Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
maccyw
Gaduła
Gaduła
Posty: 349
Rejestracja: 26 sie 2013, 23:29

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: maccyw »

Zastanawia mnie jak to będzie z UK, niby straszy się twardym Brexitem a jak dla mnie wyjście UK z UE może umocnić funta. W sumie to po co UK reszta UE (która obecnie staje się coraz większą ostoją biurokracji i zajmowania się bzdurnymi regulacjami na które większość świata i tak ma wyjebane) topiącą miliardy w krajach z nieudolnymi rządami i w krajach trzeciego świata (niby na pomoc humanitarną a i tak większość tej kasy jest konsekwentnie rozkradana przez skorumpowanych liderów), ponadto UK bardziej niż od UE wydaje się być zależna od Afryki. Nie mówię aby 29 marca kupować funta, mówię jedynie że po tym co stanie się 29 marca (jeśli do Brexitu dojdzie) odczekać 5-7 dni i kupować. W sumie to może się okazać że po Brexicie UK będzie się szybciej rozwijać niż tkwiąc w dotychczasowo narzucanej biurokracji. I żeby nie było - jestem zwolennikiem UE ale na pewno nie w dotychczasowej biurokratycznej formie.

Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Nieśmiertelny Trader

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

maccyw pisze:Zastanawia mnie jak to będzie z UK, niby straszy się twardym Brexitem a jak dla mnie wyjście UK z UE może umocnić funta. W sumie to po co UK reszta UE (która obecnie staje się coraz większą ostoją biurokracji i zajmowania się bzdurnymi regulacjami na które większość świata i tak ma wyjebane) topiącą miliardy w krajach z nieudolnymi rządami i w krajach trzeciego świata (niby na pomoc humanitarną a i tak większość tej kasy jest konsekwentnie rozkradana przez skorumpowanych liderów), ponadto UK bardziej niż od UE wydaje się być zależna od Afryki. Nie mówię aby 29 marca kupować funta, mówię jedynie że po tym co stanie się 29 marca (jeśli do Brexitu dojdzie) odczekać 5-7 dni i kupować. W sumie to może się okazać że po Brexicie UK będzie się szybciej rozwijać niż tkwiąc w dotychczasowo narzucanej biurokracji. I żeby nie było - jestem zwolennikiem UE ale na pewno nie w dotychczasowej biurokratycznej formie.
Na ten moment funt power ale w Marcu może być różnie. Warunki rynkowe mogą się zmienić i według mnie idealnym było by teraz podbijać kurs non toper a pozniej negacja tego wszystkiego w jeden dzień i akurat cena nie spadła by na nowe minima tylko pozostała wciąż na akceptowalnym poziomie i będzie tak jakby się nic nie wydarzyło.

Ja bym tak zrobił gdyby do twardego brexitu miało dojść.

maccyw
Gaduła
Gaduła
Posty: 349
Rejestracja: 26 sie 2013, 23:29

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: maccyw »

Nieśmiertelny - widzę to podobnie, tyle że wcięcie a później odrobienie tego w dłuższej perspektywie. Dlatego jak wspomniałem 29 marca bym zobaczył co się stanie a później znowu kupował na ostro. W zasadzie gdyby zawierzać mapą CJ (na których ja sie nie znam) to akurat takie wcięcie już widać na gbp/usd, co więcej jest jak z wyborami w USA. Wszyscy trąbią co to nie będzie jak twardy brexit będzie, normalnie apokalipsa blablabla. Z Trumpem było tak samo, profesorowie amerykańscy zwiastowali koniec gospodarki i co ? I nic, po wygraniu Trumpa pojawił się SH i dolar zaczął się umacniać, na eur/usd w kluczowym momencie wyszło około 10 000 pipsów gdyby sellować eur względem usd. No i to samo jak dla mnie wydarzy się teraz. Zresztą, skoro nad UE nadciąga kryzys gospodarczy (który mamy odczuć w 2020) to funt może być postrzegany jako bezpieczna ostoja dla kapitału w sytuacji gdy UK uwolni się od tonącego okrętu którym byłaby UE. Wystarczy że UK dodatkowo wprowadzi liberalne regulacje w systemie bankowym i to tam zacznie płynąć kasa wypływająca z innych państw członkowskich.

Nieśmiertelny Trader

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

Jeśli sytuacja się nie zmieni i warunki pozostaną takie jak dotychczas a kurs będzie się wspinał to jeśli zrobią wycinkę i wystraszą byków to będzie to moim zdaniem świetna okazja do kupna i super szybkich wzrostów jak np w styczniu - marcu 2015 na usdchf po SNB. Warto sobie zaplanować różne scenariusze ale reagować na bieżąco. Póki co - funt ma zajebiste warunki do wzrostów, a EURGBP do spadków - idealne. Jeszcze 2,5 miesiąca więc to może się zmienić. Generalnie większy potencjał widzę w EURGBP ze względu na zdychającą Europę.

