Poszukiwany rekin finansowy
Poszukiwany rekin finansowy
Może to forum nie jest najlepszym miejscem do lokowania tego typu zapytań, lecz napisanie kilku zdań nie boli.
Wiem, że większość tu obecnych to gracze na kontach demo lub realnych z depo 1000 zł lub mniej, lecz być może forum przeglądają ludzie z poważniejszymi możliwościami i do nich kieruję zapytanie.
Od dwóch lat pracuję nad pewnym projektem inwestycyjnym związanych z realną produkcją przemysłową, który już wyszedł z etapu startup i jest gotowy do uruchomienia. W skrócie - poszukuje wspólnika-inwestora z kapitałem 6 mln zł. Ponieważ utknąłem czasowo na procesie certyfikacji wyrobów, pojawiło się trochę czasu i stad mój powrót do rynków finansowych i prace nad stworzeniem inteligentnego i bezobsługowego robota. Nie zarobie na giełdzie w sensownym czasie takich pieniędzy, a czasu nie ma, więc stąd pytanie na forum.
W skrócie o projekcie inwestycyjnym:
- produkt istnieje na świecie od 20 lat, lecz w Polsce nie jest produkowany
- ceny wyrobu będą 3-4 tańsze niż analogów zachodnich
- posiadam realnie na magazynie produkt z produkcji próbnej o wartości prawie 1 mln zł.
- wyrób ma olbrzymi potencjał w zakresie zrewolucjonizowania określonych sektorów gospodarki
- posiadam olbrzymie poparcie środowisk naukowych, poparte umowami o współpracy i założonym ostatnio konsorcjum z dwiema politechnikami
- produkcja z powodu swojej innowacyjności może liczyć na ogromne dotacje z UE w ciągu najbliższych 7 lat w kwotach kilkudziesięciu lub nawet więcej milionów złotych
- rentowność przedsięwzięcia jest bardzo duża (zwrot kosztów inwestycji do 12 miesięcy)
Wszelkie szczegóły wyłącznie na spotkaniu z konkretnymi osobami
Wiem, że większość tu obecnych to gracze na kontach demo lub realnych z depo 1000 zł lub mniej, lecz być może forum przeglądają ludzie z poważniejszymi możliwościami i do nich kieruję zapytanie.
Od dwóch lat pracuję nad pewnym projektem inwestycyjnym związanych z realną produkcją przemysłową, który już wyszedł z etapu startup i jest gotowy do uruchomienia. W skrócie - poszukuje wspólnika-inwestora z kapitałem 6 mln zł. Ponieważ utknąłem czasowo na procesie certyfikacji wyrobów, pojawiło się trochę czasu i stad mój powrót do rynków finansowych i prace nad stworzeniem inteligentnego i bezobsługowego robota. Nie zarobie na giełdzie w sensownym czasie takich pieniędzy, a czasu nie ma, więc stąd pytanie na forum.
W skrócie o projekcie inwestycyjnym:
- produkt istnieje na świecie od 20 lat, lecz w Polsce nie jest produkowany
- ceny wyrobu będą 3-4 tańsze niż analogów zachodnich
- posiadam realnie na magazynie produkt z produkcji próbnej o wartości prawie 1 mln zł.
- wyrób ma olbrzymi potencjał w zakresie zrewolucjonizowania określonych sektorów gospodarki
- posiadam olbrzymie poparcie środowisk naukowych, poparte umowami o współpracy i założonym ostatnio konsorcjum z dwiema politechnikami
- produkcja z powodu swojej innowacyjności może liczyć na ogromne dotacje z UE w ciągu najbliższych 7 lat w kwotach kilkudziesięciu lub nawet więcej milionów złotych
- rentowność przedsięwzięcia jest bardzo duża (zwrot kosztów inwestycji do 12 miesięcy)
Wszelkie szczegóły wyłącznie na spotkaniu z konkretnymi osobami
Re: Poszukiwany rekin finansowy
@ForexGump
Napisz, co to za produkt - skoro jest znany od 20 lat, to nie jest tajemnicą? Ciężko umawiać się w ciemno, nie znając nawet branży, w której działasz.
Napisz, co to za produkt - skoro jest znany od 20 lat, to nie jest tajemnicą? Ciężko umawiać się w ciemno, nie znając nawet branży, w której działasz.
Re: Poszukiwany rekin finansowy
To Ty jesteś tym potencjalnym inwestorem? Myślę, że gryzie Cię ciekawość, a hasło rzuciłem jedynie dla osób z potencjałem finansowym i dlatego publicznie nie będę wyjawiać szczegółów. Do ustalania szczegółów jest priv lub telefonbeyond pisze:
Napisz, co to za produkt - skoro jest znany od 20 lat, to nie jest tajemnicą? Ciężko umawiać się w ciemno, nie znając nawet branży, w której działasz.
Re: Poszukiwany rekin finansowy
Takie sprawy się załatwia w banku. Jeśli to co piszesz jest prawdą - bez problemu otrzymasz kredyt.
Wspólnik jest tu zbędny.
Wspólnik jest tu zbędny.
