz sobie jakoś uzasadniać swoją wiarę i dlatego błędnie interpretujesz rzeczywistość. Ja nie wierzę w to, że nie wierzę, ja po prostu nie stosuję wiary jako kryterium dochodzenia do prawdy. Samo stwierdzenie, że ktoś wierzy, że nie wierzy jest nielogiczne, a więc jest błędne.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

FreeWay

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: FreeWay »

Nigdzie nie pisałem o skutkach modlitwy tylko o wypełnieniu nią czasu , czytaj dokładnie.

Awatar użytkownika
ninjaproject
Maniak
Maniak
Posty: 4944
Rejestracja: 30 lip 2019, 13:15

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: ninjaproject »

FreeWay pisze:
15 wrz 2022, 12:27
Nigdzie nie pisałem o skutkach modlitwy tylko o wypełnieniu nią czasu , czytaj dokładnie.
Czyli, że nie masz co robić, to zamulasz mózg modlitwą, która niczego nie wnosi?
Modlitwa, przynajmniej jak ja ją rozumiem, to wygłaszanie pewnych zaklęć skierowanych do nieistniejących, wyimaginowanych postaci, czyli coś, co nie ma najmniejszego sensu i tylko wprowadza fałszywe przekonania.
Lepiej zająć się rozwiązywaniem krzyżówek, jeżeli ktoś nie umie korzystać z komputera, i niezliczonych możliwości jakie on oferuje, szczególnie z łączem internetowym. Ileż tu można znaleźć wiedzy, łamigłówek, zagadek, i to w każdej możliwej dziedzinie. Forex to także niezła łamigłówka.
Trejder, Mentor/trener, aka. Dadas, fx-technik, obecnie ninjaproject.
Programuję wskaźniki i EA do MetaTrader 4/5.

FreeWay

Re: Polska, absurdy itp

Nieprzeczytany post autor: FreeWay »

Nie wmawiaj mi czegoś czego nie mówiłem , post był na temat radykalizacji religijnej osób w podeszłym wieku , niestety ja nie mam czasu w którym nie mam co robić i w którym mógłbym kontemplować sens swojego istnienia . Poza umysłem nic nie ma jesli umierasz umiera cały świat czyli twoja rzeczywistość? , czy ten świat istnieje nadal czy był tylko w twojej głowie ?: nie jesteś w stanie tego stwierdzić bo jesteś martwy?. Życzę powodzenia w rozwiązywaniu krzyżówek łamigłówek zagadek w wieku lat 80 gdy będziesz robił pod siebie z Parkinsonem przy klawiaturze ,ślepotą przed monitorem i demencją nie mówiąc o codziennej garści leków od Bigpharmna które maskują objawy nie lecząc przyczyny .

Jak wyobraża sobie pochówek taki ateista jak ty? Ceremonia pogrzebowa jakiegokolwiek wyznania odpada, jak zdechłego psa cię pochowają w ogrodzie ? czy skremują i postawią na szafce?

ODPOWIEDZ