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1175
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

Z fx taki problem, że wszystko może być prawdą a jednocześnie kłamstwem w zależności od tf.
Funt nie moja bajka, ale widzę że Wy go rozkminiacie zatem pójdę na skróty i zamiast szukać w necie zapytam tu: czy po takim wyniku z 15 stycznia, Wielka Brytania przystąpi (jutro?) do negocjacji w Tokio?
Sophia: "Where do we draw the line?" ('18)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

Nieśmiertelny Trader

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: Nieśmiertelny Trader »

Anomalia pisze:Z fx taki problem, że wszystko może być prawdą a jednocześnie kłamstwem w zależności od tf.
Funt nie moja bajka, ale widzę że Wy go rozkminiacie zatem pójdę na skróty i zamiast szukać w necie zapytam tu: czy po takim wyniku z 15 stycznia, Wielka Brytania przystąpi (jutro?) do negocjacji w Tokio?
To że FUNT praktycznie od każdej strony jest obecnie mocarny to nie kłamstwo i jest to niezależne od TF - patrzymy tutaj na całokształt... a to jak reaguje cena to już zupełnie inna bajka(wtedy zaczynają pojawiać się teorie o niedowartościowaniu, przewartościowaniu etc ;) ). Tak łatwo nie może być. :564:

Awatar użytkownika
gannfan
Gaduła
Gaduła
Posty: 103
Rejestracja: 01 wrz 2018, 18:48

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: gannfan »

Dlatego ja mam wszystkie rachunki w GBP ;)
EUR ? dno, rozpadnie się lada chwila, Grecje udalo sie jakoś poratować, Italiańców juz się nie uda, potem Hiszpania i kaplica.
USD ? Jak dla mnie waluta nie pewna, drukują na potęgę, ryzyko wojen, cen ropy.

GBP? jedyna opcja. Po wyjściu z EU staną się rajem. Z czasem dostroją handel i wszystko. Ile krajów zachodnich nie jest w EU a są w shengen, i to wystarczy. Jak oszuści z NRDowskiej STASI (merkel, tusk) przestaną się mieszać w gospodarkę GB i przestaną wyciągać kasę to wyjdzie GB tylko i wyłącznie na dobre, innej opcji nie ma.
To tylko nasze propagandowe media takie jak TVP, TVN, Polsat straszą brexitem, nigdy ale to nigdy nie mówiąc argumentów ludzi glosujących w GB za wyjściem z EU.
Obrazek

Awatar użytkownika
Anomalia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1175
Rejestracja: 17 paź 2016, 20:15

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: Anomalia »

Nieśmiertelny Trader pisze:
Anomalia pisze:Z fx taki problem, że wszystko może być prawdą a jednocześnie kłamstwem w zależności od tf.
Funt nie moja bajka, ale widzę że Wy go rozkminiacie zatem pójdę na skróty i zamiast szukać w necie zapytam tu: czy po takim wyniku z 15 stycznia, Wielka Brytania przystąpi (jutro?) do negocjacji w Tokio?
To że FUNT praktycznie od każdej strony jest obecnie mocarny to nie kłamstwo i jest to niezależne od TF - patrzymy tutaj na całokształt... a to jak reaguje cena to już zupełnie inna bajka(wtedy zaczynają pojawiać się teorie o niedowartościowaniu, przewartościowaniu etc ;) ). Tak łatwo nie może być. :564:
Ależ ja nie kwestionuję wartości funta, to taka w zasadzie luźna uwaga o tf w kontekście forumowych rozmów była :564: Bardzo jestem ciekawa stanowiska Japonii w kwestii negocjacji ewentualnych jutrzejszych i stąd to moje właściwe pytanie, bo pośrednio dotyczy moich zabawek.
Sophia: "Where do we draw the line?" ('18)
"Zostawiam też nowe pozycje na jutro.. tak nie za dużo, 60 lotów" (Ś44)
"Ciężko się gra 10 pozycji po 250 lotów- niewygodnie." (Ś44)

irmentruda
Maniak
Maniak
Posty: 1607
Rejestracja: 21 sie 2014, 08:51

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: irmentruda »

Czytam i czytam Was tutaj i teraz mi taka myśl zaświtała, że to w sumie dobrze mieć taką GB z tym swoim funtem nie w UE ale tuż obok, z dobrymi połączeniami lotniczymi, z dobrym systemem bankowym, z możliwością zakładania spółek, ot taka druga Szwajcaria tylko tansza.

maccyw
Gaduła
Gaduła
Posty: 349
Rejestracja: 26 sie 2013, 23:29

Re: Z kapitanem Jack'iem na zmanipulowanych wodach

Nieprzeczytany post autor: maccyw »

gannfan - brytole również boją się brexitu i to jak cholera, tyle że pisząc brytole mam na myśli głównie "przeciętnego johna" ale to nie przeciętny brytol steruje gospodarką tylko rząd. Kilka przykładów dlaczego UE w obecnej formie dłużej nie może się ostać:

1. UE nie potrafi robić biznesu, powoli zaczyna to przypominać byłe ZSRR (jak niektórzy to już tu napisali). Co robi UK z Afryką ? Otóż UK również niesie pomoc humanitarną w pieniądzu ale nie ma nic za darmo. Jeżeli pomoc humanitarna wynosi 600 mln funtów to UK oczekuje zwrotu na poziomie 1,8 mld funtów. W jaki sposób ? W prosty - firmy bytyjskie mają mieć zapewniony w Afryce dostęp do surowców i zarabiać na ich wydobyciu i przetwórstwie. To dotyczy głównie surowców ale nie tylko. Zyski wygenerowane ze sprzedaży są następie transferowane przez firmy z UK do rajów ale i do UK gdzie płacą podatki. Kraje afrykańskie nie potrafią pobierać podatków lub nie mogą - coś za coś. Co na to UE i inne pseudo organizacje wojujące o prawa człowieka ? Otóż krytykują UK. Spoko, tylko zamiast się błaźnić mogliby iść do banku i zapytać czy dostaną kredyt bez odsetek najlepiej na zasadzie non profit. Coś za coś.

Wszakże UE ma lepszy pomysł, po prostu stosuje rozdawnictwo. Gdyby przynajmniej rozdawało swoim ale nie lepiej dać kilka mld euro Turcji aby przyjęła uchodźców, kilka miliardów do Afryki aby wspierać tamtejszą gospodarkę, tylko kurwa po co ? Rozdawnictwo na szeroką skalę, bez pomysłu, bez żadnego planu i logiki. W USA jeżeli noga Ci się powinie nikt się z Tobą nie pierdoli, możesz zdechnąć z głodu i nikogo to nie obchodzi. Nie popieram tego, jest to jeden z powodów dlaczego nie chciałbym żyć w USA ponieważ to już przesada w drugą stronę bowiem każdemu noga może się powinąć ale UE ma problem z wyborem czy chce kapitalizmu czy socjalizmu, na wszelki wypadek skłaniając się w stronę tego drugiego i to w coraz bardziej skrajnej formie. Oczywiście nie odbywa się to bez ofiar i jak na ironie ofiarą staje się ...kowalski i john, wszystko drożeje czyżby to inflacja zżerała moc nabywczą pieniądza ? Niemożliwe...rzecze w 2020 niejeden urzędas w Brukseli.

2. UE nic nie wnosi do współczesnej gospodarki tylko kolejne biurokratyczne debilizmy - RODO, AML IV (teraz już nawet AML V), mnóstwo debilnych regulacji które zamiast wspierać przedsiębiorczość to tłamszą ją w zarodku. Zredukowanie dźwigni, zakaz kryptowalut a wszystko tylko po to aby chronić kowalskiego i nie dać mu się uczyć na błędach przy okazji zatruwając życie zdolniejszym którzy czegoś się już nauczyli. Efekt tego jest taki, że firmy zatrudniają kolejnych idiotów którzy niczym pożytecznym się nie zajmują tylko przeglądaniem mnóstwa papierów które nie wnoszą absolutnie nic do życia. Produkowanie kolejnych bezproduktywnych stanowisk pracy, które nie służą wytworzeniu żadnej wartości dodanej a jedynie generują coraz większe koszty. Niech tylko jakaś instytucja finansowa spróbuje się wybić z natłoku tych regulacji to zaraz zostanie przywołana do porządku jak szwedzka Nordea w 2015 gdy dawała kredyty firmom transportowym do rajów podatkowych aby pomóc w redukowaniu obciążeń podatkowych. Bo wszyscy mają zarabiać równo i sprawiedliwe tak aby ogółowi żyło się lepiej, w sumie socjalizm jak nic "Czy się stoi czy się leży 2000 się należy", zabierać bogatym rozdawać biednym i najlepiej jeszcze Turcji i Syrii które mają na UE totalnie wyjebane.

Co na to wszystko UK ? Zamierza powrócić do liberalnego systemu bankowego, za co już jest krytykowana przez włoski rząd który zarzuca UK robienie tego z premedytacją aby kasa włoskiej mafii do nich popłynęła szerokim strumieniem. No cóż, uderz w stół a nożyce się odezwą. Jednak ja osobiście uważam że kasa włoskiej mafii akurat do niczego UK potrzebna nie będzie bowiem popłynie tam kasa z całej UE. Taki jest biznes, zawsze szuka krajów z liberalnymi przepisami i regulacjami nigdy na odwrót, a jeżeli rząd danego kraju nie potrafi tego zrozumieć i zapewnić tego na swoim własnym podwórku to zginie i trudno.

Tymczasem na tapecie zaczyna się przewijać widmo Frexitu, jak widać urzędasy w Brukseli nie potrafią się niczego nauczyć, a o wyciąganiu jakichkolwiek wniosków już nawet nie wspominając. Zastanawiam się tylko jak wielkim debilem trzeba być aby nie umieć zadbać nawet o swój własny stołek, a jedyna rzecz która zastanawia mnie jeszcze bardziej to jak doszło do sytuacji w której banda takich debili znalazła się w Brukseli i kto do tego dopuścił. Ale i na to pojawia się odpowiedź tylko słowa nieco należałoby zmienić i zaraz byłoby o Brukseli: https://www.youtube.com/watch?v=jd3IBrM5-2A

ODPOWIEDZ