Re: Poszukiwany rekin finansowy
No to życzę powodzenia w biznesie, zakładając "daleko" zajdziesz (założenie jest poważnym błędem logicznym)ForexGump pisze: To Ty jesteś tym potencjalnym inwestorem? Myślę, że gryzie Cię ciekawość, a hasło rzuciłem jedynie dla osób z potencjałem finansowym i dlatego publicznie nie będę wyjawiać szczegółów. Do ustalania szczegółów jest priv lub telefon
Nikt nie będzie tracił czasu na takich ludzi jak Ty, którzy dużo piszą a nawet nie wiadomo o czym. Później na spotkaniu okazuje się, że odkryłeś długopis dwukolorowy. Także powodzenia, może Ci się przydać.
Re: Poszukiwany rekin finansowy
Cóż, brak słów i polemika nie ma sensu.beyond pisze: No to życzę powodzenia w biznesie, zakładając "daleko" zajdziesz (założenie jest poważnym błędem logicznym)
Nikt nie będzie tracił czasu na takich ludzi jak Ty, którzy dużo piszą a nawet nie wiadomo o czym. Później na spotkaniu okazuje się, że odkryłeś długopis dwukolorowy. Także powodzenia, może Ci się przydać.
Na tym forum uwidaczniają się typowo polskie cechy charakteru - zawiść i zazdrość . Jakież to zgodne z katolickim wychowaniem. Zamiast się cieszyć, że są jeszcze w Polsce ludzie kreatywni, którzy potrafią samodzielnie myśleć, to najlepiej wszystko negować i obrzucać błotem. Pewnie kolejny przykład sfrustrowanego człowieka, któremu nic nie wychodzi na giełdzie i nie dopuszcza myśli, że są tacy którzy mają jakiś patent.
Re: Poszukiwany rekin finansowy
Brak Ci słów, bo nie potrafisz nic konkretnego odpowiedzieć.ForexGump pisze: Cóż, brak słów i polemika nie ma sensu.
A czemu miałbym czuć do Ciebie zawiść? Chyba trochę przeceniasz siebie - na razie napisałeś jakieś mrzonki i na tej podstawie mam Ci zazdrościć? Może Ciebie opisują takie cechy jak "zawiść" i "zazdrość" ale jesteś w błędzie (po raz kolejny) - to nie są typowe, polskie cechy.ForexGump pisze: Na tym forum uwidaczniają się typowo polskie cechy charakteru - zawiść i zazdrość . Jakież to zgodne z katolickim wychowaniem.
Kolejne Twoje pięknie założenie Prawda jest bardzo prozaiczna (i zdradzę Ci ją, bo już wiem co chciałem). Celowo zapytałem Ciebie tutaj a nie na PW, ponieważ byłem ciekawy zachowania z Twojej strony. Pierwsza reakcja pokazuje, że to o czym piszesz jest prawdopodobnie Twoim widzimisię. Bardzo łatwo Ci przyszło założenie, ze jestem biednym, sfrustrowanym człowiekiem - tak samo moim zdaniem przyszło Ci łatwo założyć resztę, choćby że Twój pomysł na biznes ma sens.ForexGump pisze: Zamiast się cieszyć, że są jeszcze w Polsce ludzie kreatywni, którzy potrafią samodzielnie myśleć, to najlepiej wszystko negować i obrzucać błotem. Pewnie kolejny przykład sfrustrowanego człowieka, któremu nic nie wychodzi na giełdzie i nie dopuszcza myśli, że są tacy którzy mają jakiś patent.
Druga reakcja pokazuje tylko, że jesteś niepoważnym człowiekiem - żaden profesjonalny biznesmen się tak nie zachowuje. Także szukaj sobie frajerów gdzie indziej
Re: Poszukiwany rekin finansowy
Jak Ci się uda na forum znaleźć goscia który ma 6mln na inwestycje, czyli pewnie z dobre 20 na koncie, to powadzenia.
Ale jak byś potrzebował inżyniera to się polecam!
-- Dodano: śr 22-01-2014, 14:17 --
a do czego Ci ten rekin? Chcesz żeby wniosł te 6 baniek, czy żeby zarobił je dla Ciebie na giełdzie?
Ale jak byś potrzebował inżyniera to się polecam!
-- Dodano: śr 22-01-2014, 14:17 --
a do czego Ci ten rekin? Chcesz żeby wniosł te 6 baniek, czy żeby zarobił je dla Ciebie na giełdzie?
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy.
Tak myślę!
Tak myślę!
Re: Poszukiwany rekin finansowy
Na potrzeby grania na giełdzie nie są mi potrzebne żadne środki, gdyż z tym nie ma problemów.BOCZEK pisze:
a do czego Ci ten rekin? Chcesz żeby wniosł te 6 baniek, czy żeby zarobił je dla Ciebie na giełdzie?
Post nie ma nic wspólnego z żadną giełdą. Chodzi o uruchomienie fabryki z innowacyjna produkcją i potrzebna jest minimum taka suma (po dwóch latach biegania dopiąłem wszystkie sprawy formalne i organizacyjne).
Napisałem tutaj, gdyż podobno kręcą się na tym forum "zarobieni" goście
W sumie, to nawet jestem zadowolony, że uruchomienie poważnego biznesu przeciągnęło się o rok, gdyż znalazłem czas, by zrealizować inne własne plany zrobienia bezobsługowego robota giełdowego